Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Maj 2010 Posty: 169 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2012-05-24, 23:42 agresja ryb wobec nowych ryb w oczku
Witam serdecznie
Mam pytanie czy zaobserwowaliście może podobne zachowanie w swoich przydomowych/ogrodowych stwikach - po zakupie nowych rybek, 'tubylcy' zaczynają je ganiać i wręcz gnębić!!!
Taka sytuacja miała miejsce u mnie dzisiaj wczesnym rankiem - sądziłem, że karasie mają tarło, ponieważ latały jak oszalałe po płyciznach, a okazało się że robią to w pogoni za nowym, 3 razy od nich mniejszym koi kupionym dzień wcześniej. Goniły go dosłownie ze wściekłością pikując między donice z roślinami gdzie próbował się ukryć...
Kolega zaobserwował podobną sytuację z karasiami u siebie, tam jednak liny były w rozmiarze karasi.
Co o tym sądzić? Karasie i tak odłowię za kilka/kilkanaście dni ale sprawa mnie nurtuje.
pozdrawiam
_________________ Szpadle w dłoń!! Róbcie oczka wodne - naprawdę warto.
Wysłany: 2012-05-28, 00:08 Re: agresja ryb wobec nowych ryb w oczku
diver napisał/a:
Mam pytanie czy zaobserwowaliście może podobne zachowanie w swoich przydomowych/ogrodowych stwikach - po zakupie nowych rybek, 'tubylcy' zaczynają je ganiać i wręcz gnębić!!!
Ja nie zauważyłem. Dodawałem ryby dwukrotnie i za każdym razem stosunkowo szybko wszystkie ryby tworzyły stadko i pływały razem wokół oczka.
Z tym że dodając ostatnią partię mniejszych koi, wyraźnie zaznaczyłem 'tubylcom', że wpuszczam piranie, więc mają ich nie drażnić.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 107 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2012-05-29, 10:31
U mnie w oczku raczej spokój nowe rybcie zwykle mają dosyć miejsca żeby się nie pokazywać innym przez jakiś czas ale w akwarium zwykle obserwuję odwrotne zachowanie, nowa ławica obojętnie jakich rybek zwykle przejmuje kontrolę nad starymi, ganiają gdy inne ryby podpływają podczas gdy one jedzą pokarm itp. To chyba zależy od tego jak rybki były "rozpieszczane" u hodowcy.
Czy są jakieś agresywne scenariusze na dodanie do oczka 6 malutkich euro KOI (6-10cm),
w którym urzędują już 2 karasie czerwone (około 13cm) i jeden karaś czarny, który jest dzikusem, żył bez napowietrzania czyszczenia w mule bez przerębla i jedzenia ze 3 lata przed czyszczeniem i ma ze 20cm albo i więcej jak machnie ogonem. Oczko około 8m3.
który jest dzikusem, żył bez napowietrzania czyszczenia w mule bez przerębla i jedzenia ze 3 lata przed czyszczeniem
No widzę, że nie tylko wśród ludzi są dzikusy z opisu wygląda jak krzyżówka tarzana z Robinsonem Crusoe i jeszcze nie wiem czego . nie boisz się podchodzić do oczka ? nigdy nie wiadomo co w nim siedzi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum