Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Maj 2016 Posty: 589 Skąd: Barczewo
Wysłany: 2017-04-09, 10:00
Zrobiłem tak, że gdy nie ma obiegu wody to wygląda jak na zdjęciu a po podłączeniu przepływu poziom wody jest ciut wyższy, tzn w najgłębszym miejscu 5 cm. Może rzeczywiście wybiorę z 5 cm żwiru...
Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Maj 2016 Posty: 589 Skąd: Barczewo
Wysłany: 2017-04-09, 20:58
piekaro, zdjecie przedstawia tylko małe bajorko, które ma spełniać funkcje filtracyjne a strumyk będzie łączył je z oczkiem wodnym i dopiero tam będzie widoczny przepływ wody.
[ Dodano: 2017-04-10, 09:22 ]
Korzystając z ciepłego dnia biorę się za klejenie łatki. Dziura wygląda tak
[ Dodano: 2017-04-10, 13:16 ]
Zaklejone
Mam nadzieje, ze będzie trzymać i nie przeoczyłem żadnej innej dziury. Od jutra zapowiadają opady deszczu więc poczekam aż się napełni i będzie wszystko jasne.
[ Dodano: 2017-04-10, 13:18 ]
Dzisiaj zakwitly pierwsze kaczence
Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Maj 2016 Posty: 589 Skąd: Barczewo
Wysłany: 2017-04-15, 08:54
Wczoraj podłączyłem filtr, zobaczyłem jak wygląda sprawa maksymalnego poziomu wody w moim bajorku kosaćcowym i mogłem wykończyć brzegi. Nie ukryłem jeszcze folii na niższym brzegu oczka bo czekam aż deszcze napełnią oczko. Jeszcze ze 2 dni jakoś wytrzymam z tą stercząca folią
Przy okazji przebudowy oczka trawa wokół mocno dostała w kość i też nie wygląda to najlepiej.
Aktualnie wszystko wygląda średnio bo to jedno wielkie żwirowisko ale w wiekszosci żwir pokryje zieleń. Dzięki usunięciu wianuszka z kamieni poszerzyła się dwukrotnie strefa błotna co oczywiście zamierzam zagospodarować
Filtr chwilowo stoi nad brzegiem bajorka ale docelowo będzie ukryty za tuami.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Maj 2016 Posty: 589 Skąd: Barczewo
Wysłany: 2017-04-16, 20:07
Dzisiejsza fotka. Od wczoraj przez noc ubyło ok 2 cm wody i zatrzymało się na tym poziomie. Dzisiaj rozebrałem kawałek brzegu i trochę uniosłem folię. Mam nadzieję, że po kolejnych deszczach oczko będzie chociaż kilka cm "wyzsze" i tak zostanie.
Mnie się ten twój żwirek podoba. Takie wykończenie brzegów też ma swój urok . zwłaszcza jak wkoło oczka jest dużo miejsca. Widzę ,że tobie też obraca niektóre zdjęcia. Ja się troszkę natrudziłem ale już rozwiązałem ten problem.
Qba, kurde widze, ze bardzo ladnie Ci to wyszlo, tylko na telefonie nie widze czy strumyk juz plynie?? u mnie w oczku kaczeniec juz przekwitl, ale na ogdrodzie jeszcze mnustwo ich kwitnie.
Mnie również się podoba ten twój żwirek. Marzyło mi się też takie wykończenie oczka żwirkiem ale na tą chwilę to wiem moje glony nitkowate by go opanowały i ani żwirku ani efektu by nie było - tylko moje nitkowate Pięknie wygląda już to twoje oczko a to dopiero początek wiosny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Maj 2016 Posty: 589 Skąd: Barczewo
Wysłany: 2017-04-17, 10:10
Dziękuję za miłe słowa czeka mnie jeszcze sporo roboty, żeby było tak jak sobie zaplanowałem. M.in. wycieczka w plener w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego pnia na brzeg oczka oraz roślin do aranżacji strumyka. Na pewno w strumyku zagości przetacznik bobowniczek, pewnie trochę mięty i może coś z wyprawy nad leśny strumyk.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum