Oczko wodne - forum

killer1558 · Wysłany: 2006-09-23, 08:02 **trawy ozdobne**

mam pytanie co do traw ozdobnych czy obinacie je na zimę czy zostaja do wiosny a pużniej ciecie chodzi mi przedewszystkim o miskanty i sparine ale tez o inne gatunki

Grzegorz · Wysłany: 2006-09-23, 09:03

Ja mam zasade przycinania wiosną gdy rusza wegetacja roślin.

ogrodnik · Wysłany: 2006-09-23, 09:45

dla niektórych taki snop trawy pokryty szronem to element dekoracyjny w ogrodzie. ja gdybym poświęcił miejsce na taką trawę (a szkoda mi, wole drzewa i krzewy :peace: ) to na zimę służyła by za okrycie dla np. różaneczników czy klonów palmowych

AurorA · Wysłany: 2006-09-23, 12:49

Ja tak robię - scinam po większym mrozie i okrywam tym inne rosliny.
Nie można tego zrobić za wczesnie - bo namięka i gnije.

ogrodnik · Wysłany: 2006-09-23, 13:37

w ogóle nie wolno za wcześnie roślin okrywać. wszystkie mechanizmy obronne przed mrozem muszą być aktywowane przez roślinę, a jak ją się okryje to robi się leniwa... okrywać należy pod koniec jesieni. oj zaraz wszyscy będziemy okrywać :roll:

niestety zima się zbliża :???:

Ernest · Wysłany: 2006-09-23, 14:57

Ja ścinam pod koniec jesieni lub na wiosne.Jednego miskanta już obciołem

marian · Wysłany: 2006-09-28, 17:58

choduje miskanty kilka lat nigdy niemialem z nimi klopotu .Scinam je dopiero wiosna .Problemy mam z pampasami w tym roku pomimo to ze zimowalem je w piwnicy po wkopaniu nie puscily pedow .Moze ktos podpowie mi jak je chodowac :victory:

Pozdrawiam Marian

Ernest · Wysłany: 2006-09-28, 21:46

To jest jedyna trawa z jaką miałem problem.Już nie mam pampasowej bo mi nigdy nie zakwitła.Udało mi sie przezimować,ale to nie pełen sukces.Wyczytałem gdziś żeby pampasową sadzic na nie wielkich wzniesieniach z wystawą południową,południowo-zachodnią.Przy takim posadzeniu daje nam dużą szanse na przezimowanie bez chowania jej do piwniy przy odpowiednim okryciu.Z miskantami też nie miałem problemu

Ala · Wysłany: 2006-09-29, 12:26

Z pampasami też dałam sobie spokój już dawno temu. Nigdy nie kwitły, pożyły kilka lat i jak trafiła się mroźniejsza zima to marzły. Szkoda na nie miejsca i czasu, jest tyle innych równie ładnych traw, które są łatwiejsze w uprawie. Trudno, musimy pozostać przy podziwianiu ich u naszych południowych sąsiadów.

marian · Wysłany: 2006-09-29, 22:23

Dzieki myslalem ze tylko mnie sie to trafilo ,teraz mysle ze szkoda kasy na zakup nowych sadzonek ,a znowu o tej porze roku kusza ogrodnicy do zakupu.

Pozdrawiam marian

krzych0719 · Wysłany: 2006-12-22, 18:10

Trawa pampasowa idzie do piwnicy na zimę, dziś ja zabieram z dzialki.

marian · Wysłany: 2006-12-22, 21:54

Widze ze ladnie kwitla jaka to odmiana

krzych0719 · Wysłany: 2006-12-22, 22:00

Jeszcze nie zakwitla, jest mloda, mam ją od wiosny. Może w przyszlym sezonie zakwitnie (ma być pinki jasnorózowa) ale to się zobaczy jak zakwitnie.