Nie zatłuczesz mnie? Bo ja takie właśnie wytrułem kiedyś,myśląc że to szerszenie albo osy. W starej,zardzewiałej rurze zagnieździło się coś i robiło taki harmider, że nie namyślając się...fuknąłem. Żałowałem, lecz było po ptokach.Dopiero później zrozumiałem swój błąd
_________________ Radek-na marzenia dobry jest każdy czas.
Radzionek, teraz musisz to odpokutować i zbudować im porządny domek
Znaczy się, zaanektować cudze? Obejrzałem dzisiaj kwitnące, żółte bazie i tak gwarno, jak na biesiadzie piwnej. Wyglądało mi to na rój leśnych pszczół Jestem uczulony na użądlenia. Ale bez tych naturalnych zapylaczy nie było by nas.
_________________ Radek-na marzenia dobry jest każdy czas.
Dzikie pszczoły, samotnice, nie atakują ludzi bo nie roją się, nie tworzą kolonii i nie bronią gniazd tak więc musiał byś na takiej usiąść żeby cię dziabła
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Maj 2013 Posty: 114 Skąd: Okolice Częstochowy
Wysłany: 2014-03-23, 18:57
Panie Wojtku, zainspirował mnie Pan i w najbliższej przyszłości, zbuduję, a raczej wywiercę im domek. Będą u mnie miały co zapylać:) Ciekaw jestem jak długo będę czekał na pierwszych lokatorów. Jakim wiertłem wiercił Pan dziury, fi 6 wystarczy?
Jasne, że możesz. Nie wiem jąką toto ma średnicę otworu ale na pewno na całej długości słomy znajdzie sie taki jak trzeba. Materiałów o tym w necie jest mnóstwo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum