Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2007-01-12, 19:44
może podpadne szefowi ale naprawde nie chciało mi się szukać odpowiedniego tematu te wasze rozmowy o winach tak mnie dobiły a teraz to co mam na głowie byłem dzisiaj po ziemie w ogrodniczym, i widziałem dużo nowych nasion traw jednoletnich czy ktoś miał z tym styczność, na cześci pisało że nadają się później na suszenie i bukiety ,jak to wygląda na naszych posesjach i czy warto zachodu z tymi trawami 1 rocznymi ,czy naprawde są piękne i jeszcze jedno czy nie ma z nimi problemu na drugi rok jak się same rozsieją ,(dla moderatora ,temat może być usunięty, albo przeniesiony w inne miejsce )
Wracając do traw: Red Baron przetrwał, ale rozrasta się, diabeł, kłaczami - jest dość zaborczy. Natomiast Coca-cola padła... Znaczy, nie jest mrozoodporna... Troszkę jednak Small nie do końca podał prawdę... Może Cola odporna na niewielkie przymrozki? Trudno, mimo to dla mnie to Autorytet...
A nie mówiłem że sprzedawcy nie do końca są prawdomówni .
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-22, 22:11
jakja napisał/a:
Wracając do traw: Red Baron przetrwał, ale rozrasta się, diabeł, kłaczami - jest dość zaborczy. Natomiast Coca-cola padła... Znaczy, nie jest mrozoodporna... Troszkę jednak Small nie do końca podał prawdę... Może Cola odporna na niewielkie przymrozki? Trudno, mimo to dla mnie to Autorytet...
No nie wiem, u mnie Coca-cola przetrwała zimę, a śmiem twierdzić, że u mnie jest raczej chłodniej niż we Włocławku
Zima była lekka, fakt, ale miałem kilka nocy z mrozem poniżej -20
Może nie przykryłeś niczym?
Ja trochę zabezpieczyłem gałązkami ze świerka, no i mam podsypaną korę, a koło tej turzycy nasypałem więcej.
Przez sezon świetnie mi się rozrosła i zrobiłem już sobie drugą sadzonkę
Może jak zima będzie mocniejsza to szlag ją trafi, ale postaram się dobrze zabezpieczyć, powinna przetrwać. Zresztą, dobrym izolatorem jest śnieg, warto nawet trochę podsypać na roślinę jak sam za mało napada.
Co do imperata cylindrica - red baron, to też bez szwanku przetrwała zimę, a teraz ślicznie mi się czerwieni
Fakt: Coca-coli nie zabezpieczylem i padla Za toRed Baron tak się rozrós, że go podzieliem, wsadziem część do doniczki a część oddalem koledze...
_________________ Pozdrawiam - Jacek
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-23, 12:23
jakja napisał/a:
Fakt: Coca-coli nie zabezpieczylem i padla Za toRed Baron tak się rozrós, że go podzieliem, wsadziem część do doniczki a część oddalem koledze...
Tylko nie myśl, że coca colę całą przykryłem, zrobiłem tylko mały kopczyk na ziemi z kory i obłożyłem ziemię naokoło rośliny gałązkami. Liście turzyca miała odkryte, narażone na mróz i wiatr. Część uschła, można było poznać po jaśniejszej barwie, ale większość była zielona, czyli brązowa
Turzyca nawet wiosną zakwitła i wydała nasiona, nie zbierałem, na wiosnę będzie widać, czy się rozsiała, czy nie
Red baron rośnie dość dobrze, trochę rozłazi się, ale na razie nie robię innych sadzonek, niech się rozrośnie większa kępa. Na zimę też lepiej trochę zabezpieczyć, w tym roku na wszelki wypadek nasypię kompost na nią, jednak to roślina z południowo-wschodniej Azji, a tam zimy raczej lekkie
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-25, 19:55 Dzisiejsze zdjęcia Imperata cylindrica i Carex flagellifera
Tak wygląda turzyca posadzona jesienią zeszłego roku
Ta Carex flagellifera jest piękna! Jak bedziesz rozsadzal, pamiętaj o mnie...
_________________ Pozdrawiam - Jacek
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-09-25, 20:13
jakja napisał/a:
Ta Carex flagellifera jest piękna! Jak bedziesz rozsadzal, pamiętaj o mnie...
W tym roku zrobiłem trzy mikro sadzonki, mam nadzieję, że przeżyją zimę (może być ciężko, są bardzo słabe), no i oczywiście musi mi przezimować mateczna roślina.
Mam nadzieję, że nie zginie jak u Ciebie
Myślę, że poradzi sobie bezproblemowo
Moja zimowała w gruncie, a sadziłem ją jesienią w październiku.
A mu mnie zima jakby nie patrzeć jakaś była w przeciwieństwie do innych regionów kraju. Przez miesiąc był śnieg i mróz do -22 stopni, czyli dość sporo
Myślę, że dla pewności trzeba trochę przykryć ziemię nad korzeniami trawy i będzie dobrze.
W zeszłym roku nasypałem trochę kory i położyłem gałązki świerkowe, a w tym zarzucę kompostem.
Ważne jest żeby podczas mrozów ziemia była przykryta warstwą śniegu, to dobry izolator
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum