Pomógł: 14 razy Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 538 Skąd: Kraków i Okolice
Wysłany: 2009-07-30, 11:50
ontario_ab napisał/a:
jak możesz to wlot wprowadź na samej górze bocznej ścianki...
Dlaczego? Uważasz, że lepiej będzie, gdy rurka zasilająca będzie zainstalowana wewnątrz beczki? Nie będze przeszkadzała w szczelnym ułozeniu poszczególnych warstw?
Pytam, bo właśnie jestem na etapie przeróbki pojemnika na śmieci 240 l - na filtr zasilany tak jak u Jarka G i u Ciebie...
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2009-07-30, 12:35
w zasadzie są i za i przeciw, masz rację - łatwiej poukładać warstwy gdy wewnątrz nie ma żadnych rur, co do uszczelnienia to uszczelnić nawet jak rury nie będzie to nie ma szans, woda będzie starała się przedrzeć tam gdzie najłatwiej czyli bokami;
ja starałem się by przyłącze było ponad poziomem wody bo miałem trudności z pierwszą beczką - ciągle mi przeciekało przy łączeniach, a beczka ma same krzywizny ( i w pionie i w poziomie) i tu miałem genialny pomysł jak i ty z resztą - czyli pojemnik na śmieci - gdzie odchodzi problem krzywizn bądź są one nieuciążliwe. Pojemniki te mają też normalne kolory, a beczki zwykle są niebieskie - przynajmniej te na które trafiłem.
(...) ciągle mi przeciekało przy łączeniach, a beczka ma same krzywizny ( i w pionie i w poziomie) i tu miałem genialny pomysł jak i ty z resztą - czyli pojemnik na śmieci - gdzie odchodzi problem krzywizn bądź są one nieuciążliwe.
Ontario_ab, powiedz czy po jednej uszczelce gumowej, i dobrze dokręcone wszystkie połączenia wystarczą by woda nie leciała, czy też trzeba się będzie posiłkować np. silikon?
Może jakieś inne sposoby, materiały stosować w celu zabezpieczenia przed przeciekaniem?
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2009-08-13, 20:04
ja niczym nie uszczelniałem, z resztą nie tylko ja, ktoś na forum tak mi też doradzał.
Szczerze mówiąc jak mi ktoś pomógł to szło tak dokręcić, że nie trzeba nic uszczelniać, jednak te krzywizny beczki to porażka, co chwilę było coś...
W końcu kupiłem pojemnik na odpady i jest pięknie
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-08-15, 14:19
Proszę o pomoc we właściwym rozłożeniu warstw filtracyjnych w kupnym filtrze.
Insttrukcja obrazkowa jest bowiem nielogiczna.
MAm dwa rodzaje kamyczków:
średnica 1,2cm -0,6 cm - BIAŁY , GRUBY GRYS
Średica 0,7 cm - 0,4 cm - BRĄZOWY, DROBNIUTKI GRYS (jakby keramzyt ale ciężki)
NA obrazku jest pokazane,że warstwa PIERWSZA to GRUBY BRĄZOWY GRYS
a warstwa DRUGA to DROBNY BIAŁY GRYS
kolory lub gramatura na obrazklu są odwrotne z rzeczywistością.
ZAtem może zdać się na Waszą wiedzę co się jak daje a nie na głupią instrukcję.
Potrzebna będzie identyfikacja tych "grysów"
Z grubego białego- sypie się jakaś taka mąka ziemniaczana
Brązowy drobny to jakby taki żużel też sie z niego sypią takie "szklane" okruszki
Nic więcej o nich nie umiem powiedzieć.
NA tej instrukcjijest również przekreslony kran z wodą przy tych grysach - jakby zabraniają płukać a jedynie dopuszczają węże z wodą z oczka . Ale nie wiem czy chodzi im o to żeby przepłukać wodą z węża pompy czyli z oczka? czy może ,że od razu bez płukania uruchomić.
Reasumując , bo trochę zaciemniłam
1. Co to za tworzywa filtracyjne ?
2. Jak wiemy co to, to co dać pierwsze a co drugie (filtr przelewowy zasilany wodą z góry)
3. Czy przepłukać to przed uruchomieniem filtra normalnie w wannie żeby pozbawić to wszelkich osadów i drobnych okruchów? Czy nic nie płukać tylko wkładać z tą mąka ziemniaczaną.
Z góry wdzięczna za pomoc w rozszyfrowaniu co jakiś id..ta miał na myśli
ewa
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Ten biały to zapewne zeolith, a ten brązowy ma robić za złoże biologiczne. Przed pierwszym użyciem oczywiście złoża opłucz i daj na dnie jako warstwa biologiczna.
Co do złoży filtracyjnych to zasada jest prosta- na początek daje się filtracje mechaniczną: mogą to być szczotki, maty, gąbki waty. Chodzi o to by wyłapać zanieczyszczenia aby nie zalepiały porów w złożu biologicznym. złoże biologiczne to materiał o jak największej powierzchni czynnej do osiedlenia się bakterii- tu stosuje się ceramikę , biobale i inne gotowe kształtki plastikowe o dużej powierzchni, pumeksy, keramzyt, pocięty peszel itd.
W zależności od tego czy filtr jest zasilany od dołu czy od góry kolejność warstw może być odwrotna, ale zawsze ostatnie jest złoże biologiczne a pierwsza filtracja mechaniczna.
kamienie czy piasek nie są dobrym materiałem do filtra.
A takie materiały jak węgiel aktywny, torf czy słoma są stosuje się tylko doraźnie przez krótki okres w celu poprawy właściwości chemicznych wody.
Temat zostaje zamknięty bo na pewno 20 stron na temat który można opisać w kilku zdaniach to już zdecydowanie zbyt dużo.
W razie dodatkowych pytań pisać na forum aktywnym.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum