Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-19, 20:42
Ookami napisał/a:
Bardzo się cieszę, że nasze prace przy stawiku wywołują takie emocje jak u Ryba2008
Co do ogrodu japońskiego, to pomimo wielkiej miłości do naszych akit i do suschi , jednak będziemy celować bardziej w styl przaśno kaszubski
Kochamy nieład i chwasty ( w rozsądnych ilościach ) , starą cegłę i drewno.
Postaram się wrzucić dziś jeszcze kilka zdjęć, ale pod warunkiem, że Ryba2008 zaopatrzy się w jakieś ziółka na zbicie ciśnienia.
Nie chcę ryzykować zdrowiem tak zasłużonego forumowicza
Witam. Wiedziałem, że dalszy ciąg zdjęć nastąpi. Od rana piję melisę i co 2 godziny połykałem Validol na serce. Ciśnienie mam już w normie 120 / 80. Po takiej kuracji nic mnie nie zabije. Spokojna Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-08-20, 07:37
Ookami napisał/a:
kilka poglądowych fotek
Staw nieuchronnie zamienia się w uroczysko.
Ryba, nie kryguj się, Twój stawek także nie w kaszę dmuchał, jedyne co masz do zrobienia, to wymiana tych płytek betonowych na coś bardziej strawnego
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-20, 18:52
taniw napisał/a:
Może taki mini podeścik drewniany?
Jak otrzymam zgodę z Ministerstwa Środowiska na wycięcie drzew z Puszczy Kampinowskiej, to moje płytki betonowe zastąpię takim podeścikiem drewnianym. Na obecną chwilę nie znalazłem substytutu godnego mojego oczka, który zastąpiłby chodniczek z betonu. Pozdrawiam. Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2016-08-20, 19:59
Tak swoją drogą to Ryba trochę jak ten szewc bez butów. Wie o oczku prawie wszystko ale brzegów nie chce wykończyć jak należy Bo w sumie przecież jest ok
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-22, 10:02
Witam.
„Prawdziwa cnota krytyk się nie boi” (Ignacy Krasicki). Dlatego przyjąłem Wasze słowa jako impuls do działania mającego na celu zamaskowanie istniejących płyt chodnikowych ( faktycznie to są obrzeża betonowe karbowane). Wczoraj zrobiłem przymiarkę i wyszło tak jak na zdjęciach. C.d. w temacie Oczko ryby 2008 cz.2 http://forum.oczkowodne.n...r=asc&start=105
Pozdrawiam. Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Lip 2012 Posty: 184 Skąd: Borek nad Balatonem
Wysłany: 2016-11-08, 10:07
Piękny golden gate ,zamiast tych pływaków trzeba było dać ciężarki,żeby utopić wąż.
Nie zamarznęłaby wtedy w nim woda skroplona zatykając przepływ co może doprowadzić do uszkodzenia pompki.
_________________ albo rybki i akwarium
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum