wiecie może jak przeszczepić drzewka owocowe?? tzn. Chce aby na jabłonce rosły mi gruszki i
jabłka.. U mojej babci tak jest ale ona nie wie jak to zrobić ..
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-08-17, 23:16
Pytanie względem szczepienia roślin to:
No dobra .. która metoda Waszym zdaniem jest najlepsza dla laika ?:oops:
Wiem, że są cztery i ja na pewno nie podjęłabym się tej klinowej.
Możecie coś szerzej o tym napisać?
Pozdrawiam
Oto szczepienie w literkę T
Prosta i skuteczna metoda.
Lipiec i sierpień to termin idealny.
Nacinamy od góry.
Nacinamy od dołu aż do góry,zostaje pączek na nożyku
ściągamy drewienko na pączku zostaje wysepka.Drewienko, jak pączek jest dobrze przycięty ma kształt widełek.
Na podkładce nacinamy literę T i rozchylamy boki
Wsadzamy pączek
Obcinamy górę równo z raną
Zawijamy folią(Opaski na zamówienie w internecie,rozkładają się same)
Przyjemnej zabawy
[ Dodano: 2009-08-18, 18:55 ]
Zapomniałem dodać że nożyk musi być przemyty spirytusem,ręce czyste,podkładka w miejscu szczepienia przetarta szmatką.
Nie wolno dotykać dna oczka.
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-08-18, 19:48
Mariusz..
no brak mi słów.
Wygląda na naprawdę prostą metodę i chyba zabawy czas zacząć
Słyszałam, że na jednym drzewku można nawet cztery gatunki trzymać - czy to prawda?
Co do sterylności to chyba każdy, kto się rwie na takie sprawy powinien wiedzieć, ale dobrze, że wspomniałeś
ściągamy drewienko na pączku zostaje wysepka.Drewienko, jak pączek jest dobrze przycięty ma kształt widełek.
czy oznacza to że należy wyrównać do płaska podstawę?
Czy stosować maść ogrodniczą , jeśli tak czy tylko zasmarować po zakończeniu czy też dać jak klej między zrazem a podkładką.
Czy mógłbym to zrobić z czereśnią? Mam wczesna odmianę majową i chętni bym na niej zaszczepił późniejszą aby wydłużyć okres owocowania. Czy dla czereśni taki sam termin?
Czy można szczepić na sporym kilkuletnim drzewku?
Dotychczas bawiłem się ze sczepieniem kaktusów i nie było żadnych problemów wszystkie się przyjmowały, ale jak wziąłem się za iglaki to totalna porażka- nic się nie przyjęło (próbowałem z kosówką na pinus sylvestris i świerkiem glauca globosa na podkładce z klującego.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Arek nie jestem nie jestem ogrodnikiem,ale wszystkie owocowe drzewka sam szczepię
na działce i zawsze używam maśc ogrodniczą i owijam bandażem w miejscu
nacięcia i włożenia szczepki,nie wszystko się udaje,ale to jest kwestia ,że nie wszystkie
szczepki się przyjmą.
nie do końca rozumiem ten punkt:
Mariusz Czernicki napisał/a:
ściągamy drewienko na pączku zostaje wysepka.Drewienko, jak pączek jest dobrze przycięty ma kształt widełek.
Zazwyczaj ogrodnicy tego ne stosują,ale ja po konsultacji ze starymi weteranami i po 18 letniej swojej praktyce,twierdzę że przyjęcia po ściągnięciu drewienka są znacznie lepsze.
Fotka z momentu ściągania drewienka.Widać wyraźnie jak schodzą widełki.
Zachaczasz okulizakiem,pociągasz i tyle,nic więcej tam nie ruszasz.
Pokazuje się tz.wysepka(ona to właśnie przylegnie i to pąk z niej będzie ciągną soki).
Maści nie stosujemy ,to stare i nieciekawe metody które powodowały rakowacienie drzew w miejscu szczepienia.
Tylko folia do okulizacji,łatwo dostępna w internecie,bardzo rozciągliwa i rozkładalna(czyli nie trzeba nożykiem wycinać rafi,co często powoduje okaleczenie szczepienia)
Z czereśnią oczywiście na podkładce Wiśnia ptasia(najlepsze przyjęcia)lipiec ,połowa sierpnia(musisz zobaczyć czy pączki już twarde)
Na dużym drzewie oczywiście można ,choć nigdy tego nie praktykowałem,myślę że lepiej metodą w klin,o której napiszę niebawem.
Jeśli chodzi oszczepienie iglaków,zrobię fotki i zaprezentuję
_________________
Pozdrawia Mariusz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum