adamczykk, kup w Częstochowie na ul. Olsztyńskiej specjalny klej do foli i powinno Ci to załatwić sprawę Cała operacja klejenie trwa 5 min.
dziękuje bardzo na podpowiedz. W jakim to jest sklepie, żebym nie musiał jeździć pare razy? ,
p.s w nawiązaniu do postu Pana Pawła : przy wyklejaniu basenu folią ( basenowa , zbrojona 2mm ) , specjalna ekipa to 2 panów z opalarkami ( nie pamiętam już dokładnie jakimi - ale wglądały i działały jak suszarka ) i wałkiem do dociskania - efekt idealne zgrzewy tak mocne jak jednolity materiał, tyle ze właśnie nie wiem jaką temperaturą zgrzewali i jak długo w jednym miejscu....
Koło stadionu żużlowego jest mała szkółka ogrodnicza sprzedają rośliny, ryby, folie i akcesoria do oczek wodnych Dobra i fachowa obsługa
Mieszkam całkiem daleko od tego sklepu
Czy mogę prosić o szczegóły dot. tego kleju; nazwa, firma/marka, wielkość opakowania i cena?
Ja do folii PCV używam kleju do miękkiego PCV tzw. kleju winylowego -
doskonałe VINYL PLASTIC lub VINYL ADHESIVE holenderskiej firmy BISON.
Ale mała tubka (25 ml.) kosztuje w sklepie chyba 18zł!
Może ktoś podpowie tańsze źródło lub inną sprawdzoną markę.
_________________ Z wodniackim życzeniem "POWODZENIA"
... test klejenia folii klejem do rur PCV, ale niestety wyszedł on niekorzystnie mimo że folia była dobrze odtłuszczona, zmatowiona i leżała przyciśnięta przez 24 godziny sporym ciężarem ... w warunkach polowych moim zdaniem marne szanse na sklejenie foli
Jestem za a nawet przeciw.
Wiele razy naprawiałem sztormiaki i pontony z PCV różnymi klejami i tylko te do miękkiego PCV (patrz wyżej)
dawały idealny wynik - tzn. łaty latami nie przepuszczały (pod ciśnieniem! ani wody ani powietrza)
i były odporne na zginanie i rozciąganie.
Inne kleje nie są doskonałe: szewskie, poliuretanowe, epoksydowe, do twardego PCV - polecany przez Pawła
Paweł napisał/a:
...Klej taki można kupić w pierwszej z brzegu churtowni z rurami PVC do ciepłaj lub zimnej wody
Trzymają tylko w warunkach "spokojnych", a puszczają przy naprężeniach.
_________________ Z wodniackim życzeniem "POWODZENIA"
Czy mogę prosić o szczegóły dot. tego kleju; nazwa, firma/marka, wielkość opakowania i cena?
Niestety nie wiem Pani odlała mi trochę do słoiczka, powiedziała że jest to klej którym fabrycznie sklejają tą folię którą kupowałem kilka lat wcześniej u nich , a że jestem stałym klientem to wzięła 5 zł
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-09, 01:44
zawieruch napisał/a:
Inne kleje nie są doskonałe: szewskie, poliuretanowe, epoksydowe, do twardego PCV - polecany przez Pawła
Paweł napisał/a:
...Klej taki można kupić w pierwszej z brzegu churtowni z rurami PVC do ciepłaj lub zimnej wody
Trzymają tylko w warunkach "spokojnych", a puszczają przy naprężeniach.
Dla czego w takim razie producent polskiej folii PVC firma ERGIS, na moje osobiste pytanie, zaleca do jej klejenia klej poliuretanowy. Cały dowcip polega na tym że ten klej swoje właściwości łączące osiąga po ok 24 godzinach. Co prawda wcześniej bo już po kilku godzinach łączy trwale, lecz nie jet to jeszcze ta właściwa wytrzymałość.
Dla czego w takim razie producent polskiej folii PVC firma ERGIS, na moje osobiste pytanie, zaleca do jej klejenia klej poliuretanowy.
Ba... wygląda na to, że tak jak ogromna liczba ludzi w Naszym Kraju - źle pracują lub nie znają się na swojej robocie, co na jedno wychodzi. Plyurethane czyli wielomocznik jest innym tworzywem niż PVC czyli chlorek wielowinylu i nie chcą trwale się łączyć przez wymieszanie cząsteczek obu klejonych powierzchni. Przylegają do siebie tylko jak przyssawka. Podobnie jest w przypadku kleju do twardego PVC, ale nie mam pojęcia czemu. Natomiast spoina z kleju do miękkiego PVC nawet na oko wygląda inaczej.
_________________ Z wodniackim życzeniem "POWODZENIA"
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-11, 02:51
zawieruch napisał/a:
Ba... wygląda na to, że tak jak ogromna liczba ludzi w Naszym Kraju - źle pracują lub nie znają się na swojej robocie, co na jedno wychodzi. Plyurethane czyli wielomocznik jest innym tworzywem niż PVC czyli chlorek wielowinylu i nie chcą trwale się
łączyć przez wymieszanie cząsteczek obu klejonych powierzchni. Przylegają do siebie tylko jak przyssawka. Podobnie jest w przypadku kleju do twardego PVC, ale nie mam pojęcia czemu. Natomiast spoina z kleju do miękkiego PVC nawet na oko wygląda inaczej.
To jakim cudem łątka przyklejona prze zemnie 12 lat temu, (jak budowałem oczko, spadł mi kamień i przedziurawił folie), na klej "Szewski", trzymało do ub roku kiedy to korzenie wierzby przerosły ją i jak naprawiałem to uszkodzenie, to nie mogłem oderwać starej łatki od folii, odrywała się z fragmentami folii i wyglądało to jakby było zgrzane. Ta założona we wrześniu ub. roku trzyma jak na razie równie dobrze.
Dwa miesiące temu kleiłem dwa pasy folii (uszczelnienie kaskady), o długości 4 m, na ten sam klej, na drugi dzień nie mogłem ich rozdzielić mimo że stosowałem dość dużą siłę, aby rozedrzeć klejenie i sprawdzić "amatorskie" klejenie na desce i dworze przed garażem. Nie puściło i nie używałem zmiękczacza, a jedynie aceton do oczyszczenia klejonych krawędzi.
Płachty folii gotowe do klejenia
Materiały potrzebne do klejenia.
Kleimy, widoczne zakłady.
I gotowe, 2 godziny po sklejeniu całości.
A tak wygląda folia położona na kaskadzie i przykryta w niektórych miejscach folią ogrodniczą. Jako zabezpieczenie przed ostrymi kamieniami.
To jakim cudem łątka przyklejona prze zemnie 12 lat temu, (jak budowałem oczko, spadł mi kamień i przedziurawił folie), na klej "Szewski", trzymało do ub roku
Podejrzewam, że to był butapren starego typu - chlorokauczukowy.
On może rozpuszczać PVC.
Ale muszę się przyznać do wątpliwości dot. moich wywodów
- mianowicie nie wiem czy folia do oczek wykonana jest z PVC kategorii twardej czy miękkiej
A te świetne rezultaty klejenia sztormiaków i pontonów uzyskałem w przypadku miękkiego tworzywa.
_________________ Z wodniackim życzeniem "POWODZENIA"
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-14, 03:34
zawieruch napisał/a:
Podejrzewam, że to był butapren starego typu - chlorokauczukowy.
On może rozpuszczać PVC.
Nie, to nie był butapren starego typu, a klej Poliuretanowy, o handlowej nazwie "Klej Szewski"
Cytat:
Ale muszę się przyznać do wątpliwości dot. moich wywodów
- mianowicie nie wiem czy folia do oczek wykonana jest z PVC kategorii twardej czy miękkiej
A te świetne rezultaty klejenia sztormiaków i pontonów uzyskałem w przypadku miękkiego tworzywa.
Jest pewna różnica, w eksploatacji sztormiaków i pontonów, a foli PVC w oczku. Położona w oczku nawet z łatką, leży sobie nieruchomo, no może poza mikro ruchami spowodowanymi różnicami temperatur. Dodatkowo, łatka jest stale dociskana do podłoża na którym leży folia przez ciśnienie wody, oczywiście siła nacisku uzależniona jest, od głębokości na której jest łatka, lub miejsce klejenia płacht. W związku z tym nie występują tam napięcia wzdłużne czy poprzeczne, oczywiście jeśli folia jest ułożona prawidłowo, tzn. nie jest zbytnio naprężona. Występuje tam jedynie siła nacisku prostopadła do powierzchni folii.
Tak jak pisałem we wcześniejszych postach, ważną sprawą jest oczyszczenie klejonych brzegów acetonem (zmiękcza PVC) i po ok 10 min. po oczyszczeniu, nakładamy na oba elementy klej. Nakładam go dwoma lub trzema równoległymi pasmami (wyciskanymi z tubki w odległości ok 1 cm obok siebie) wzdłuż linii sklejania na jednym z klejonych elementów . Po ok 2 min. (jak klej osiągnie mleczną barwę) dociskamy klejone elementy do siebie, na twardym, równym i czystym podłożu, najlepiej dociskać gumowym (z twardej gumy) wałkiem, jeśli nie mam wałka, to robię to miękką flanelową szmatką. Przeciągam wzdłuż, tak aby rozprowadzić klej między obiema klejonymi warstwami. Po ok 2-3 godzinach w ciepłą słoneczną pogodę, folię można delikatnie przenieść. Łączenie osiąga swoją pełną wytrzymałość po 24 godzinach. Wtedy dopiero folię można układać w wykopie i zalewać wodą. Tak sklejona łatka wytrzymała u mnie ponad 12 lat i wytrzymała by pewnie dłużej gdyby nie korzenie wierzby które ją przerosły.
Witam. Mam pewien problem. Mam folie, ktora jest za krotka. I chce dokleic jeszcze kawałek. Nalezy zastosowac jakis specjalny klej do gumy i jak zrobic zeby bylo dobrze? Prosze o odpowiedz.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-07-05, 01:35 Re: Klej do Folii?
Michael90 napisał/a:
Mam folie, ktora jest za krotka. I chce dokleic jeszcze kawałek. Nalezy zastosowac jakis specjalny klej do gumy i jak zrobic zeby bylo dobrze? Prosze o odpowiedz.
Napisz przede wszystkim z jakiego materiału jest ta folia czy to PVC, EPDM a może zwykła ogrodnicza lub budowlana. Piszesz o kleju do gumy, czyżby to było EPDM.
Do prawidłowej i profesjonalnej naprawy folii EPDM Pond Liner firmy Firestone, stosuje się preparat czyszczący i zmiękczający o handlowej nazwie QuickPrime Plus, Klej Splice Adhesive, specjalną taśmę do napraw QuickSeam FormFlash, oraz uszczelniacz Lap Sealent do ochrony krawędzi łaty. To tak na razie i w dużym skrócie. Do naprawy EPDM innych producentów te materiały również się nadają.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum