jestem nowy na forum, wczesniej tylko czytalem ale musialem sie zarejestrowac, moze ktos mi pomoze w oczku, bo wszystko ucze sie sam a zalozylem oczko 5m3 i mam jakies problemy z woda, chyba jak kazdy na poczatku
Planowalem zalozyc male oczko moze 2 x 1m
Ale zmienilem miejsce zaczalem kopac i wyszla troche wieksza dziura jakies 4x3m
Zamowilem folie PCV chyba 0,5mm czarna, dlugo nie przychodzila a wykopane juz bylo, mialem piasek na dzialce wiec podklad pod folie odpowiedni:
Przyszla folia ale przyszla tez troche wieksza bo akurat mieli koncowke folii, wiec ponownie powiekszylem oczko
Wyszlo jakies 4 x 6m powierzchni tafli wody, w najglebszym miejscu 100cm, jakies 5m3 wody.
Oczko zalozylem pod koniec lipca 2015r.
Wyszlo tak:
Po tygodniu juz woda zaczela sie zielenic wiec kupilem filtr z lampa UV 7W, filtr do 5000 L
T.I.P Teichaußenfilter TAF 5000 UV, 7
woda stala sie przezroczysta ale glony byly i tak widoczne.
Kupilem karasie ozdobne 12cm 7szt. i tak do zimy oczko przetrwalo.
Karasie i rosliny przezimowaly.
Rosliny to osoki, tatarak, zabiscieki (te akurat nie zimuja), wywłocznik.
Na wiosne porzadki wlaczenie filtra, czesciowo glony i brudy usuniete i po 2 dniach u sasiada konczyli duze oczko, przewod sie rozlaczyl i cala woda z brudem do mnie akurat do oczka
Cala woda zostala usunieta, rosliny poczyszczone, rybki do wiadra z roslinami i woda z oczka i oczko zalozone na nowo 09.04.2016
Filtr i lampy wlaczone 24h, ale woda zaczela sie zielenic, tracic przejzystosc, dokupilem tez troche rybek:
15 koi 15cm, karasie ozdobne 5szt jakies 20cm, ale 1 karas nie przezyl oraz dwa koi rowniez po 3 dniach.
Kolega je przywiozl 90km ale jak bral z gospodarstawa to nie mialy troche lusek wiec pewnie dlatego.
Kupilem nowe rosliny 2 x lilia wodna, 2 x wywłucznik, 2 x rdestnica, 6 x babka wodna, 10 x zabiscieki, rzesa wodna ale woda nadal w glonach.
Acha po wlaniu nowej wody dalem srodek z bakteriami SOLL i jeszcze ALGENSTOPP SOLL
dosc drogie niemieckie srodki.
pod koniec maja jak woda byla nie za bardzo przejzysta i atakowly ja glony dalem srodek
tez SOLL ALGOSOLL na 5000L po tym glony w wiekszosci padly, czesc wylowilem ale woda stala sie ciemna, zaczela tez sie mulic, byly upaly i od tego czasu robie co moge, duzo czytam i nic nie pomaga.
Dokupilem jeszcze rdestnice 2szt. oraz grażel żółty 3szt. musze jakos oslonic od słonca to oczko ale zanim urosna to dalem styropian zeby chociaz ryby mialy gdzie sie chowac 50x100cm
Oczo jest naslonecznione od 9:30 do 16:00 pozniej zaslaniaja duze drzewa a z rana drewutnia daje cien.
Teraz woda wyglada tak i to mi sie nie podoba:
Wczoraj jeszcze wlozylem worek z torfem do pierwszej przegrody filtra, jakies 3-4kg.
Na wylot zalozylem rajstope aby sprawdzic ile jeszcze wylatuje tego do oczko po filtrze i troche tego jest.
Co moge zrobic aby woda byla przezroczysta?
Wiem ze oczko rok temu zalozylem pod koniec lipca wiec nie wiem jak to jest z woda na poczatku wiosny, ale mysle ze da sie doprowadzic aby byla przezroczysta.
Wczesniej z glonami czy bez widzialem dno a teraz 15cm moze.
Lampa na pewno dziala, wymieniona i sprawdzona czy swieci, ale nic sie nie poprawia od 5 dni tak samo.
Witaj
Na pierwszy rzut oka widać za mało roślin. Obsadź brzegi i to najwięcej roślin ile możesz. Myślę, że irys, pałki czy tataraki najlepiej się sprawdzą . W tym roku również mięta wodna przykuła moją uwagę. Jest bardzo dekoracyjna i ma podobno świetne właściwości oczyszczające wodę tak jak hiacynt czy pistia. Myślę, że główny problem to zbyt mała ilość roślin. Kiedyś też próbowałam mieć oczko z mała ilością roślin i uwierz mi nie uda się to Woda była zielona i zielona i zielona ....W tym roku zakładałam nowe oczko i naprawdę rośliny potrafią zdziałać cuda gdy tylko pójdą w górę. Oczywiście folię porosły u mnie gloniki ale w sumie dążę do naturalnego zbiornika niż sterylnego basenu. Myślę, że te maleństwa porastające folię też mają swój urok A rybki chętnie to skubią.
Ogranicz karmienie rybek jeśli często je karmisz . Moje dostają raz na tydzień i żyją
Tak oglądam zdjęcia i się zastanawiam czy po opadach deszczu ta woda nie spływa do oczka ?? Ja dmuchałam na zimne i troszkę brzeg podniosłam z tego względu, że teren mam nie równy.
Podobno świetny jest preparat Trigger, też stosowałam . Co do chemii nie jestem przekonana, ponieważ studiując forum dowiedziałam się, że efekty są chwilowe a później glony powracają z zdwojoną siłą.
Otoczenie Twojego oczka bardzo mi się podoba teraz tylko rośliny do oczka, twoja cierpliwość i będzie wszystko tak jak powinno.
I jak często czyścisz filtr ? Ja swój przy upałach nawet co 2 dzień . I na prawdę jest co prać
Pamiętaj oczko wodne uczy cierpliwości
Dzieki za jakas sugestie
Roslin w tym roku mam duzo wiecej niz rok temu, ale wszystko jest jeszcze pod woda i musi urosnac a na to trzeba troche czasu.
Wczoraj posadzilem 4 grazele i 3 rdestnice.
Dwie lilie juz rosna, wywłóczniki 6 szczepek, zabiscieki, babki wodne 6szt. Tatarak tak jak widac. Chyba z 15 osok, bo jeszcze wypuscily zeszloroczne po 3 mlode, ale nie wyplywaja jeszcze do gory, pewnie jeszcze nie ta pogoda i temp. Czekam na te lilie wodne i grazele az urosna to przyslonia mi chociaz 1/3 oczka.
Jesli chodzi o kolejne rosliny to mysle ze wybiore sie jeszcze do pobliskiego stawu przy stadionie gdzie rosnie duuuzo tataraku i sa tez babki wodne, pisze o takich roslinach do ktorych jest dojscie z brzegu bo to duzy staw i obsadze cala linie brzegowa z jednej strony.
Jesli chodzi o splywajaca wode, to ze skarpy raczej nie, bo jest tam kraweznik a pozniej od oczka jest duzy spadek dzialki, oczko jest w najwyzszym punkcie pomijajac skarpe,
ale tak sie zastanawiam czy woda z nawodnienia ktora wpada do oczka nie szkodzi?
Przez 25min dziennie co pol obrotu na cale oczko leci. Nie wiem ile moze wpasc wodny przez ten czas, ale jest to woda miejska. Rok temu nie mialem nawodnienia. Jesli to szkodzi to wyreguluje zraszacz..
Myślę, że woda miejska może w jakimś stopniu szkodzić . Jak wiemy jest chlorowana a nasza ,,kranówka" to prawie cała tablica Mendelejewa U mnie też zauważyłam po dolewaniu ubytków odparowanej wody czy podlewaniu ogrodu woda traci w pewnym stopniu klarowność .
I tak liczyłam twoje ryby i się zgubiłam .. Ile ich masz ?? Może troszkę za dużo ?? W moim oku pływa 7 orf , 4 karasie i traszka. Jakoś na dniach wybieram się po 2 koi 25- 30 cm i myślę, że to koniec . Jak wiemy ryby + karmienie = kupki a kupki = wspaniały pokarm dla glonów . Moje oczko ma 7m3 i 12 mieszkańców.
Obsadzenie jednego brzegu świetny pomysł . A gdy grążele i lilie ruszą będzie pięknie i przy okazji zacienią taflę wody . Jednak na wszystko trzeba czasu i czyść filtr często. Byłam z moim maluchem w szpitalu 9 dni i jak wróciłam dna nie widziałam, ponieważ nikt filtra nie czyścił Wyjeżdżając przejrzystość była 1,4 m a gdy wróciłam 0,8 m . Wczoraj wyprałam a dziś sobie dno oglądam i nie ukrywam dziś muszę znów wyprać bo się nazbierało. Jak wiemy lampa ,,zabija" glony ale ich nie likwiduje tylko filtr te ,, martwe" wyłapuje a my musimy to posprzątać Jedna wielka praca
Filtr teraz to moze raz w tygodniu plukam a zagladam codziennie
Filtr to biokulki i te czarne gąbki w kazdej komorze. Wszystkiego nie wylapuje.
Do pierwszej komory wlozylem jeszcze torf w rajstopie.
Na wylocie i tak jeszcze jest troche tych glonów bo zalozylem tam rajstope na dzien i widzialem ile zostaje.
Musze czesciej czyscic ten filtr, dlugo to nie zajmume 10-15min wiec dam rade.
Rybek? Wczesniej mialem 5 karasi 12cm ale w tym roku szarpnelem sie na 15 koi 15cm, przywozil mi kolega i zobaczyl ze dali mu same ciemniejsze i za bardzo nie bedzie ich widac to dokupil 5 wiekszych karasi 15, 18, 20cm
2 koi padly po 2 dniach i jeden karas wiekszy bo nie mial lusek na ogonie.
Rok temu woda byla przezroczysta i malo rybek, ale je widzialem.
Teraz jest ich 22szt. i widze je tylko przy karmieniu i czesciowo pod woda jak smigaja kolory W sumie karmilem 2-3 razy dziennie od tygodnia, ale teraz dieta, mysle ze 2 razy wystarczy.
Codziennie tez wylawiam martwe glony siatka.
Takze, dzis jade po tataraki ile sie da i babki, wloze je pomiedzy kamienie w wodzie zeby nie dawac pelno doniczek, bo juz i tak jest duzo, wyreguluje zraszacze co leja do oczka, kupilem tez torf w workach to moze wrzyce do wody 2kg gdzies na glebokosci, czesciej bede czyscil filtr i zobaczymy, moze to cos da.
Obawiam sie tylko tego torfu bo jednak przez rajstope cos tam przelatuje i pewnie wpada do oczka, tak samo bedzie z workiem czy to nie zamuli i nie przyciemni wody?
Wczoraj wlalem wode z wyjscia do szklanki, byla przezroczysta, wiadomo ze cos tam lekko plywalo jakies drobinki, tak samo sprawdzilem wode juz w oczku dalej i tez przezroczysta z drobinkami a sama woda w oczku jak sie patrzy to ciemna i nic nie widac ponizej 15cm.
Ostatnio zmieniony przez Dariodesign 2016-06-02, 10:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2016-06-02, 10:36
To ja jeszcze doradzę że jeśli swoje oczko traktuje się na serio to trzeba podejść do tego na serio i poświęcić przynajmniej tydzień na intensywne czytanie tego forum. Są tu odpowiedzi na wszystkie pytania a nawet więcej. A ludziom nie chce się odpisywać na 20 post w roku pod tytułem "Jejku mam zieloną wodę, co robić!". Powtarzając ciągle te same teksty.
Ogólny przypadek jest ten sam czyli zielona woda itp
Ale każde oczko inne inne i do każdego powinno podejść się indywidualnie.
W czym problem żeby pomóc nowemu użytkownikowi na forum?
To jest temat o moim oczku. Nie podoba się nie czytać.
Proszę umieścić ogólny poradnik ogólne zasady i wywalić wszystkie tematy bo po co zaśmiecać forum i pokazywać oczka każdego z osobna.
Jest gdzieś temat o wodzie ze zraszaczy ze szkodzi ?
Pisałem na początku ze najpierw czytałem to forum a dopiero teraz napisałem ale widzę ze nie każdy dokładnie
Czyta tylko woli kogos zniechęcić do oczka.
Nie chce się odpisywać żeby pomóc ale żeby dogryzc to już się chce.
Po torfie woda może zrobić się lekko bursztynowa. Mam nadzieję , że kupiłeś torf z przeznaczeniem do oczka wodnego tak zwany torf wysoki. Ja stosowałam 2 kg torfu na 5000l i trzymamy nie dłużej niż 6 tygodni. Kupowałam na alledrogo Przyznam, że u mnie podziałało. Słyszałam też o dobrym działaniu słomy jęczmiennej i szyszek olchy . Warto zmierzyć Ph wody bo w tym wypadku jest to loteria.
Jeśli zanurzysz worek z torfem i nie będziesz go ruszał na pewno ci wody nie zamuli. Odsyłam do tematu o torfie na forum .
Głównym przyczynkiem dla powstawania i rozwoju glonów w naszym oczku jest nadmiar materii organicznej, która rozkłada się na niekorzystne dla wody związki azotu, fosforu i potasu. Obecność tej materii może być wynikiem przekarmienia ryb. (Karmimy je najwyżej 2 razy w tygodniu - pokarm nie zjedzony przez ryby nie osadza się na dnie, a potem rozkłada.) Materię organiczną tworzą również martwe ślimaki, owady, małże, ryby i obumarłe części roślin, które musimy regularnie usuwać. Pamiętajmy także, aby przekwitłe kwiatostany, pyłki kwiatów oraz więdnące lub gnijące liście likwidować przez cały sezon, nie tylko jesienią.
Pamiętaj, że tataraki mogą przebić folie posadzone bez doniczek. Jeśli są w doniczkach kontroluj rozrost korzeni bo potrafią przebijać nawet doniczkę to łatwo sobie wyobrazić co zrobią z folią
Jeszcze jedna sprawa : nie wpuszczaj ryb z oznakami choroby mogą ci załatwić resztę rybek Lepiej pożegnać się z jedną niż z wszystkimi
Kupilem torf w ogrodniczym o PH 4.0 nie wiem czy do oczka to jakas inna mieszanka?
ale wczoraj zamowilem dwa worki 2kg z alledrogo od tego co wlasnie sprzedaje ta slome jeczmienna. Pisza do 6 tygodni ale lepiej po 2-3 tygodniach wymienic jak jest goraco.
Co do tej slomy to nie kazdy poleca.
Ph wody mialem ok, bo musialem zrobic test przed wlaniem SOLL ALgosoll i wyszlo ze jest ok.
Karmic koi 2 razy w tygodniu? Z glodu umra jak mnie widza co dzien to juz podplywaja na karmienie i co mam im powiedziec?
Wszedzie pisza ze 2-3 razy dziennie karmic, w roznych temperaturach inaczej, takie przynajmniej sa zalecenia karmienia na opakowaniach.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-06-02, 13:33
Woda w z wodociągu na pewno nie zaszkodzi, teraz jest rzadko chlorowana a dodatkowo zraszacz powoduje jej natlenienie. Stosując torf sprawdź czy przypadkiem twoja woda nie jest twarda. W przypadku twardej wody torf nic nie pomoże. Wtedy trzeba stosować specjalne środki do obniżenia ph. Wrzuć do oczka też pistie, hiacynty itp rośliny pływające. Najlepiej jak zarosną ci one od 1/3 do1/2 powierzchni. Ładnie one wyglądają, oczyszczają i zacieniają wodę. Ułatwią ci wybitnie walkę z glonami.
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2016-06-02, 17:57
aniacios napisał/a:
Pamiętaj, że tataraki mogą przebić folie posadzone bez doniczek. Jeśli są w doniczkach kontroluj rozrost korzeni bo potrafią przebijać nawet doniczkę to łatwo sobie wyobrazić co zrobią z folią
Pałki owszem ale tataraki? Wylezą z doniczki i wędrują po powierzchni wody. Mam sporo tataraków bo to jedna z moich ulubionych roślin i ani razu nie zauważyłem jakiegokolwiek zagrożenia dla folii.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-06-02, 19:56
Elendil napisał/a:
aniacios napisał/a:
Pamiętaj, że tataraki mogą przebić folie posadzone bez doniczek. Jeśli są w doniczkach kontroluj rozrost korzeni bo potrafią przebijać nawet doniczkę to łatwo sobie wyobrazić co zrobią z folią
Pałki owszem ale tataraki? Wylezą z doniczki i wędrują po powierzchni wody. Mam sporo tataraków bo to jedna z moich ulubionych roślin i ani razu nie zauważyłem jakiegokolwiek zagrożenia dla folii.
Jedyną rośliną która może uszkodzić folię jest chyba trzcina pospolita. Tatarak nie ma ostrych kłaczy. Też go lubię, ale u mnie rośnie bardzo leniwie.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 21 Mar 2016 Posty: 54 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2016-06-03, 12:49
Z własnego doświadczenia wiem, że folię przebiją na pewno wszystkie trzciny (miałem i te zwykłe i odmiany o żółtych liściach, kłącza strasznie ostre) i czasem duże pałki, ale te mają znacznie słabszą "moc przebijania" folii. Tataraki są w 100% bezpieczne.
Chce dodac tataraki na cala linie, aby bylo wiecej roslin zanim rozrosna sie te co sa w wodzie
ale nie chce chyba wszystkich dawac w doniczki, bedzie bardzo duzo doniczek. Wiem ze mozna je wlozyc bezposrednio do wody i przycisnac kamieniami.
Takie bez ziemi wygladaja wtedy slabiej niz te co sa w doniczkach, czyli zolkna? Zimuja tak samo jak te w doniczkach czy juz duzo gorzej?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum