Skimer bez skimera. Moi drodzy, staram się w moim oczku mieć jak najmniej urządzeń, które straszą i hałasują. Dlatego wpadłem na pomysł, żeby obudowę pompy (która musi być) zatrudnić jako skimer wychwytujący liście i pływające glony itp. zanieczyszczenia. Całość założenia polegała na odpowiednim ułożeniu pompy i przykryciu jej od góry koszem 2 cm poniżej poziomu wody. Efekty dołączam w załączonych zdjęciach. Teraz wystarczy raz dziennie zebrać liście z wierzchu, a cały kosz przepłukać wodą. Cała obsługa zajmuje około 15 sekund. Pozdrawiam. Sławo63
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum