wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Kiedy wyciągnąć lilie wodne na przezimowanie w piwnicy?
Autor Wiadomość
AgaMi 
Nowy


Dołączyła: 24 Sie 2006
Posty: 4
  Wysłany: 2006-09-15, 13:41   Kiedy wyciągnąć lilie wodne na przezimowanie w piwnicy?

Witam wszystkich.
Jestem raczej “czytaczem” tego forum, ale postanowiłam zabrać głos i zapytać o to co mnie nurtuje. Chodzi mi o lilie wodne, a dokładniej oto kiedy powinnam ją wydostać z oczka.
Myślę że głębokość oczka nie była by mała do ich przezimowania, ale poprzedniej zimy kot sąsiada (nie wiem jak to zrobił) wyciągnął sobie małże i przy tym podziurawił folię. Cały tegoroczny sezon było wszystko o. k. ponieważ dziury zlokalizowałam i zakleiłam, a czasem dopuszczałam wodę, ale teraz widzę, że woda zaczyna zbyt szybko uchodzić i martwię się, że zimą nie dam rady jej dolewać ponieważ na ogrodach działkowych jest ona na zimę zakręcana. Na nieszczęście dziury są na najniższej półce(kot pewnie wpadł :D ) więc nie mogę tak wszystkiego zostawić.
Poradźcie mi kiedy mam te lilie wydostać? Czy teraz, gdy jeszcze mają liście i kwiaty, czy jaszcze poczekać, dodam, że by je wyciągnąć będę musiała wypompować większą część wody, bo są na dnie. Jeśli mogę to zrobić już teraz to czy obciąć liście i kwiaty, czy pozostawić a wtedy pewnie same uschną. Rozumiem, że zimować je muszę w piwnicy w pojemniku z wodą, ale czy wysokość lustra wody ma sięgać ponad kłącze czy może być niższa? Bardzo proszę o wyrozumiałość to moje pierwsze lilie a kwitły bardzo pięknie i nie chcę ich zmarnować.
I jeszcze jedno, dla wyjaśnienia.: wiosną przyszłego roku planujemy z mężem powiększenie oczka i wymianę folii i stąd to całe zamieszanie z wyciąganiem lilii a także ryb.

Pozdrawiam Agnieszka.
 
 
ZiK 
Przyjaciel forum
Witam :)


Pomógł: 22 razy
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1002
Skąd: Zamość
  Wysłany: 2006-09-15, 13:58   

AgaMi,
Teraz lilie jeszcze kwitna i szkoda ich jeszcze wyjmować pociesz się jeszcze trochę widokiem kwiatków :) ale po pierwszych przymrozkach wyjmij je usuń liście i kwiaty.Najlepiej zimuj je w wannie w piwnicy kłącza lili powinny sie znajdować pod wodą ale nie wyjmuj kłącza z ziemi i doniczki tylko w całości wstaw je w pojemnik w którym bedziesz je zimować np:wanna uważaj żeby kłącze nie zamarzło razem z liliami możesz też zimować ryby w piwnicy. :)
:pa:
_________________
Pozdrawiam Tomek :piwko:
Moje Pierwsze Oczko Wodne

Mój Profil Nasza Klasa

Moje Drugie Oczko Wodne
 
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2006-09-15, 17:29   

Z wyjęciem lili poczekaj do mrozów, chyba że woda wcześniej ujdzie - do przezimowania wystarczy odpowiedniej wielkości wiaderko. Nie ma co się spieszyć przymrozki lili nie uszkodzą, ale z kolei babranie się w zimnej wodzie (jesienią) nie należy do przyjemności :wink:
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
AgaMi 
Nowy


Dołączyła: 24 Sie 2006
Posty: 4
Wysłany: 2006-10-06, 08:39   Zmiana planów - przechowanie roślin w oczku .

Witam, jak się okazało nie będę miała tyle miejsca w piwnicy (i takich dużych pojemników) żeby przechować i ryby i rośliny :???: . Starczy mi miejsca na przechowanie ryb. Ale wpadłam na pomysł, żeby wypompować wodę i na okres zimowy wyłożyć drugą warstwą taniej folii np. ogrodniczej (powód dziury w folii - patrz mój pierwszy post ), następnie wstawić lilie i inne rośliny a na koniec zalać wodą :) . I tu nasuwa się moje pytanie (bo wiem, że rośliny nawet zimą potrzebują odrobiny światła) :
czy oczko bez ryb, ale z roślinami potrzebuje przerębla a tym samym dostępu powietrza i światła?

Pozdrawiam Agnieszka.
 
 
rispetto 
Uczestnik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 77
Skąd: Okolice Gdańska
Wysłany: 2006-10-06, 08:45   

Czy to oznacza, że lilii nie można zostawić w oczku?
_________________
Pomóż małej Hanusi 1% swojego podatku ...
http://dzieciom.pl/5002
 
 
jackon 
Oczkomaniak


Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 1054
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2006-10-06, 08:48   

lilie zima nie potrzebuja swiatla ani przerebli
zimowalem kilkanascie lat temu klacza w donnicach zamkniete w czarnych workach w piwnicy
sa gatunki lilii,ktorym mroz absolutnie nie przeszadza
kumpel zamrozil przypadkowo klacza i bez problemu odbily
pozdrawiam
Jacek
_________________
pozdrawiam
Jacek
 
 
 
AgaMi 
Nowy


Dołączyła: 24 Sie 2006
Posty: 4
Wysłany: 2006-10-06, 09:06   

No to teraz mam dylemat :???: , bo jeśli nie potrzebują światła, jak mówi jackon to po co mam babrać się w zimnej wodzie, wykładać byle jaką folię i wydawać pieniądze, jeśli nie potrzebują światła to mogę przechować je z dala od piwnicznego okna, tam gdzie jest ciemno czy tak?
Pozdrawiam Agnieszka
 
 
jackon 
Oczkomaniak


Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 1054
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2006-10-06, 09:40   

dokladnie tak
oby tylko byly szczelnie zamkniete w folii
aby nie przesuszyc klacza
_________________
pozdrawiam
Jacek
 
 
 
AgaMi 
Nowy


Dołączyła: 24 Sie 2006
Posty: 4
Wysłany: 2006-10-06, 10:17   

Przepraszam jackon że jestem taka wiecznie pytająca :wink: , ale nasuwa mi się kolejne pytanie czy te one lilie nie zgniją :?: czy może trzeba je co jakiś czas przewietrzyć :D
Pytam się tak ponieważ bardzo pięknie rosły miały tyle kwiatów i liści, że ciocia która ma lilie w swoim oczku już 3 rok nie mogła uwierzyć że to są rośliny tak młode, bo ilością liści i kwiatów biły te jej na głowę :yahoo: .
Szkoda by mi ich było.
Pozdrawiam Agnieszka.
 
 
jackon 
Oczkomaniak


Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 1054
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2006-10-06, 10:32   

u mnie nic sie nie dzialo z nimi
siedzialy do wczsnej wiosny w piwnicy
_________________
pozdrawiam
Jacek
 
 
 
Bajbas
[Usunięty]

Wysłany: 2006-10-06, 17:46   

Aga,
ja kiedyś trzymałem lilie w piwnicy. Nie miały światła, stały jedynie w wiadrach (mokre było jedynie podłoże, liście nad wiadrem). Piwnica zimna (ale bez mrozu) i wilgotna. Liście pokryły się pleśnią, ale kłącza pięknie odbiły w wodzie. Ale to były proste białe grzybienie.
Zrób ze dwa warianty będziesz miała spokojny sen zimowy :wink:
Pozdrawiam, Bajbas
 
 
jackon 
Oczkomaniak


Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 1054
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2006-10-06, 19:17   

ja trymalem attraction, albe,chromatelle oraz rosea
wszystkie bez problemu
pozdrawiam
Jacek
_________________
pozdrawiam
Jacek
 
 
 
rispetto 
Uczestnik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 77
Skąd: Okolice Gdańska
Wysłany: 2006-10-07, 21:26   

jackon napisał/a:
ja trymalem attraction, albe,chromatelle oraz rosea
wszystkie bez problemu
pozdrawiam
Jacek

trzymałeś w oczku, czy w piwnicy?
 
 
jackon 
Oczkomaniak


Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 1054
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2006-10-08, 05:00   

od wielu lat trzymam w oczku,ale w jednym sezonie trzymalem w piwnicy
Jacek
_________________
pozdrawiam
Jacek
 
 
 
rispetto 
Uczestnik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 77
Skąd: Okolice Gdańska
Wysłany: 2006-10-08, 10:28   

jackon napisał/a:
od wielu lat trzymam w oczku,ale w jednym sezonie trzymalem w piwnicy
Jacek

uff! ulżyło mi :D Dziękuję za odpowiedź.
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: