Witam wszystkich oczkomianiaków, od dawna przyglądam się waszym dziełom i musze powiedzieć, że popadłem w kompleksy
Otóż macie ładne duże oczka , moje powstało pod wpływem impulsu , 2 lata wstecz w letnie niedzielne popołudnie złapałem za szpadel i powstała dziura:) kolejne 2 tygodnie i jest to co jest
Z początku , z racji tego, że nałogowo wędkuje miał to być stawek do przechowywania żywców, bez żadnych roślin itp, dlatego nie ma żadnych półek na kwiaty ani nic w tym stylu.
Z biegiem czasu , przeglądając forum i inne przypadkowe zdjęcia uświadomiłem sobie jaki błąd popelniłem i nie pomyslalem zanim zacząłem kopać.
Zwracam się więc do Was z prośba - czy dam rade to oczko powiększyć ? Nie mam pomyslu jak, nie wiem czy w ogóle zda to egzamin, czy woda nie będzie uciekać?
Myśle nad takim sposobem: oczywiście to tylko poglądowy kształt, żeby było wiadomo o co mi chodzi.
Musiał bym zburzyć tą jedną ścianę, powstał by taki przesmyk pomiędzy jedną powierzchnia a drugą, tej nowej cześci nie chciał bym betonować tylko ułozyć kamienie na folii. Stara część oczka jest wyłożona polnym kamieniem i granitem i betonowana- ale to chyba widać
Co myślicie ? jakie jest wasze zdanie , na pytania odpowiem
_________________ Wędkarstwo jedyny nałóg, który nie zabija.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 538 Skąd: Kraków i Okolice
Wysłany: 2011-04-17, 20:13
Gdyby lustro wody w nowej części oczka byłoby wyżej, nie będzie problemów z wpuszczeniem nadmiaru folii do "starego" oczka. Ta nowa część oczka mogłaby być płytsza i tam szalała by roślinność.
Tylko kaskada, w takim układzie powinna być przeniesiona nad oczko z folii, może na tło ściany budynku?
[ Dodano: 2011-04-17, 20:19 ]
Teraz widzę , że to ogrodzenie , a nie budynek
Proponowałbym Tobie tą nową część, bardziej zaokrągloną (a nie kiszkowatą) i przesuniętą dalej od płotu. Sądzę, że kwadrat folii 4 na 4 m by wystarczył.
To co narysowałem zółtą kredka w paincie to tylko poglądówka o co mi tak naprawde chodzi , kształt jest do "uzgodnienia".
Natomiast nie wiem jak połączyć ze soba dwie części tak zeby woda nie uciekała, z reguly mam głowe do takich pomysłow, jednak w tym przypadku nie mam zanego sensownego pomysłu.
_________________ Wędkarstwo jedyny nałóg, który nie zabija.
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-18, 06:44
withanight, Drako dobrze Ci radzi. Można stworzyć dwa oczka z małym progiem wodnym. W nowej części rośliny i zapewne pojawiłyby się np żabki . Folię w takich przypadkach układa się jak przy budowie strumienia - na zakładkę.
U mnie pojawiają się tylko rosowki, które wpadują do oczka i wyjść nie mogą ale za to sa pokarmem dla ryb.
Ale takie rozwiązanie o jakim mowa wiązało by sie z podwyzszeniem terenu - nie bardzo wiem jak i nie mam czym tego podnieść.
Znalazło by sie jakieś zdjęcie poglądowe ?
Ale w takim przypadku ryby już nie przejdą z jednej części na drugą prawda ?
[ Dodano: 2011-04-18, 08:38 ]
A co najwazniejsze , gdyby oczko zrobić wyżej wiązało by się to z ciągłym tłoczeniem wody - a to nie za bardzo mi odpowiada.
[ Dodano: 2011-04-18, 13:40 ]
statystyki obejrzenia tematu rosna , szkoda ze odpowiedzi mało
_________________ Wędkarstwo jedyny nałóg, który nie zabija.
withanight, chciałbyś zjeść ciastko i mieć ciastko. Jeśli nie chcesz ponosić większych kosztów na jedną folię na dwa oczka to ciągłego lustra wody nie uzyskasz. O podniesienie poziomu drugiego akwenu też nie musisz się martwić. Przecież musisz coś zrobić z ziemią z wykopu. Podniesiesz nieco poziom nowego oczka i obniżysz lustro drugiego i będzie git. W takim przypadku choćby niewielka pompka konieczna. Zresztą gdy chcesz uzyskać efektywne filtrowanie to pompka zdecydowanie w tym pomaga więc nawet przy jednym lustrze trzeba jakoś poruszyć żyzną wodę w strefę roślin.
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-18, 20:21
niewielkość pompki jest bardzo prawdziwa -jeśli potraktujesz nowy zbiornik wodny jako strefę czyszczącą możesz użyć pompę o jak najmniejszym przebiegu (nawet fontannową)
cena średnio mała i mimo wszystko masz przepływ wody..
Jeśli chcesz do tego kaskadę to niestety cena rośnie, bo i siła pompki musi wzrosnąć.
Nie podam Ci ceny tej droższej , ale u mnie chodzi pompka za 50 zeta - to chyba niewiele
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2011-04-18, 21:01
withanight napisał/a:
Tylko nadal nie rozumiem kwestii przepływu wody z jednej cześci do drugiej
z dolnego będzie pompowana do położonego wyżej, tam rośliny pobiorą z niej substancje odżywcze i stamtąd po przefiltrowaniu naturalnym przez rośliny będzie sobie wracać... i tak non stop
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-20, 11:35
withanight Odpowiedz mi na kilka pytań:
W jakiej technice betonowałeś to oczko, jak są zbrojone ściany, czy to siatkobeton i na nim kamienie czy jedynie murowany kamień na zaprawie?
Jak jest zlokalizowane to oczko w stosunku do stron świata?
Co chcesz mieć w nowym oczku i ile: ryby, rośliny, kaskada, fontanna, wodospad, strumień, ups. trochę się rozpędziłem ?
Jak byś chciał rozwiązać filtrowanie wody, bo skoro ryby to dodatkowa filtracja biologiczna konieczna?
Jakiej wydajności masz tę pompę Aquaela, nie interesuje mnie cena, a jedynie wydajność i wysokość podnoszenia?
Ile miejsca pod nie przeznaczasz ?
Czy ono musi być tak bliska ogrodzenia?
Wykopałem dziurę , wyłożyłem folią "kiszonkarską", jest prowizoryczne zbrojenie, druty, troche siatki ogrodzeniowej, siatka posadzkowa, poźniej murowałem kamień po kamieniu.
Pawel Woynowski napisał/a:
Jak jest zlokalizowane to oczko w stosunku do stron świata?
patrząc na pierwsze lub drugie zdjecie - na lewo południe, na wprost zachód
Pawel Woynowski napisał/a:
Co chcesz mieć w nowym oczku i ile
ok 5 kolorowych średniej wielkości karpi lub karasi, kilka karasi srebrzystych tzw japońców, napewno jednego linka złotego i tak od czasu do czasu jakąś wzdęgę , leszczyka czy płoć.
Z roślin to napewno lilie(grzybień?) co do reszty to dppiero miałem rozglądac sie na forum
'co , gdzie , i jak'
Taki mały strumyczek niedawno zrobiłem - widac na 2 zdjęciu , jak narazie zasilany pompką od automatu dobre 600l /h jak nie więcej. druga pompka 350 / h, 0,7m podnoszenia -
Pawel Woynowski napisał/a:
Ile miejsca pod nie przeznaczasz ?
Czy ono musi być tak bliska ogrodzenia?
najslabsza aquaela - planuje wymieńić na coś o wiekszym przeplywie.
Pawel Woynowski napisał/a:
Jak byś chciał rozwiązać filtrowanie wody
nie mam pojęcia chciałbym to rozwiązać najrozsądniej
Pawel Woynowski napisał/a:
Ile miejsca pod nie przeznaczasz ?
Czy ono musi być tak bliska ogrodzenia?
Do 2-3 m w strone od której robione są zdjęcia,
TAK musi byc tak blisko , max moge odejść jakieś poł metra od plotu, chyba, że przestawie sąsiadowi płot- a może nie zauwazy ?
Jeżeli odejde od płotu to automatycznie zmniejsza mi się przestrzeń po przeciwnej stronie bo jest scieżka.
[ Dodano: 2011-04-20, 21:52 ]
Przepraszam za bląd - czwarte cytowanie jest błędne, nie powinno go tam być.
_________________ Wędkarstwo jedyny nałóg, który nie zabija.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-27, 22:43
Jeśli miał bym to robić to zrobił bym to tak:
Zlikwidował bym ten betonowy wynalazek, który obawiam się wytrzyma jeszcze rok- dwa i trzeba go będzie łatać i naprawiać. Oczko budujesz co najmniej na lat kilkanaście, dlatego izolacja nie powinna być prowizorką, którą po kilku latach musisz naprawiać, właśnie wtedy kiedy oczko zaczyna dojrzewać, mniej więcej 5 lat od uruchomienia, to Ty je będziesz naprawiał.
Powiększył bym oczko, na tyle na ile to możliwe w kierunku ogrodu i miejscu skąd robiłeś tę fotografię. Dodał bym półki i połączył ze starym wykopem (po tym betonowym wynalazku). Całość zaizolował bym EPDM. W tej nowej strefie zrobił bym strefę głęboką (niebieska linia) gdzie posadził bym grzybienie, a na półkach (czarna linia) rośliny strefy płytkiej i bagiennej.
Pompę umieścił bym w tej nowej części w brzegu oczka:
Pompa podaje wodę na kaskadę rurą np. PE, schowaną w podłożu (czerwona linia), skąd po przepłynięciu przez oczko wraca do pompy. W kaskadzie można schować filtry, skoro chcesz mieć ryby, to filtry będą konieczne.
Dziękuje Pawle za dopowiedź , już tak myślałem, żeby z tego betonu zrezygnować i zrobić całość z folii, ze strefami bagiennymi i płyciznami jednak jak na razie koszty nie pozwalają mi sie za to zabrać, jak juz wyjde na prostą to zrobie tak jak mówisz i tak będzie najlepiej.
pozdrawiam
_________________ Wędkarstwo jedyny nałóg, który nie zabija.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum