No niestety z tego co wiem, kamelie w naszym klimacie to raczej rośliny szklarniowe, tym bardzie że kwitną w zimie.Tu prosze masz więcej informacji http://ogrody.gazetadom.p...57,1854325.html
Z tego co ja obserwuje w ogrodzie, najpierw znoszą do szklarni rośliny delikatne, kamelie zostaja do samego końca i znoszą pierwsze przymrozki bez problemu, w końcu trafiaja do zimnej szklarni(4-8 stopni).
Słuchaj, myślę że to oparło by sie na zasadzie prób i błedów. Nie za bardzo znam sie na roslinach szklarniowych, ale jak tylko wstawię się w poniedziałek do pracy, rozpytam panią Ulę od roślin szklarniowych i odpiszę.
Czekam ,bo bardzo mi się ta roslina podoba a nie mam za bardzo gdzie ją przezimowac a w dodatku posadzona jest besposrednio do gruntu
Nie wesoło to wyglada, musisz ją przenieść do szklarni.
Elita szklarniowa stwierdziła, że w niemczech kuszą sie na trzymanie jej w gruncie, ale z wielkim dystansem.
Dlatego schowaj ją do domu Hej...
Witam
Do miłośników Kameli, moja odmiana Leady Campbel, pięknie przetrwała temperatury -20stopni, osłonięta włókniną zimową.
Jest to roślina o wysokości 70-80cm .
Czekam na miłośników tych pięknych krzewów i podzieleniem się wiedzą o uprawie ich w gruncie.
i z neta kwiaty
_________________ oczko i koi pasją mojego życia
Ostatnio zmieniony przez Mariusz 2009-12-27, 20:22, w całości zmieniany 1 raz
Teraz jest już dużo odmian Kameli wytrzymałych nawet do -20
Twoja to "Leady Campbel". Faktycznie znosi spore mrozy. Zastanawia mnie jak się zachowa w ostre zimy, szczególnie mroźną wiosną, gdyż jej wegetacja to szybki proces(pąki już nabrzmiewają).
Na podkarpaciu temp. koń. zimy spada czasem do 30.
Ale powiem Ci że z zainteresowaniem będę śledził Twoje wpisy i czuję że Sam się skuszę na jej posadzenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum