Oczko wodne - forum

[Fox]

Oczko niedawno założone, jeszcze glonów nie mam ale już próbuję im przeciwdziałać zawczasu czytając opowieści na forum
Także pytanie brzmi jakie rybki zjadają glony i czy faktycznie coś to da, w sensie czy rybki będą nadążać je zjadać czy jednak pomimo rybek-glonojadów to glony i tak będą?

ps. Oczywiście poza glonojadami mam też szereg innych rozwiązań typu roślinki natleniające, napowietrzacz, płynący mały strumyk który powoduje ruch wody (to akurat słabo wychodzi bo za mały) no i kupiłem jakieś tam bakterie które zjadają glony czy coś w tym stylu.

Czytałem że np. różanka to rybka lubiąca się w glonach, niestety z racji tego że jest pod ochroną to nie można było nią handlować a jednocześnie inne rybki wyjadały jej tarło (czy jak to tam się zowie) i generalnie trudno ją spotkać.
Więc jeśli takiej rybki się nie da dostać to może coś innego glonolubnego się znajdzie?

[ontario_ab]

Fox, kombinujesz... to się nie uda.

[Fox]

No jasne, że kombinuje, kto nie kombinuje ten zostaje w tyle
Nie chodzi mi o to żeby same rybki zrobiły za mnie robote, ale chcę żeby to był jeden ze składników który dba o czystość oczka.

[kmarkot]

Jeżeli już chcesz kombinować ,to odpowiedź brzmi bez ryb.
Tylko rośliny i zooplankton.
http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=7535

[Fox]

No ja rybek jeszcze nie mam, niby mogłbym z nich zrezygnować ale oczko wodne czy raczej mini stawik w moim przypadku bez rybek to jakoś tak.. smutno troche

Czytałem w tym temacie co podlinkowałeś że wieksze rybki nie zjadają tego zooplanktonu i jakoś tam koegzystują.
Gdzie ten zooplankton w ogóle dostać? szukam ale jakoś nigdzie nic nie ma o tym.

[kmarkot]

https://www.google.com/se...biw=960&bih=494

[Fox]

No obejrzałem jeden z tych filmików, niestety ja nie mam w okolicy żadnych bagienek, stawików itp. Jestem z Warszawy niestety. Nie znam też oczywiście nikogo kto by takowe rozwielitki mógł mi załatwić

A jakbym kupił takie rozwielitki dafni pokarm dla rybek w sklepie akwarystycznym i wlał do oczka? Nie mam jeszcze rybek.

[taniw]

[jungu]

Ja dorzuciłem do stadka karasi trzy małe okonie, liczę na to że pozbędą się narybku.

[Fox]

Świetnie, dzięki za cenne rady, na pewno skorzystam.

Nad rybkami powoli myślę ale się nie śpieszę, chcę żeby to oczko było w jak najlepszym możliwym stanie i dopiero wtedy rybki. Ktoś mi tu radził że nawet dopiero po roku powinny być pierwsze rybki, no cóż, nie wiem czy tyle wytrzymam bo już cała rodzinka na nie czeka, ale zobaczymy

[taniw]

[jungu]

Nie bój się na okonie też mam "tajną broń" ikrę z chęcią zjedzą dwa małe jesiotry. Dwa-trzy dni temu zauważyłem już drugie tarło karasi. A po pierwszym tarle tylko gdzieniegdzie idzie zauważyć narybek.
Rok temu bez drapieżnika pływały już o tej porze znaczne ławice.

[RobinT]

Co do różanki, nie widziałem, by jakoś specjalnie zjadała glony. A momentami mam ich naprawdę dużo. Narybek różanki bardzo łatwo odchowuje się. Wynika to z faktu, że jest stosunkowo duży. Natomiast nieźle glony nitkowate zjadają jelce. Wystarczy trochę je przegłodzić. Najlepiej glony wyżerały mi świnki, ale w tej chwili ich nie mam. Ze świnkami jest ten kłopot, że jest to ryba rzeczna lubiąca ruch wody i wymagająca dobrego napowietrzania wody.

[michalzgierz198]

Idealnym pożeraczem glonów i detrytusu są Krewetki, Paleomon Elegans, ale żeby móc je hodować w oczku, konieczne jest delikatne zasolenie wody tolerują już od 1 PPM. No i oczywiście wtedy nie ma mowy o rybach drapieżnych.


Tak ta Krewetka wygląda, w Bałtyku występuje powszechnie jeden ruch siatką wzdłuż pala falochronu czy w innych miejscach porośniętych glonami i ma się ich kilka.