Witam, na działce budowlanej wykopałam staw 20x5, 3 m głęboki, który zapełnił się wodą do 1.5 m. Równolegle do stawu, w odległości 3 m płynie rzeczka (szer. 1m, głębokość 0,3 m), która płynie wyżej niż poziom wody stawu. Póki co wiem, że:
prawo wodne stanowi:
cyt.:
"Art. 12.
Wody stojące oraz wody w rowach znajdujące się w granicach nieruchomości gruntowej stanowią własność właściciela tej nieruchomości" (nie wspominają, czy mają być 100-letnie, czy 1-tygodniowe)
"Art. 124.
Pozwolenie wodnoprawne nie jest wymagane na:
6. odwadnianie obiektów lub wykopów budowlanych, jeżeli zasięg leja depresji nie wykracza poza granice terenu, którego zakład jest właścicielem";
a ja właśnie mam zamiar poprowadzić dren wokół domu, którym będzie odprowadzana woda deszczowa do stawu; nic nie wspominają o wielkości"leja depresji". Zresztą ława fundamentowa domu została zazbrojona w szczególny sposób, zwłaszcza od strony zachodniej, gdzie geolog natknął się na "kurzawkę".
Ale wiem, że czeka mnie wcześniej czy późnie problem z urzędem, ponieważ chcę zastosować dopływ i odpływ z rzeczką. Póki co szukam bez skutku na wzór jakiś projekt, na którym mogłabym wzorować się.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 44 Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2008-01-08, 20:49
Problem z urzędem czeka Cię na pewno, jak zechcesz legalnie wstawić 3 m rury na dopływ i 3 m odpływ. Jeśli zrobisz to bez powiadamiania kogokolwiek, fachowo zamaskujesz roślinnością wlot i wylot, nikt się tym nie zainteresuje. Zresztą coś mi się
wydaje że to jedyny skuteczny sposób na durnowate przepisy.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 200 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-01-10, 12:16
Witam wszystkich. Znalazłem kiedyś coś co przyda się w tym temacie. Zgodnie z art. 29 ust. 1 pkt 15 tejże ustawy budowa przydomowych basenów i oczek wodnych do 30 m2 nie wymaga uzyskania pozwolenia na budowę. Nie oznacza to jednak, że osoba planująca czy rozpoczynająca tego typu prace jest całkowicie zwolniona z jakichkolwiek obowiązków. Według prawa budowlanego przed rozpoczęciem budowy takiego obiektu należy zgłosić takowy zamiar właściwemu organowi ( art. 30 ust. 1 pkt 1). Odpowiednim organem jest starosta, na którego obszarze zlokalizowana jest nieruchomość, na której planujemy budowę. Zgłoszenie takie wymaga formy pisemnej i należy dokonać je przynajmniej na 30 dni przed planowanym rozpoczęciem robót. W zgłoszeniu należy opisać, jakie prace będą przeprowadzane, ich zakres i sposób wykonywania oraz przewidywany termin ich rozpoczęcia. Ponadto musimy dołączyć szkice lub rysunki planowanego obiektu oraz pisemne oświadczenie, że posiadamy prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Do przeprowadzania planowanej inwestycji można przystąpić dopiero, jeżeli w terminie 30 dni od dnia doręczenia staroście zgłoszenia, nie wyraził on sprzeciwu w drodze decyzji. Zgłoszenie takie jest ważne przez okres dwóch lat, licząc od daty, którą w nim wskazaliśmy. Po upływie tego terminu procedurę zgłoszeniową należy przeprowadzić ponownie. Należy pamiętać, że budowa oczka wodnego bez wymaganego przepisami prawa zgłoszenia albo pozwolenia jest samowolą budowlaną, za którą grozi rozbiórka i grzywna (art. 48 i 49b prawa budowlanego).
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-01-10, 15:19
W takim razie moje oczko,podobnie jak wiele innych ,od 11 lat istnieje nielegalnie.Czyli nie ma zadnej różnicy,czy jest to miniaturowa,100 litrowa forma, czy staw o pojemności kilkudziesięciu tysięcy litrów?Nie ma zadnego określenia oczka/powierzchnia minimalna?/A więc nawet wkopana w ziemię nieduża beczka na deszczówkę do podlewania w swietle prawa tez jest oczkiem wodnym i nalezy ja zgłosić?
O tym że oczko trzeba zgłosić w powiecie pisaliśmy już wiele razy, ale tu jest temat o stawach
wojtas napisał/a:
zyli nie ma zadnej różnicy,czy jest to miniaturowa,100 litrowa forma, czy staw o pojemności kilkudziesięciu tysięcy litrów?Nie ma zadnego określenia oczka/powierzchnia minimalna?/A więc nawet wkopana w ziemię nieduża beczka na deszczówkę do podlewania w swietle prawa tez jest oczkiem wodnym i nalezy ja zgłosić
dobra juz wiem jakie to sa koszty i stwierdzilem ze kopie staw na dziko mianowicie chcialem wykopac staw 30mx15x3. stwierdzilem ze sprawdze sasiadow , mianowicie wykopie cos takiego 8 oczek wodnych po 30m2 czyli 5mx6mx3m i odstep miedzy kazdy oczkizem z kazdej storny po 3 metry co mi da taki staw jak zalozylem na poczatku 30mx15mx3m, odczekam kilka lat i jezeli nikt mnie przez ten czas nie zaszpicluje ze sasiadow ! to napoczatku polacze tak zeby powstalo na powierzchni jedno lustro wody, i znow odczekam troche czasu czy nikt mnie nie zaszpicluje i polacze wtedy calosc co o tym sadzicie ?
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-01-11, 16:24
Taki naturalny staw bez folii bardzo szybko obrośnie roslinnoscią /wystarczy rok lub dwa/ i bedzie wygladał jakby tu był od zawsze,jak naturalne zagłębienie gruntu wypełnione wodą.Wazne,aby nikt nie doniósł w czasie budowy.
no ale sa zdjeciea np z geoportal, gdzie sa slady ze go nie bylo , a po 10 latach tez moga kontrolwoac czy masz pozwolenie na wybudowanie stawu ?
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-11, 18:14
Kurde czego to ludzie nie wymyślą Przecież te 8 oczek też powinieneś zgłosić. Więc jak z czasem się połączą to też będzie wiadomo.
No i jak piszesz - wielki brat patrzy. W googlu widać moje oczko. Niestety coraz trudniej się schować
Bajbas
to juz sila natury je polaczy tak jak wilka ciagnie do lasu tak oczko z oczkiem sie polaczy, no ale co kazde oczkow bede musial zglosic w gminie ? powiem ze w jednym hoduje karpie w 2 liny w trzeciej kasiae, w czwartej sumy w piatek rekina w 6 bede mial foke w 7 bede chodowal rzese wodna w 8 bede sie kompal
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-11, 18:22
zibi napisał/a:
ale co kazde oczkow bede musial zglosic w gminie
moim zdaniem tak, ale nikt - przynajmniej u mnie - nie pyta co będziesz z nimi robił. Nie ich broszka!
Bajbas
zibi napisał/a:
to juz sila natury je polaczy
skoro tak, to najwyżej złożysz zażalenie że się połączyły
A tak sobie myślę, że robiąc kilka oczek obok siebie, ale nie w takim stylu żołnierskim, to można by skomponować kapitalny ogród. Jeśli będziesz miał wodę gruntową, to można by pod tymi groblami zrobić przepusty, tak by np. ryby mogły sie przemieszczać.
no ale zadnego mi nie maja prawa odmowic a o sytuowaniu czy rozmieszczeniu przepisy nic nie mowia , wiec zrobie sobie doline 8 oczeka takie mini mazury
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum