Pomógł: 22 razy Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 1002 Skąd: Zamość
Wysłany: 2006-05-24, 11:56 Złota Orfa
mam zamiar kupic sobie kilka orf.ale nie wiem jakie mają one wymagania. mam pytanie czy ktos z was ma orfy?zimują one w oczku,rozmnażają sie?napiszcie cos o tym gatunku.
Miałem jakiś czas jedną. Nie wiem czy kupiłem chorą ale zdechła po ok 2 tygodniach. Jakieś przebarwienia na głowie, plamy. A szkoda, bo była młoda i na początku biała później zrobiła sie żółta.
Czytałem o nich troche i z pewnościa dokupie kilka. Złote ryby, pływają przy powierzchni i polują na owady wyskakując z wody.
Sa to bardzo ruchliwe rybki, potrafia wyskakiwac z wody zeby zlapac owada.
Kiedys kupilem 5, byly malutkie kilka cm, i co jakis czas jakas ginela, az do momentu ze zostala mi jedna ktora uchowala sie bardzo dlugo, nie wiem co sie stalo z tamtymi?? Wyskoczyly, kot wylapal, zdechly??
Ale dzisiaj bylem w zoologicznym i przy okazji odrazu kupilem jej 2 do towarzystwa, mam nadzieje ze beda dlugo zyly i plywaly w moim oczku
Jesli chodzi o zimowanie, to u mnie ta jedna przezimowala bez problemu, a warunki miala naprawde straszne, bo dopiero w tym roku powiekszylem oczko i zrobilem wszystko jak sie nalezy.
Pomógł: 22 razy Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 1002 Skąd: Zamość
Wysłany: 2006-05-24, 14:26
AurorA, na tej storonce są tylko wiadomości podstawowe a ja chce sie dowiedziec czegos wiecej od ludzi którzy hodowali te ryby.natlenienie wody jest dla nich konieczne?podobno trzeba je trzymac w stadzie(ile sztuk wystarcza)?
taka fotke znalazlem, fajnie wygladaja w wiekszym stadzie ale one osiagaja 50cm a potrafia nawet 1metr, takze trzeba miec naprawde duze oczko zeby trzymac tyle tych ryb
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2006-05-24, 18:23
Ja mam 6 szt. od wiosny woda po zimie nie zmieniana i uważam że 6 to minimum bo to rybki stadne ciagle pływające w stadku (podobnie jak gołębie fruną za przewodnikiem) tak i Orfy ciągle ,,ganiają się''. Często rano lub po południu słychać plusk w oczku, to Orfy polują na muchy i komary nad powierzchnią wody. Są bardzo ruchliwe.
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2006-05-25, 18:57
Moje będą musiały przeżyć bo zimą wyłączają zasilanie na działce.
Przynajmniej raz na 2-3 tygodnie umawiam się z gościem który ma klucze od bezpieczników i wówczas zwykłą pompe zamużam ok 30 cm pod wode i wylewam ,,fontanne'' w powietrze, woda opada na lód i spływa do oczka.
Jak wspominałem oczko ma 120 cm głębokości i mam je od roku.
Moje ryby przeżyły a tu muszę dopowiwdzieć że mieszkam w najzimniejszym mieście w Polsce.
Dołączył: 04 Cze 2006 Posty: 4 Skąd: Prawie jak Lublin
Wysłany: 2006-06-04, 17:35
Metrowa orfa??? Widział ktos takie monstrum?Ja tylko ok 35cm. W końcu orfa to rasowy jaź, a wśród wedkarzy jaź ponad 50 cm to wydarzenie roku na cały powiat. Fakt że to stadna ryba, kiedys widziałem orfy w stawie hodowlanym gdzie się wytarły. narybek pływał ławicami po kilka tysięcy sztuk tuz pod powierzchnią. Taka ławica miała 5-6m długości (a rybki około 3-4cm). Jesienią jak odławiali karpie ze stawu mozna było brać te orfy wiadrami za friko bo i tak wszystko puścili z nurtem na zmarnowanie. Niestety było to z 5 lat temu i wtedy nie miałem ich gdzie hodować, a ostatnio chyba w ogóle nie wpuszczają jaźi do tych stawów.
Miałem orfy w moim pierwszym składzie dawno temu, mam oczko 4,5 kubika może za małe dla nich, podrosły z innymi rybami ale to naprawdę drapieżniki gdy miały około 35cm młode karasie znikały jeden po drugim nawet już 2-3 a nawet 4cm nie polecam do małych oczek. Manek 67
Advertisement ..:: Sponsor ::.. Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum