Dołączył: 16 Maj 2008 Posty: 15 Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2008-06-07, 22:20 Oczko made by eMKat
Na wstępie witam wszystkich Oczkomaniaków...
Mam na imię Michał i również postanowiłem zaprezentować swoje oczko...
Oczko powstalo w zeszłym roku w sierpniu,
- zbudowane z folii pcv 1 mm
- wymiary 7 m x 3 m,
- w najgłębszym miejscu 1,5 m
- pojemność około 11 000 litrów, /ale nie jestem pewien/
- filtr ciśnieniowy Laguna PF 12 000 z lampą uv
- pompa Aquaszut Kaskada 7000
- 17 karasi oraz jeden żółty karpik Koi
- roślinki w wodzie : kosaćce, lilie wodne, przęstka, pałka smukła, strzałka wodna, sit albences, trzcinka, babka, tataraki, rogatek, moczarka, rdestice, wywłócznik - niestety wszystkie roślinki jeszcze małe
- pływające : hiacynt, kotewka, pistia, osoka
- strefa przybrzeżna, podsiąkniety żwirek: tojeść, kropidło, słonecznik wierzbolistny, niezapominajka, mięta, hostia, trzykrotka, kaczeńce,krwawnica, róża błotna i jeszcze kilka innych
w niedalekiej przyszłości - rdest ziemnowodny, pałka szerokolistna, sit spiralis i jeszcze kilka bylin...
kilka zdjęć z budowy
a tak oczko prezentuje się teraz
a to mieszkańcy i mój żółty pupilek
Poniżej wklejam zdjęcie ,gdzie na drugim planie jest miejsce na drugie jeszcze większe oczko.
Żona się ze mnie śmieje, ale wzięło mnie na całego początek budowy we wrześniu lub październiku. Planuje je połączyć wąskim kanalikiem nad którym będzie kładka na skalniak.
na razie to tyle i oby roślinki szybko rosły
pozdrawiam
Michał
Ostatnio zmieniony przez killer1558 2008-06-09, 18:03, w całości zmieniany 6 razy
Widać że roślinek zasadziłeś dużo, zapewne już w tym sezonie oczko zmieni sie nie do poznania. A co do kaskady jakoś mi się nie podoba- wygląda nienaturalnie.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Dołączył: 16 Maj 2008 Posty: 15 Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2008-06-08, 09:03
Zgadzam się opinią odnośnie kaskady... po części spowodowane jest to tym, że ten rodzaj kamienia jest strasznie ciężki w obróbce i wogóle jest strasznie ciężki... pod kaskadą jest zbrojony fundament i nie było innego pomysłu na stopnie kaskady...
W planie mam jeszcze na bokach dołożyć więcej kamieni a wcześniej dosadzić wrzosów przy kaskadzie pomiędzy nimi... może jak się rozrosną to nadadzą bardziej naturalny wygląd...
Może macie jakieś pomysły co jeszcze ewentualnie można zrobić...
a tak wogóle to i tak mi się podoba, kaskada pięknie szumi, z tarasu do oczka mam kilkanaście metrów, także atmosfera jest
nie wyobrażam sobie już ogródu bez tej tętniącej życiem jego części...
mam nadzieję, że jak roślinki sie rozrosną to i żabki sie pojawią...
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2008-06-08, 09:15
Kaskada jest dobra tylko po co tyle kamieni po bokach na mój gust po wywaleniu maxymalknej ilości kamieni po obu bokach poprawi wygląd kaskady. Moim zdaniem to ma być coś co żyje (płynąca woda) ale ogrom tych kamieni sprawia wrażenie martwej natury, przypomina mi to ruinę po zamku krzyżackim. Osobiście wolę coś żyjącego wokół oczka jakieś roślinki bo wada to ,,życie'' a nie martwa skamielina ale ....
Dołączył: 16 Maj 2008 Posty: 15 Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2008-06-08, 09:27
no to mamy na podkarpaciu schedę po krzyżakach...
oczywiście rzecz gustu, ale nie zgodzę się, że wyglądałaby lepiej... może z przodu , ale nawet pod lekkim kątem wyglądała bardzo nienaturalnie... w końcu miałem okazję obserwować jej "rozwój"...
uważam, że jak za kilka lat wrzosy na skalniaku się rozrosną to powinno być dużo lepiej...
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2008-06-08, 10:47
Jasne, jak zawsze piszę, opinie innych można przeczytać ale ostateczna decyzja należy do właściciela bo to mu ma się podobać a nie mi.
Swoją drogą cenię ludzi którzy mają swoje wizje i bronią ich, nie można być flagą na wietrze, swój pogląd trzeba mieć i tego się trzymać, jak powiedział Hańcza w 40-tatku do młodego Karwoskiego ,,pamięć ojca szanuj ale przykładu nie bierz''.
Dołączył: 16 Maj 2008 Posty: 15 Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2008-06-08, 10:57
Roman, zapuściłeś mi konstruktywnego bakcyla...
kamieni nie będę dokładał, nie będę też czekał kilka lat, tylko dokupię teraz większych wrzosów i wkomponuje je pomiędzy kamienie, także będzie zielono żółto... na pewno będzie lepiej...
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2008-06-09, 15:13
Oczko prezentuje się całkiem fajnie, ale możesz mieć problem z korą ,którą będzie zwiewało do oczka , natomiast wrzosy to bardzo dobry pomysł ale możesz je sadzić dopiero jesienią
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
Mnie też się Twoje oczko podoba.
1. Dobrze zamaskowana folia na brzegach
2. Czysta woda
3. Dużo roślin, które jak sie rozrosną, zamaskują wszelkie "nienaturalności".
4. Fajne bezposrednie otoczenie oczka - żwir kamienie
Co do kaskady - fakt jest trochę "kanciasta", może puszczony po niej bluszcz złagodziłby to wrażenie (albo winoblusz, który pójdzie po kamieniach błyskawicznie i zarośnie ten kamieniołom (a wilgoć i jedno i drugie bardzo lubią).
Dołączył: 16 Maj 2008 Posty: 15 Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2008-06-09, 19:55
Fajny pomysł z tym winobluszczem, akurat z tułu na pergoli też już rośnie, także będzie się fajnie komponować i do tego jest to odmiana całoroczna, ale iglaki i tak dodam...
Marek ten kamień to kwarcyt z kamieniołomu pod Kielcami...
Winobluszcz bym odradzał bo gubi liście i wszytko wpadnie do oczka. Wrzosy w takim miejscu tez będą wyglądały dziwnie. Zwykły bluszcz pospolityy jest dobrym wyjściem, ale aby zachować styl bardziej by pasowały płożące iglaki: np. jałowiec rozesłany (juniperus procumbens) czy jałowiec wiltoni - bardzo szybko zamaskują i dadzą wrażenie naturalności.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 1329 Skąd: Tychy p.Moszna 2014
Wysłany: 2008-07-06, 00:26
Witam serdecznie
piękne i zadbane oczko, tylko żeby te roślinki szybciej rosły
jak masz ochotę poeksperymentować z pnączami to możesz pokusić się o jedną roślinkę.
Nazywa się akebia pięciolistkowa (Akebia quinata) na zimę nie gubi liści, jednak ma tendencję do rośnięcia w pionie.
Moim zdaniem to rewelacyjna roślinka, w odróżnieniu od bluszczy rośnie zdecydowanie szybciej.
Możesz ją posadzić razem z jałowcami.
Ja ostatnio robię takie eksperymenty i sądzę że ciekawie to wygląda.
http://forum.oczkowodne.n...p?p=56086#56086 (pierwsze dwa zdjęcia)
_________________ ...........\\\ ///
.........( @ @ )
--oOOo-(_)-oOOo----->
A multis animalibus decore vincimur
pozdrawiam Castleman
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum