Witam
Ja 2 tygodnie temu kupilem 5 orf po 5cm... I jakos ani razu niewidzialem zeby jadly Wogle co one jedza jak sa takimi kurdupelkami ?
Pozdrwiam
Też kupiłem 8 takich malców jakieś trzy tygodnie temu. Też nie widziałym żeby jadły więc zacząłem je karmić małymi dżdżownicami i kawałkami dużych. Nie urosły zbyt wiele ale są dużo grubsze. wystarczy rzucić robaka i zaraz startują razem z karasiami. Są jednak dużo szybsze więc wygrywają.
Pozdrawiam ! Bolek
_________________ Murowane 3 m³. 4,5 m². Filtr,lampa UV + żabi dołek 1,5 m ³ bez żadnych urządzeń.
Karasie i orfy.
ja mam jedną orfę ok. 10 cm, zamierzam dokupić jej towarzystwo. Bardzo fajnie się prezentuje i jest niesamowicie szybka. Podczas słonecznych dni pływa tuż pod taflą wody. Moja wcina jedzenie dla pozostałych ryb:)
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2010-05-17, 13:46
Standardowych pokarmów w formie pałeczek u mnie też nie tykają. Za to ochotka a najlepiej dżdżownica to jest szaleństwo
Z suchych pokarmów pocinają też płatki gdy opadają wzburzone przez karasie
Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 20 Skąd: .... Opolskie.....
Wysłany: 2010-05-22, 22:35
Ja w swoim oczku mam z kolei Jazie[dzikuski]Moje też unikają pałeczek ale za to larwy much są niezastąpione[NIE PINKA]Mają już po 18 cm.Często polują na owady również.Zdarza się że za rybkami się ganiają [szczególnie narybkiem]Myślę że większe orfy również bedą miały takie zachowania jak Jazie.Bo tą są praktycznie te same rybki.Dzikuski są z pewnośćią bardziej płochliwe,ale ja już tak mam lubię nasze krajowe rybki z naszych polskich zbiorników
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2010-05-23, 17:03
koczisss napisał/a:
Dziś wpuściłem 3 małe orfy do oczka i tyle je widziałem
spokojnie oswoją się, moje kiedyś jak wchodziłem się kąpać pryskał w krzaki, a teraz jak stoję w wodzie i skrobię im robaki z kaskady, to pływają mi koło brzucha dosłownie 10 cm.
Moje właśnie się tarły. Woda się kotłowała. Wczoraj jedna napalona wyskoczyła z wody, odratowałem. W nocy powtórka z rozrywki. Ta niestety już po filetowaniu, wieczorem na patelnię. Samiczka, masę ikry miała. Jak widać nadmiar seksu szkodzi, nie tylko ludziom
Bajbas
PS. z 9 które miałem zostało mi po różnych przygodach 4. Ile powinno liczyć stadko, by się dobrze czuły.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2011-04-20, 22:57
moje orfy niesamowicie szaleją po całym oczku, jakby je ktoś gonił, jeszcze tak nie szalały - w wodzie tumany kurzu, znaczy osadu, woda wygląda tragicznie
co ciekawe reszta ryb pływa nieco głębiej jakby nie chciały przeszkadzać, czy natknąć się na te ekspresy
_________________ Pozdrawiam, Arek...
stay in green...
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2011-05-12, 20:56
Cześć, moje orfy znowu się wytarły. Mam masę ikry, ale jak do tej pory nigdy z niej nie było młodych. Zastanawiam się czy nie dałoby się ikry gdzieś przenieść by ich trochę odchować. Nie wiem jednak jakie warunki ikrze zafundować. Może ktoś ma jakieś doświadczenia?
Bajbas
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum