W sobote gdy karmilem ryby ziemniakami zreszta widzialem dwie zaby jedna z nich nawet kumkala ,ale bylo cieplutko okolo 17 stopni ,jak tak dalej pujdzie to wezna sie za amory
a ja mam oczko obok rzeczki i żab nie jestem w stanie zidentyfikować kiedy nie przyjde nad oczko to są inne . Czy żaby są pożyteczne dla oczka w jakiś sposób??
Irex takich jak ty masz na zdjęciu miałem 200,300 może więcej .Nie dotykam skrzeku w oczku niech się wyklują(ożabią ).Łapie kijanki i do kontenera.Kontener zalany wodą z możliwością wyjścia przeobrażonej kijanki w żabę.Po wyjściu z kontenera przetrzymuje je około dwóch dni w następnych dwóch kontenerach.Po dwóch dniach się żegnamy .Dwa lata takie praktyki prowadzę,wcześniej skrzek wynosiłem do pobliskiego rowu.Przypuszczam że co roku będę musiał ratować młode ropuszki bo pszczelarze zasypali naturalne akweny jakimi były rów i pobliskie bagno
_________________ Pozdrawiam Sebastian
___________________
Aqvenus Aquaticus->
Wszyscy macie fajne oczka wodne
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2006-12-15, 22:28
Ja też popieram ropuchy. Ludzie to w znacznej części głąby i gonią ropuchy. Ale możecie powiecie mi, czy to prawda, że ropucha wraca na gody do zbiornika z którego wyszła
Bajbas
Niekoniecznie do tego samego, ale potrafi nieść na grzbiecie samca do najbliższego zbiornika na plecach. To się nazywa kobieta! Fakt, że jast o 50% większa.
Ale możecie powiecie mi, czy to prawda, że ropucha wraca na gody do zbiornika z którego wyszła
Jakby wszystkie wróciły do Ernesta, mogły by się w oczku nie zmieścić. Ale faktem jest że wracają. Inna sprawa że niewiele dożywa wieku rozrodczego- niespełna 0,05%
Jak kogoś interesują te ciekawe stworki zapraszam do przeczytania artykułu Ropuchy Polski
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Jakby wszystkie wróciły do Ernesta, mogły by się w oczku nie zmieścić
To musiał bym zorganizować jakąś wannę dla ryb .Ale dobrze wiemy że jest to nie możliwe
Z tego co ja zauważyłem z roku na rok jest ich coraz mniej,2-3 lata temu to było widać jak lezą do oczka na zimę.W tym roku oprócz wiosny jeszcze nie widziałem ropuchy
_________________ Pozdrawiam Sebastian
___________________
Nie znam się na żabach, ale też na zimę przychodzą do mnie do oczka jakieś "ropuchy" i nie zawsze pod wodą do wiosny przedrzymają zdarzało się że nawiosnę wyławiałem jakiegoś nieboszczyka (i nie jest o ta zielona żabka wodna) choć nigdy nie było u mnie aż tak źle jak u Ernesta,
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum