Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-08-18, 17:09
Tak to Lernaea cyprinacea pasożyt wywołujący chorobę zwaną lerneozą, o tej samej szkodliwości co splewka karpiowa. Po zdjęciu pasożyta ranki można zdezynfekować także etakrydyną (Rivanol). Zaleca się, aby rybę przełożyć na 3-4 tygodnie do oddzielnego akwarium, najlepiej higienicznego (czyli pozbawionego podłoża, roślin i dekoracji, a wyposażonego jedynie w napowietrzacz oraz filtr). Aby zapobiec wtórnym infekcjom, wskazane jest dodanie do wody preparatu odkażającego opartego na bazie zieleni malachitowej lub akryflawinie (wtedy na pierwsze trzy dni wyłączamy filtr, a wodę intensywnie przewietrzamy). W przypadku nasilonej inwazji stosuje się Difluorobenzuron (Dimilin) w dawce 0,03 mg/l wody - kąpiel przez kilka dni do kilku tygodni.
Jak w tytule - co to jest? zabic to, czy zostawic? Mam tego w oczku sporo i czesc z nich wiedze na rybach (przysysaja sie czy jak?). Zazwyczaj sa w okolicach skrzeli.
_________________ Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób.
Hipokrates
Mam problem i to chyba spory. Pojawiły się u mnie w oczku pijawki - w licznie mnogie
Coraz to widzę do ryb doczepionego pasażera, albo krwawe ślady na rybim ciele.
Ostatnio czyściłam rośliny i kamienie (bo niestety glony nie próżnują ) i pod każdym! kamieniem było jedna lub kilka małych pijawek. Nie wspomnę już o dorosłych osobnikach, które widziałam...
I moje pytanie brzmi: czy są jakieś nowe środki / preparaty do walki z tym pasożytem? Zaznaczam, że chodzi mi o preparaty do oczka (prawie 5m3).
_________________ Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób.
Hipokrates
prosze o pomoc gdzie mogę zdobyć lefenuron,oczka mam od roku mam prawdopodobnie początki splewki karpiowa usunełem z karasie jest ona na kwarantannie,boje się o reszte ryb
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2012-05-08, 21:59
Wyciągałem ostatnio kamienie z oczka i widzę pod niektórymi czasem pijawkę malutką. Kamienie mogę wyjąć z wody wszystkie - to nie problem, ale kosze z liliami i pozostałe (olbrzymi kosaciec, mięta) to już nie dam rady. Można jakimś środkiem pozbyć się z wody pijawek ?
Wysłany: 2012-06-05, 09:15 Splewka karpiowa w stawie
Dzień dobry
Pragnę przywitać się na wstępie. Mam na imię Darek i ostatnimi czasy moją sielankę w stawie zmącił jeden fakt. Otóż na rybach znajduje się splewka karpiowa.
Kontaktowałem się z kilkoma weterynarzami i sam już nie wiem czy mają wiedzę jakąkolwiek na ten temat. Chodzi o splewkę karpiową zwaną wszą rybią. Pojawiła się ona na rybach w stawie. Jest tego sporo i muszę coś z tym zrobić. Staw około 25 arów i 1,5 głębokości. Dowiedziałem się, że lek o nazwie Neguvon lub Muchomax Larwocyd zwalcza to ustrojstwo ale pierwszy jest już niedostępny a drugiego nie mogę znaleźć.
Czy szanowni Forumowicze mogą wypowiedzieć się ewentualnie jak z tym walczyć? Może są inne środki na usunięcie tego ze stawu? Może ktoś posiada większy zapas Neguvonu lub da namiary gdzie można zdobyć?
Składnikiem tego środka był trichlorphon. Może w innych też występuje? Jak to zdobyć?
Środków akwarystycznych nie zastosuję bo za duży staw.
Czekam na wszelkie sugestie i porady. Dziękuję.
KOLEŻANKI i KOLEDZY RATUJCIE.
Pozdrawiam
Darek
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum