Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-12-02, 19:18
Bajbas napisał/a:
Hubert, a jak widzisz wypuszczanie karasia tzw. japończyka
Karasie na szczęście nie są wrażliwe na zakażenie KHV. Wypuszczając japońce do naturalnych zbiorników i cieków wodnych musisz być na 200 % pewny, że są zdrowe. Jednak karasie mają to do siebie, że w zbyt ubogim w pokarm środowisku karłowacieją i nie ma z nich żadnego pożytku. Dlatego też uchodzą za rybi chwast konkurujący o pokarm ze szlachetnymi gatunkami ryb. Ponadto wypuszczanie ich do rowów melioracyjnych nie jest zbyt roztropne, ponieważ cieki te częstokroć wysychają całkowicie w ciągu lata. Najlepiej nadliczbowe ryby oczkowe oddawać innemu oczkomaniakowi, czyli hołdować zasadzie, że zwierzęta raz wpuszczone do oczka powinny pozostawać w tzw. obiegu zamkniętym.
Najlepiej nadliczbowe ryby oczkowe oddawać innemu oczkomaniakowi
A jeżeli nie mamy takiej możliwości to możemy zawsze wpuścić okonia(ewentualnie basa).Te ryby rozwiążą problem wypuszczania naszych nadmiarów ryb oczkowych gdziekolwiek
_________________ Pozdrawiam Sebastian
___________________
Aqvenus Aquaticus->
Wszyscy macie fajne oczka wodne
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2006-12-04, 11:09
Dzięki,
jednak wypuszczę. Pisząc o tych rowach to trochę ująłem im powagi. Są to cieki zaznaczone na mapach jako małe rzeczki, a do Wisły też mam niedaleko (3 km). Pytam, ponieważ mam syna, który zabijanie małych stworzeń źle znosi. A że zdrowe na 200% niech sobie żyją. Moje japońce, to też efekt dobrego serce (i dumy) dzieciaka. Pierwsze pięć ryb jakie złowił koniecznie chciał zachować, pochwalić się mamie i .... trafiły do oczka.
Te karasie są w sumie dobre, ponieważ jak nie będzie innych ryb, to pogłowie się nie zwiększy. A co do drapieżnika. To mam dwa kolorowe karasie weloniaste, i podejrzewam, że ich ogony, niedługo po wpuszczeniu okonia wyglądałyby marnie. Zresztą rośnie stadko orf (9 szt) i one będą robiły porządek. Tyle, że nie będzie w czym, bo pogłowie karasi (także tych "obupłciowych") likwiduje w 100%. Przyszłoroczną walkę z glonami rozpoczynam od radykalnego zmniejszenia liczby ryb. Będzie wyżerka
Pozdrawiam, Bajbas
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum