Poniżej przedstawiam mój staw zarybiony. Lokalizacja między dwoma rzekami, z jednej pobór wody natomiast do drugiej upuszczam.Jeśli chodzi o dokumentację tj. operat wodno-prawny i zezwolenia to droga przez mękę.Staw ogrodzony siatką wkopaną w ziemię na gł. około 0,5m przed wydrami na dł. około 700m.poniżej kilka zdjęć.
Zarybienie to :karp narybek .kroczek jak i handlowy ,szczupak ,karaś,amur tołpyga i pewnie masę drobnicy. Roślinność dzika z wyjątkiem lilii. Gł. 1m;1,5m;2m. Staw wielkości około 1ha.
_________________ waldemar
Ostatnio zmieniony przez Waldemar 2013-06-05, 20:45, w całości zmieniany 1 raz
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-05, 20:43
Kawał wody. Jaką siatkę zastosowałeś tą wkopaną w ziemię?
Witam Piotrze. Siatkę jaką zastosowałem to drut ocynkowany powleczony grubości chyba 3mm. dokładnie nie pamiętam. Natomiast na słupkach drut kolczasty przeciw nieproszonym gościom. Dwie bramy dla traktora jak i dwie furtki po przeciwległych stronach.Dodatkowo jest lasek sosnowy nie ujęty na zdjęciach jak i 3ha nieużytków które w przyszłości przeznaczę na staw.
_________________ waldemar
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-05, 20:58
Drut po kilku latach straci swoje właściwości i to co "złe" łatwo może go uszkodzić, znam to bo tak miałem u siebie przy stawach.
Nie ukrywam że wody zazdroszczę, sam planuję coś podobnego wykopać ale czasu brak i terenu
Będziesz sadził jakieś grzybienie? tam jest hektar wody ? jakoś mniejszy się wydaje
Piotrze zgadza się drut przerdzewieje lecz nie miałem wyjścia to wychodziło najtaniej . Poprzednio jak nie było płotu wydra szalała,nawet odstrzał myśliwego nie pomagał. Teren na którym leży staw należy do parku krajoznawczego. Odstrzał wydry był możliwy tylko w mojej granicy. po położeniu siatki jeszcze przez miesiąc chodziłem i zakopywałem dziury. Teraz mam spokój.Jeśli siatka przerdzewieje znajdę lepszy sposób i dam górniczą.Koszty związane z dokumentacją jak i wykopem są zbyt wysokie. Co do wielkości wejdź na moje oczko przy domu tam mam wrzuconą drugą część stawu.Obie są połączone, chyba ,że geodeta się machnął
mega-turbo-czad potencjał : ) przy takim zbiorniku możesz się wykazać ; ) ja bym od razu wprowadził chyba z milion gatunków roślin, ryby już masz więc wpuścił bym wszystko co żyje i jest ciekawe ... małże, płazy, raki ... i wysypał sobie piękną piaszczystą plażę z jakimś łagodnym zejściem do wody ; ) gratuluję zbiornika !
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2013-06-06, 09:50
Piękny akwen Zamówiłabym u naszego Aurora, czyli Bossa tegoż forum, ogrom lilii, jak zakwitną, to będzie cud - malina.Już jest pięknie, sama woda to sprawia, ale lilie, wykończenie brzegów, zagospodarowanie terenu i będzie fantastycznie
Piękny akwen. Mam parę pytań.
Jaki jest głęboki ten staw?
Jestem ciekaw w jaki mądry sposób się Pan pozbył tego ogromu ziemi, który powstał przy kopanie ogromniej dziury ?
Czy jest to zachcianka i spełnienie własnych marzeń, czy staw będzie dostępny dla rybaków?
Jestem ciekaw w jaki mądry sposób się Pan pozbył tego ogromu ziemi, który powstał przy kopanie ogromniej dziury ?
Czy jest to zachcianka i spełnienie własnych marzeń, czy staw będzie dostępny dla rybaków?
3/4 poszło na wał natomiast reszta czyli żwir i piasek zostało przez poprzedniego właściciela sprzedane lub rozdane tego nie wiem. Ja kupiłem go zaniedbany jak i z poprzerywanymi groblami (powódź w 1997 roku) Mój udział to odmulenie łącznie z pogłębieniem ,odnowienie mnichów , wyprostowanie nasypu i oczywiście pełna dokumentacja której poprzednik nie posiadał.
Czy zachcianka? Tego raczej bym tak nie ujął, raczej inwestycja w ziemię.Oczywiście ,że łowi każdy kto chce,nie ma żadnych przeciwwskazań.Zdjęcie powodzi w roku 2010 ,woda to potężny żywioł
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/155210_112777578789969_4230608_n.jpg https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/75824_112777645456629_28754_n.jpg
Powierzchnie widziałem, ale głębokość mi umknęła przepraszam. Moje pytania wynikły z faktu że sam buduję taki akwen, tylko że mniejszy pięcio krotnie Dokumentację łatwiłem rok czasu. Na obecna chwilę czekam na koparkę i myślę jak pozbyć się urobku i czy łowisko zrobić dostępne dla wędkarzy i pobierać z tego powodu profity, czy tylko hodowla karpia.
Powierzchnie widziałem, ale głębokość mi umknęła przepraszam. Moje pytania wynikły z faktu że sam buduję taki akwen, tylko że mniejszy pięcio krotnie Dokumentację łatwiłem rok czasu. Na obecna chwilę czekam na koparkę i myślę jak pozbyć się urobku i czy łowisko zrobić dostępne dla wędkarzy i pobierać z tego powodu profity, czy tylko hodowla karpia.
Na 2000 metrów to ani z hodowlą nie poszalejesz ani z tymi wędkarzami (zwłaszcza na początku). Co do urobku z takiej powierzchni to tylko wydaje się sporo (będzie tego pewnie z 4000 m przy średniej głębokości 2 m) Gdyby inwestycja była blisko mnie a nie w drugim końcu Polski już miałbyś go z głowy:). Poza tym zależy co masz pod spodem. Najmniej korzystna opcja to glina, którą mało kto chce, piasek, żwir, czarnoziem już dużo lepiej. Z drugiej strony im więcej gliny tym stabilniejszy poziom wody w stawie nieprzepływowym.
Reasumując, stawik 2000-3000 metrów na prywatne potrzeby (grill, kąpanie, opalanie, kwiatki, bratki i stokrotki) optymalny moim zdaniem ale na biznesy bym nie liczył.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum