Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2007-01-08, 19:50
a wiec wyjaśniam po kolei ,będąc na weselu w zamku w łańcucie to znaczy w części restauracyjnej i hotelowej zaraz przed przybyciem pary młodej stały przed wejściem dwie duże donice tej szczepki co zwinołem , a pużniej no już nie wiem za 2 dni poszedłem zrobić fotki to już tego nie było ,więc stwierdziłem że pewnie wystawiają tylko na pokaz na wesela te donice ale jeszcze tam wrócę z aparatem tak jak pisałem na wiosnę i porobię konkretne fotki
Wytłumacz , co znaczy że" stoi to na polu" ?? W doniczce , czy jak ? Ktoś zostawil?
killer1558, jest z podkarpackiego i u nich na polu to znaczy na dworze ( pod gołym niebem) tak przynajmniej mówi się u mnie a np:na Kaszubach moż być jeszcze inaczej
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2007-01-09, 08:56
JAREK G napisał/a:
killer1558, jest z podkarpackiego i u nich na polu to znaczy na dworze ( pod gołym niebem)
właśnie tak już na forum było kiedyś o różnych dialektach z naszego kraju ,poprostu jak bym powiedział u nas w regionie na dworze lub na dwór do kogoś to by pomyślał że chodzi o jakiś zamek czy pałac tak że czasem mamy niespodzianki z naszą mową i tu na forum, mam rodzine koło Olsztyna i tam mówia na "dwór" ciężko się nieraz było napoczątu przyzwyczaić jak tak mi mówili
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-01-10, 20:46
killer1558 napisał/a:
właśnie tak już na forum było kiedyś o różnych dialektach z naszego kraju ,poprostu jak bym powiedział u nas w regionie na dworze lub na dwór do kogoś to by pomyślał że chodzi o jakiś zamek czy pałac
Zaraz, zaraz, jeśli mnie pamięć nie myli, to prawidłowo mówi się, jestem we dworze lub w pałacu jeśli chodzi o pobyt we wnętrzach tych zacnch budowli, a nie na dworze lub na pałacu.
Na podkarpaciu powiedzenie "idę na pole" znaczy również "idę na podwórko" przy domu i nie ważne gdzie ten dom stoi w mieście czy we wsi.
Kopńczę bo to nie w temacie.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2007-01-11, 16:43
Paweł napisał/a:
Zaraz, zaraz, jeśli mnie pamięć nie myli, to prawidłowo mówi się, jestem we dworze lub w pałacu jeśli chodzi o pobyt we wnętrzach tych zacnch budowli, a nie na dworze lub na pałacu.
tu Pawle masz racje mój błąd ale poprostu ja tak ogólnie to napisałem, a i tak myślę że każdy zrozumiał
a wiec wyjaśniam po kolei ,będąc na weselu w zamku w łańcucie to znaczy w części restauracyjnej i hotelowej zaraz przed przybyciem pary młodej stały przed wejściem dwie duże donice tej szczepki co zwinołem , a pużniej no już nie wiem za 2 dni poszedłem zrobić fotki to już tego nie było ,więc stwierdziłem że pewnie wystawiają tylko na pokaz na wesela te donice ale jeszcze tam wrócę z aparatem tak jak pisałem na wiosnę i porobię konkretne fotki
No dobrze , pomińmy gdzie jak się mówi Mieszkam blisko Kaszub ,ale to nie znaczy że pisząc na forum , bede posługiwać się dialektem
Wejdż do- http://tabaza.sapijaszko.net/index.php , są tam pięknie opisane Laurowiśnie , może sam dojdziesz co masz
te ostatnie fotki wyjasnily tajemnice. to daphne laureola czyli jeden z wawrzynkow. zimozielony karlowaty krzew . liscie ciemnozielone owalne. kwiaty lekkopachnace ,lejkowate,bladozielone.owoce drobne czarne. lubie sloneczne , umiarkowanie wilgotne stanowiska i jest mrozoodporny.
_________________ pozdrawiam Marysia
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum