Ostatnio podczas prac porządkowych spotkałem; jaszczurkę zwinkę , padalca zwyczajnego, dorosłego samca traszki zwyczajnej i młodą traszkę grzebieniaste. Żaby „wodne” cały czas mają okres godowy ( nawet ich kijanki już pływają ), kumaki oraz traszki zwyczajne i grzebieniaste. W średnim oczku zauważyłem ( tam jest największy % lustra wodnego pokryty jest liśćmi lilii) że nie tylko taki charakter oczka traszką nie przeszkadza ale głównie one występują przy dużych liściach. Wydaje się że płazy bez większego problemu znajdują luki między liśćmi . W toni wodnej już od jakiegoś czasu polują larwy traszki grzebieniastej.
Coraz trudniej w oczkach można spotkać traszki zwyczajne. Wydaje się że temu gatunkowi ilile nie przeszkadzają Grzebieniaste natomiast preferują miejsca z łatwiejszym dostępem do powierzchni. Ostatnio znowu dowiozę trochę korzenie które od razu spodobały się zwinką.
Trochę przestraszony, wypuściłem go jakieś 500 m od działki....mam nadzieje że nie wróci do mnie ten mały drapieżnik.
Kilka z nowo dowiezionych korzenie ułożyłem w miejscu gdzie turzyce tworzą cos w rodzaju naturalnego szuwaru ( tu nigdy nie kosze). W tym też miejscu już po kilku dniach spotkałem jaszczurkę żywrodną. Kiedyś była to u mnie najpospolitsza jaszczurka ale chyba koty doprowadziły że obecnie rzadko je spotykam. Na pozostałych zdjęciach żaba trawna w torfowisku i chyba najładniejsza z krajowych żab jeziorkowa w średnim oczku.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2015-07-12, 20:48
Jestem w trakcie budowy kolejnego oczka. Spuszczałem z niego wodę by podjąć dalsze prace. Byłem zmęczony więc nie bardzo mi się chciało wyławiać z niego całe życie. Zwłaszcza traszki. Na szczęście podjął się tego brat. Wyłowił ok 30 młodych traszek. A ile poszło na przemiał przez pompę to nie chcę myśleć...
Tak czy siak jest dobrze. Są traszki, jaszczurki, ptaki, pszczoły i nażarty zaskroniec. Te też nie mają łatwo bo sąsiedzi już parę utłukli - wiecie: węże.
Woda przyciąga. W sumie to fascynujące obserwować to całe nowe życie
Ale wracając do młodych traszek. Co im może grozić? Żaby, ryby?
Młode traszki czyli larwy mają całą masę naturalnych wrogów. Polują na nie wszelkiego rodzaju owady oraz ich larwy, ptaki wodne. Na lądzie podają ofiarami większych drapieżnych owadów np. biegaczy, jeży, łasic, zaskrońców, żab. Ogólnie można powiedzieć że pomimo licznych wrogów na lądzie to są względnie bezpieczne. Największym zagrożenie dla wszystkich gatunków traszek i ich larw są ryby. Dzięki sztucznemu zarybianiu stawów dużo ich populacji znacznie zmniejszyła swą liczebność a nie jedna nawet wyginała. Dlatego też tylko liczne ich populacje możemy spotkać w czystych nie zarybionych stawach, torfowiskach. Jeśli zależy tobie na tych coraz rzadziej spotykanych płazach to proponował bym ci nie zarybiać oczka.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2015-07-13, 22:09
A na co polują traszki? Radzą sobie z larwami żółtobrzeżka? Może z tymi mniejszymi? Bo tak szczerze to orfy dałem przede wszystkim ze względu na różne robactwo. I póki co wykonują swoją robotę za co je cenię i lubię
Orfy polują również na larwy traszek..
Tu masz linka http://amphibia.org.pl/in..._cristatus.html do artykułu o traszkach grzebieniastych .
Lato w pełni. W oczku można zobaczyć np. na różnym etapie rozwoju larwy traszek( na zdjęciu grzebieniastej), kijanki, żaby, kumaki. Dorosłe traszki grzebieniaste cały czas przebywają w wodzie oraz nieliczne dorosłe traszki zwyczajne. Z pobliskich krzaków otaczających oczka czasami odżywają się samce rzekotek. Rano oraz późnym popołudniem można spotkać wygrzewające się jaszczurki( już się młode urodziły- 7 fota). Gady oprócz specjalnie dla nich przygotowanych pniakach wygrzewają się w najróżniejszych miejscach. Na ostatnim zdjęciu najczęściej spotykana młoda samica jaszczurki zwinki.
Ostatnio pojawił się u mnie pierwszy ( tak mi się wydaje ) zaskroniec zwyczajny. Ktoś już miał u siebie takiego gościa ? i czy zauważył wyraźny spadek liczebności płazów u siebie ?
Podobno traszki grzebieniaste dzięki licznym gruczołom w skórze są bardzo rzadko zjadane przez tego gada.
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-08-09, 17:16
elfikp napisał/a:
Ostatnio pojawił się u mnie pierwszy ( tak mi się wydaje ) zaskroniec zwyczajny. Ktoś już miał u siebie takiego gościa ? i czy zauważył wyraźny spadek liczebności płazów u siebie ?
Podobno traszki grzebieniaste dzięki licznym gruczołom w skórze są bardzo rzadko zjadane przez tego gada.
W moim stawku kumaki górskie mające przecież niebagatelne gruczoły jadowe (o czym przekonałem się naocznie w dzieciństwie) zostały parę lat wstecz zdziesiątkowane przez zaskrońca. Jak to kumaki - zawsze są, więc nadal zasiedlają stawek, ale już nie w takiej masie, jak przedtem. Widziałem na wiosnę w stawku młodego zaskrońca. To, jak szybko potrafi się poruszać w wodzie, upewnia mnie co do dużych jego szans w polowaniu na karasie. Wygląda to jak śmignięcie bicza.
Masz może w stawie traszki ? Wiem że również padają łupem tego węża. Lilia to ‘Joey Tomocim – na zdjęciu jest jej sadzonka. Podobno czasem tak też się rozmnaża.
Kilka nowych fotek.
U mnie jak na razie tylko raz tego węża spotkałem ale to nie musi oznaczać że już go tu nie ma. Podczas jego poszukiwań napotkałem zdumiewająco dużo jaszczurek żyworódek i tylko kilka zwinek, głównie młodych. Gady są znacznie trudniejsze od płazów do obserwacji, im mniej jest dla nich optymalna pogoda tym mniej ich się pokazuje.
Z płazów na zdjęciach jest; żaba moczarowa, zeszłoroczna młoda traszka zwyczajna i młoda żaba „wodna” .
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum