odpal filtr dodaj torf i czekaj, ja tez mam oczko zalozone w zeszlym roku i tez mam aktualnie metna zielona wode, ale tragedii nie ma bo na ok 40-50cm jest widocznosc.
co do lampy uv ,czasami dobrze odwiedzić giełde ,miałbyś ją za friko,a z doświadczenia wiem że lampy,filtry woda kryształ a bez roślin i tak glony nitkowate wtargną bez problemu, no chyba że zastosujesz i-tronik ,lecz i on ma swoje minusy,więc sadż zieleninę na potęge , natura dalej zrobi swoje .....................................
miłej zabawy
kolego uważaj z tą wiklina, są to tylko witki wierzbowe i nie raz widziałem takie płotki które po dostaniu wilgoci zaczynały kiełkować i puszczać liście lepiej chyba przerobić lekko brzeg (jak masz jeszcze taką możliwość )
Wiem o co Ci chodzi ale te które chce kupić są sparzone i zaimpregnowane wiec kiełkować nie będą.
Dzisiaj powyciągałem większość glonów i odpaliłem filtr.
Lilie tez super przezimowały w wodzie puszczają świeże liście
Zrobiłem fotki jak wygląda woda przed załączeniem filtra:
Mysle, że mimo moich błędów nie jest źle
Zaplątał się biedny w podbierak. wiem wiem karp w oczku to zły pomysł ale jak podrośnie pójdzie do stawu.
a może juta, co do karpia no ten to jak podrośnie spokojnie będzie zasysał kulki proteinowe jak odkurzacz, a co do oswojenia to też są dzikowate, więc lepiej kojaka ten to zwierze domowe je z łapki..........................................
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-03-31, 08:30
Z roślinami to na razie nie zaszalałeś. Kosaćce, sity i tataraki itp to niezbędne minimum. Bez tego nie dasz sobie rady z glonami. Na pistie jest jeszcze trochę za zimno, przetrzymaj ją do ustąpienia możliwości przymrozków w cieplejszym miejscu. Wodę masz jeszcze nie nagrzaną dlatego jest w miarę czysta. Ale bez wiosennego zakwitu na pewno się nie obejdzie. Pocieszę cię, że co roku będzie on słabszy i krótszy. By go zminimalizować możesz na wylot pompy założyć podwędzoną ukrytkiem żonie z szafy rajstopę. Materiał z którego sa one zrobione ma tak małe oczka, że zatrzymuje glony. Jest co prawda dużo roboty z czyszczenie ale to przynosi widoczne rezultaty.
Witam. Ja brzegi zamaskowałem czarną agrowłókniną. Są poszyte kieszenie w których rośnie tojeść i inne rośliny. Efekt oboczny jest taki że włoknina podciąga wodę z oczka ale dzięki temu ładnie rośnie wszystko wokół. Pozdrawiam.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 410 Skąd: GÓRY
Wysłany: 2017-04-23, 20:01
andy_czarny napisał/a:
sparzone i zaimpregnowane
przy rybach tego bym się obawiał
Nie lubię nikogo krytykować ale zle zbudowałeś całe oczko
nie ma płytkiej strefy brzegowej w której posadziłbym rośliny czyszczące, ktoś wcześniej pisał jakie.
nie ma też informacji o filtrze w twoim oczku, lampę UV sobie daruj
ale widzę ratunek dla twojego oczka :
masz tam mały strumień ,który ja bym wydłużył, pogłębił, poszerzył i pokręcił strumień (zakola -misy donice ) - przerobił na filtr G./K.
zredukował pompę tak by wolniej płynęła woda i rośliny ją czyściły (pałki ,sitowia,irysy,tatarak itp....
) pompa moim zdaniem powinna być w jak najbardziej oddalonym miejscu od strumienia tak by się woda bardziej mieszała .jeszcze bakterie do wody np. trigger 3
P.S. to są tylko rady doświadczonego oczko maniaka skorzystasz lub nie
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-04-24, 19:41
Ewentualnie możesz zrobić coś w rodzaju kanału bocznego opasującego oczko np z trzech stron. Gęsto go obsadzić kosaćcami, tatarakiem, sitem i innymi żarłocznymi roślinami nie wymagającymi żyznego podłoża. Wlot wstępnie oczyszczonej wody robi się z jednej strony a wylot z drugiej. Albo małą zatoczkę tak z 4-6 m kw też z dużą ilością roślin i częściowym przepływem wody pod powierzchnią żwiru. Kilka osób w tym roku buduje takie zatoczki jest więc masę zdjęć do podejrzenia.
Witam
Zaglądam tu regularnie bo cały czas się uczę ale długo nic nie pisałem
Oczko dalej żyję mimo popełnionych błędów
mam kilka zdjęć zrobionych po zimie i tydzień temu to postanowiłem wkleic
Załuje że uzyłem zielonej folii ale dostałem wtedy ją za darmo wiec...
Folia którą widać na brzegach juz zamaskowałem jak tylko się dało.
Moze na fotkach nie widac ale filtr chodzi i woda jest przejrzysta do dna
Pozdrawiam
Dzięki na żywo wygląda dużo lepiej - nie umiem robić zdjęć- do tego telefonem .
Aha te roślinki w faszynie to nie odrosty tylko powtykana cała masa niezapominajki wodnej- rośnie tam jak szalona jak się rozrosną porządnie i zakwitną to powinno być b.ładnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum