Dołączył: 01 Maj 2018 Posty: 16 Skąd: Holendry Baranowskie
Wysłany: 2018-05-05, 10:23 Wszedobylski osad
Dziendoberek. Same problemy
Od dwoch tyg mam w oku szyszki olchy, filtr extreme 50 czyszcze co dwa- trzy dni, roslinek troche dolozylem ale i rozwija mi sie piekny grazel i trzy lilie.
Dodalem tetre sediment minus i dolozylem kompleks bakterii i wylaczylem uv.
Woda jest przejrzysta jak nigdy wczesniej (piana niestety nadal sie utrzymuje a zadnych podnietych rybc zima i po niej nie bylo)
Ale....teraz jest problem z takim zielonym gie kture mi sie osadza na wszystkim - folia, kamienie, worek z szyszkami, przewod karbowany. Druga fotka z dzis a wczoraj wyczyscilem to miejsce odkurzaczem do zera...od czego to i co moze pomoc, zeby sie w takim tempie nie osadzalo?
Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Maj 2016 Posty: 589 Skąd: Barczewo
Wysłany: 2018-05-05, 11:04
W zeszłym roku walczyłem bezskutecznie z takim osadem, który okazał się być glonem (a myślałem, że to coś nie zyje). Dopiero gdy rośliny rozrosły się to zaczęły wygrywać z tym glonem (choć całkowicie go nie wyparły). W tym roku znowu mam podobną sytuację z tym syfem. Próbuję obniżyć ph do 6 bo podobno pomaga. Aktualnie mam 6,8 i glony mają się dobrze.
A co do czyszczenia filtra to po każdym takim zabiegu biologia startuje od nowa więc może wstrzymaj się i daj filtrów żyć.
Dołączył: 01 Maj 2018 Posty: 16 Skąd: Holendry Baranowskie
Wysłany: 2018-05-05, 14:13
Qba napisał/a:
W zeszłym roku walczyłem bezskutecznie z takim osadem, który okazał się być glonem (a myślałem, że to coś nie zyje). Dopiero gdy rośliny rozrosły się to zaczęły wygrywać z tym glonem (choć całkowicie go nie wyparły). W tym roku znowu mam podobną sytuację z tym syfem. Próbuję obniżyć ph do 6 bo podobno pomaga. Aktualnie mam 6,8 i glony mają się dobrze.
A co do czyszczenia filtra to po każdym takim zabiegu biologia startuje od nowa więc może wstrzymaj się i daj filtrów żyć.
No wlasnie zastanawialem sie jak to jest z tymi filtrami. Moj sklada sie z trzech pojemnikow. W dwoch gornych jest filtracja mechaniczna a w dolnym - ostatnim czyli tym z ktorego wylewa sie do oka jest zeolit, ceramika i biokule. Tego trzeciego w ogole nie ruszam. W dwoch pierwszych z filtracja mechaniczna co dwa dni jest takie bagno, ze masakra. Wiec zastanawiam sie, czy one cokolwiek jeszcze filtruja?
Dołączył: 01 Maj 2018 Posty: 16 Skąd: Holendry Baranowskie
Wysłany: 2018-05-05, 22:28
Folia. Okolo 15 m2, okolo 10 m3, 5 karpikow max 20 cm, 10 karaskow okolo 10 cm, 10 orf 8-10 cm. Moga splywac bo w dwoch miejscach jest na rowno. Ph 7,5 ; kh 11, gh 12. Wokol oczka nic nie jest sypane, nawozone itp itd
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-06, 10:40
Pomysł Qba, jest bardzo dobry. Sam stosowałem go przez trzy pierwsze lata istnienia oczka. Pończochy musiałem dość często wymieniać, ale mam znajomą która prowadzi sklep z nimi i zawsze na wiosnę podrzucała mi całą masę lekko uszkodzonych.
Wrzuć też całą masę roślin pływających, te zaciemnią i oczyszczą ci wodę.
Dołączył: 01 Maj 2018 Posty: 16 Skąd: Holendry Baranowskie
Wysłany: 2018-05-10, 17:54
No dobra. Wczoraj jak widac dolozylem slomy jeczmiennej....wczesniej szyszek olszy. I te syszki tak fajnie dzialaly, ze woda byla jak kawa, ale czysta. Codziennie jakies dwie trzy wysepki takiego plywajacego gie sciagalem odkurzaczem....a dzis po powrocie z pracy zalamka!!
Jak nie zielona woda, to osad na wszystkim, jak nie osad to takie zielone plywajace gie prawie po calosci.....
Co to?
[ Dodano: 2018-05-10, 18:50 ]
Jesli ktos moze usunac poprzedni i ten post to bede wdzieczny.
To zupelnie inne glony i inne zjawisko, wiec powinienem chyba zalozyc nowy watek zeby balagany nie bylo w jednym.
Zakladam
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum