Wysłany: 2013-07-18, 11:14 Problem z glonami "naprawa istniejącego oczka"
Witam
Nazywam się Szymon jest to mój pierwszy post na tym forum. od kilku dni czytuje różne artykuły ale teraz mam już mętlik w głowie i zwracam się do was z pomocą
Moim problemem (a w zasadzie mojej teściowej) jest to, że mam już oczko chyba całkiem spore bo ok 4/6/1,2 m (w najgłębszym miejscu) w którym woda przypomina szczypiorek na wiosnę, glonów jest mnóstwo, warunki musza mieć idealne oczywiście teściowa nie pomyślała żeby kupić jakiś filtr, tylko w zeszłym roku kupiła lampę uv po czym po 2 tygodniach ja wywaliła do piwnicy bo nie pomaga a do tego zaczęły zdychać pstrągi.
teraz moje pytania:
1)co mam zrobić aby woda była czysta ?? (żeby nie pływały firanki glonów )
2)czytałem o roślinkach ale nie znam się kompletnie na tym i nie wiem jakie kupić
3)zakładam ze będzie mi potrzebna pompa i filtr i tu pytanie jaka moc na takie oko
4)najważniejsze jak wygląda czasowo doprowadzenie oczka do stanu używalności (wymiana wody nie jest problemem i tak robi się ja 2-4 razy do roku)
dodaje kilka zdjęć żeby można było zobaczyć jak to wygląda
@down
jako bardziej obeznany na forum możesz mi podrzucić linki tematu w których znajdę to co mnie interesuje bo mimo użycia szukajki ciężko odsiać te info które mi są potrzebne
konto założyłem żeby napisać post wcześniej jako gość siedziałem
Ostatnio zmieniony przez aquas 2013-07-18, 11:37, w całości zmieniany 1 raz
1.Rośliny
2.Czytac forum
3.Czytać forum
4.Zależy co zastosujesz i ile roślin./Nie wymienia się calkowicie wody w oczku, chyba że jest to naprawde potrzebne. Wymieniając ją 4 razy w roku, nawet po obsadzeniu na full roslinami, bedziesz miał kichę.
Zarejestrowałeś się ok. pół godz. przed napisaniem tematu, nie bądź leniem i czytaj, na wszystkie Twoje pytania znajdziesz odpowiedz na forum.
Witam na forum i życzę wytrwałości.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 18 Cze 2011 Posty: 2376 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2013-07-18, 11:46
aquas napisał/a:
(wymiana wody nie jest problemem i tak robi się ja 2-4 razy do roku)
Pytam się po co? Niszczysz w ten sposób wszystko to co dobre w tej wodzie
1. Aby mieć czystą wodę potrzebne są rośliny przynajmniej 2/3 oczka i żaden filtr i lampa nie są potrzebne.
2. Wszystkie, wszystkie rośliny jakie możesz dostać, a masz półki na roślin?
3. Filtr się przyda, ale najpierw powyławiaj te pływające glony...
4. Oczko nie wygląda źle wodę masz przejrzystą więc jest już półmetek.
Teraz zostało Ci poczytać dokładnie forum bo prawie każdy nowy użytkownik pyta się o to samo
Witamy nowego oczkomaniaka mamy nadzieje, że zostaniesz na dłużej
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-07-18, 12:29
Witaj,
Poza tym co już tu przeczytałeś, to zauważ tak z drugiej strony, że paradoksalnie ta Twoja woda jest całkiem klarowna.
Czyli masz taką dynamiczną, ale równowagę, polegającą na tym, że to, co wpadnie do oczka, zjadane jest przez glony, które rosną na potęgę, oraz inne rośliny. Dasz więcej tych roślin, to będziesz miał mniej glonów. No i filtr rzecz jasna dać trzeba tak czy owak.
Co do pstrągów, to uważam, że to kiepski pomysł dla takiego oczka - powinno się je trzymać z dostępem do wody bieżącej, a to oczko na pełnym słońcu to raczej dla karasi.
zapomniałem dodać na jednym zdjęciu widać male oczko ono ma zasilanie ze źródła i woda tam kapie (lekko, ale ani male ani duże oczko nie zamarza w zimie) a potem jest przelew do drugie z pstrągami. dziękuję za odrobinę nadziei ze się to może wyrobi teraz idę do pracy jutro szukam info o roślinkach do oczka
polek nie ma ale mam pomysł jak to przeskoczy choć poszukam jeszcze może ktoś miał lepszy
Pomógł: 60 razy Dołączył: 22 Wrz 2012 Posty: 1851 Skąd: Lasochów - woj. Św.
Wysłany: 2013-07-18, 14:05
rewi napisał/a:
Niszczysz w ten sposób wszystko to co dobre w tej wodzie
A co ma znaczyć to na końcu ?
1) - tak jak poprzednicy - rośliny, ale jeżeli chcesz mieć wodę czystą do dna to dobry filtr z UV-ką .
2)-wszystkie, kupisz w forumowym sklepie i jeźdź na wyprawy po mokradłach, zamiast pólek możesz zastosować kieszenie na rośliny .
3)- z tym możesz poczekać, ale co do szczegółów to zostawiam to innym .
4)- Nigdy nie wymieniaj całkowicie wody ! chyba, że to bardzo potrzebne . I tak podmieniasz ją wraz z dolewaniem ubytków . w dobrze prowadzonym oczku wody nie powinno się wymieniać nigdy.
Teraz wyłów te glony, to polepszy jego wygląd, bardzo . Widać, że masz trochę roślin . A ta lilia to ma już chyba za ciasno.
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2013-07-18, 17:21
Woda klarowna do samego dna weź od teściowej szczotki , takiej do kibla i okręcając ją w dłoniach, nawijaj glony ( najlepszy sposób na dokładne wyczyszczenie oczka z glonów), później tą samą szczotką możesz przeszorować brzegi tej błękitnej laguny i... szczotkę wyrzucić, albo zachować do następnego czyszczenia. Glony są jak najbardziej prawidłowym zjawiskiem. Nie masz roślin, oczko w słońcu i żadnego ruchu wody. Na razie to klarowne bajoro, a nie oczko. Filtr, masa roślin ( nie koniecznie ze sklepu, pełno ich w przydrożnych rowach, stawach, bagnach. Wystarczy wybrać się na spacer z wiaderkiem i chęciami) Woda musi być w ruchu, najlepiej jak jest jakaś kaskada lub strumyk, który pełni również rolę filtra G-K. Pomyśl o zamaskowaniu tej błękitnej laguny, bo wali po oczach jak reflektor, może siatką maskującą, albo geowłókniną. Pstrąg lubi wodę czystą i rwącą, najlepiej zimny potok, a nie ciepłe bajorko. Tu mogą być karasie ozdobne. To tyle. Witam na forum i uważaj na pisownię.
Lampa UV nie była przyczyną padania ryb. Wodę możesz mieć krystalicznie klarowną a i tak śmiertelnie trującą dla ryb. Bez przeprowadzenia testów wody nie stwierdzisz, czy jest czysta.
Lampa UV nie była przyczyną padania ryb. Wodę możesz mieć krystalicznie klarowną a i tak śmiertelnie trującą dla ryb. Bez przeprowadzenia testów wody nie stwierdzisz, czy jest czysta.
Moim zdaniem ryby padały bo była za ciepła woda bo były straszne upały, ale teściowej nie wytłumaczysz. a co do brzegów to z tym się nic nie da zrobić nie moje oko poza tym jest już wkomponowane w ogród i nie sadze żeby teściowa była zadowolona że jej to rozkopuje
lasoch napisał/a:
A ta lilia to ma już chyba za ciasno.
co masz na myśli, ciasno że ma za małą donice czy oczko za małe (ona ma już podobno ok 15 lat. Zdobycz z mazur, ale kto to teraz sprawdzi )
a teraz moje wypociny i pytania :
czytam i czytam i nigdzie nie widzę, a chodzi mi o skład roślinności. Rozumiem ze nie ma najmniejszego znaczenia jakie roślinki tam posadzę (oczywiście wodne) ważne żeby ich było dużo ??
czy jakieś roślinki nie mogą rosnąć razem ??
czy możecie mi polecić jakieś gatunki roślin takich które rosną pod woda nie maja kwiatów i nie będę ich musiał wyciągać na zimę
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 18 Cze 2011 Posty: 2376 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2013-07-19, 08:20
Nic nie będziesz musiał wyciągać na zimę! Mało jest roślin wodnych możesz sobie wybrać jak chcesz to kupuj jak nie chcesz to zdobądź ze środowiska naturalnego Gosia już pisała stawy, rowy itp. Rośliny najlepiej jest sadzić każda w swoim pojemniku i nie będzie problemów. Na dno daj moczarkę, rogatek i osoki pływają po powierzchni wody na zimę opadają i zimują.
U góry strony masz banner rośliny wystarczy kliknąć..
Pomógł: 60 razy Dołączył: 22 Wrz 2012 Posty: 1851 Skąd: Lasochów - woj. Św.
Wysłany: 2013-07-19, 09:14
Skoro lilia ma już 15 lat, to na pewno pojemnik w którym się znajduje jest dla niej zdecydowanie za mały, musisz więc ją rozsadzić - zostaw najładniejsze kłącza, i rozsadź ją jeszcze . Oczko z pewnością na jedną lilię nie jest za małe . Na pewno zmieścisz przynajmniej jeszcze kilka . Skoro z mazur to pewnie jest to Grzybień Biały - N. Alba.Ale możesz dać lepsze zdjęcia kwiatów .
Na tej folii nigdy nie będziesz miał ładnego "czystego"oczka. Tym" brudniej" będzie wyglądało im czystsza będzie woda. W oczku wodnym z roślinami, rybami, żabami itp nie ma opcji, aby nie było osadu. To nie jest basen i nie da sie utrzymać sterylnej folii bo musiałbyś stosować np chlor. Tak jak radzą forumowi koledzy i koleżanki staraj się nie wymieniać wody, co najwyżej 10-20 % wymiana lub dolewki,rozwiąż jakoś problem posadzenia roślin jeśli nie masz półek i faktycznie dosadź lilii one rosnąc ładnie zasłonią oczko. Wrzuć kilka gałązek wywłócznika, rogatka sztywnego,żabiścieku, limnobium. PrzejrzyjRośliny Tutaj możesz coś zamówić, a niektóre, gdy będziesz wiedział jak wyglądają znajdziesz w okolicznych zbiornikach wodnych. Nie zapomnij roślin odkazić przed wsadzeniem w nadmanganianie potasu.
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-07-19, 11:20
aquas napisał/a:
a co do brzegów to z tym się nic nie da zrobić
Akurat (na szczęście) bardzo się mylisz .
Oczko w Ustroniu, zero problemów z pozyskaniem płaskich kamieni, którymi możesz wyłożyć całe dno - przecież w mniejszym stawku już częściowo tak jest - dlaczego nie całość?
Dla ochrony folii, pod kamienie można podkładać jakąś inną folię, geowłókninę...
A jak pokombinujesz z popodpieraniem jedne o drugie takich bardziej 'cegłówkowatych' sztuk, to i z tymi fragmentami ponad wodą też sobie możesz w ten sposób poradzić.
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2013-07-19, 20:28
Akurat , a po poukładaniu stosu kamieni, wszystko się zawali. Najlepiej uszyć na siatce maskującej, takie kieszenie na rośliny. Siatka zasłoni cały brzeg, a jak rośliny się rozrosną, to jeszcze będzie to super wyglądało.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum