Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 1329 Skąd: Tychy p.Moszna 2014
Wysłany: 2009-02-17, 10:29
Czytam ten temacik i przyznam się że skompletowałem u siebie 3 pygmejki od połowy ubiegłego roku
Aurora, Hevola i jeszcze jedna, nazwy nie pamiętam, ale kwiat intensywniej czerwony w porównaniu do Aurory (może Rubra).
Wszystkie aktualnie zimują w oczku przeniesione na około 60 cm.
Nie mogę się doczekać wiosny żeby zobaczyć jak odbiją
_________________ ...........\\\ ///
.........( @ @ )
--oOOo-(_)-oOOo----->
A multis animalibus decore vincimur
pozdrawiam Castleman
Oczywiscie ostatki rozsadzam nawet we wrześniu(choć sadzenie wiosenne to zasada,ale...).Wiadomo przy tak późnym sadzeniu wielkiej dekoracji już nie będzie do jesieni.
Gołe kłącza tj.rany smaruj węglem drzewnym.
Piekne pigmejki,też coś znajdę.
kobieto droga jak kupujesz w doniczce to możesz nawet sadzić zimą A w sklepach przecież nie odcinają nożem do karpy tylko sprzedają w doniczkach (przeważnie). A jak ktoś Ci daje odcinając nadmiary, to bierz i dziękuj! Ja przerabiałem tę drugą wersję kiedyś i też było OK, choć oczywiście roślina odchoruje swoje.
Bajbas
PS. u mnie helvola dużo mniejsza niż rubra, ale i krzak mniejszy, zobaczymy jak będzie w kolejnym roku, w tym były bardzo źle przeze mnie potraktowane. Ale dały radę
W przypadku roślin wodnych nawet jak się kupuje w doniczkach należy dokładnie wypłukać podłoże i posadzić roślinę w odpowiednie, inaczej korzenie szybko gniją. A co do lilii najlepiej się rozrastają i najlepiej kwitną gołe kłącza dokładnie obgolone z korzeni. Większość roślin wodnych można spokojnie sadzić do końca października- zdążą się jeszcze ukorzenić by w kolejnym sezonie wystartować z buta.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2009-07-26, 15:59
Cytat:
W przypadku roślin wodnych nawet jak się kupuje w doniczkach należy dokładnie wypłukać podłoże i posadzić roślinę w odpowiednie, inaczej korzenie szybko gniją
wyższa szkoła jazdy - u Ciebie rosną w doniczce a ja jak dostanę to mam czyścić z tego podłoża? Przecież w sklepie tez trzymają w zbiornikach, czasami po kilka tygodni. W czym rzecz?
Bajbas
Ja sadzę w odpowiednie podłoże i te ode mnie mogą stać w doniczkach, ale nikt tak nie robi i te co widzisz w sklepach są sadzone w torfie. Sam dużo kupuje hurtem i jak nie mam czasu i szybko nie przesadzę to zamierają. Dlatego jakość roślin wodnych w sklepach jest tak kiepska, aby kupić roślinę w dobrej kondycji trzeba trafić na dostawę prosto ze szkółki.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Wykopuje z dna stawu gołe kłącza,dowiązuję kamień i ciskam na dno,delikatnie wdeptując nogą,po tygodniu mam liście na pow.wody.W doniczkach wyciskam trochę ziemi,rozluźniając korzenie,aby nie były zwinięte,przecinam je i tak sadzę(od wiosny do jesieni wbrew przykazaniom).
A na wyjazd dla osób postronnych,troszeczkę bardziej się staram.
Ot tak:
To moja aurorka. Kłącze odpowiedniej wielkości by wydać kwiat, liści (chodź bardzo malutkie) jest ok. 25. Jak myślicie da radę zakwitnąć, zwłaszcza na ok. 10cm zanurzenia? Kłącze wydaje mi się ,że przemarzło zimą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum