Wysłany: 2016-03-27, 22:53 Lekarstwo dla ryb na wiosne
Witam
Zima chyba już odeszła za chwilę zaczną budzić się ryby i przyjdzie czas na montowanie filtracji. Przypomniało mi się, żeby na wiosnę zakupić lekarstwo dla ryb i wlać do oczka wodnego. Tak mi powiedział sprzedający ryby w tamtym roku.
Więc chciałem zapytać co wy stosujecie u siebie i czy stosujecie?
Witam
Właśnie myślałem o zastosowaniu na start coś do odkażenia np. Fmc oraz coś na start np. TetraPond SeasonStart. Tylko nie wiem czy to dobry pomysł i czy można zmieszać te dwa preparaty. Na pewno przy fmc musi być już włączona filtracja.
tom11 - a kiedy to trzeba robić? Ja nie piszę, że chce to zrobić teraz na dniach ale jak się już ociepli tak na stałe bez przymrozków to bym taki preparat zastosował powiedzmy po 15 kwietnia?
Widziałem właśnie preparat FMC Plus 5l jak na moje 40 tyś litrowe oczko to by było na 2,5 raza tylko tam podają, że trzeba potem wymienić polowe wody albo znacznie więcej to troche mnie dziwi bo co naleje nowej wody i ryby mogą złapać coś. Myślałem, że te lekarstwo zostaje na stałe i samo się rozkłada z czasem.
Chciałem też zastosować preparat na glony chyba Tigger-3 ale to też jak już uruchomię filtrację i pytanie mam czy oba na raz to nie za dużo chemi jak tak to który dać jako pierwy i ile czasu karencji na zastosowanie drugiego.
Ostatnio byłem w sklepie z preparatami do oczek wodnych i właśnie facet tak twierdził żeby zastosować fmc. Tez mi się wydawało to dziwne z tego względu ze nie wiadomo czy pasożyty i wirusy są w wodzie a jako kolejne to one rozwijają się w innych warunkach niż te co są teraz chociażby temperatura wody. Powiedziałem mu to. Stwierdził że zapobiegawczo. Ale chemi się nie stosuje zapobiegawczo. To mi odpowiedział ze przedstawiciel handlowy od którego zakupu je te preparaty właśnie taka informacje mu przekazał.
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-28, 08:36
Są pewne fakty uzasadniające podanie na wiosnę preparatów zwalczających mikroby.
Każdy może mieć własną opinię, szczególnie jeżeli (jak Tomek) wiele kolejnych wiosen obserwował co się dzieje z jego rybami na wiosnę.
Co do faktów - bakterie Aeromonas czy Pseudomonas zaczynają być aktywne w 6C, niektóre pasożyty - w 7C. System immunologiczny ryb zaczyna startować od 7C, ale zanim się to dobrze rozrusza, to ryby faktycznie są w tym czasie bardziej narażone na zakażenia.
Ja FMC odpuściłem, akurat po informacji, że zieleń malachitowa może uszkadzać komórki pigmentowe. Stosuję odkażenie nadmanganianem potasu - to bardzo niebezpieczna metoda, jeżeli dokładnie się nie poczyta i zapozna ze sposobem ustalania dawek i stosowania. (Prawie) bez sensu, jeżeli w oczku jest pełno mułu.
Oczywiście zapobierzenie zachorowań ryb w przypadku FMC oraz eliminacje glonów czyli stworzenie przezroczystej wody. Niestety w opcji filtra to się nie udało. Powiem ci, że mam oczko od 2011 i były takie wiosny i jesienie, że kilka ryb chorowało i padło. W tym roku nie widze obecnie takich możliwe, że jest jeszcze za wcześnie i za zimno ale i zima była raczej jesienna.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sty 2010 Posty: 433 Skąd: 40 km od Lublina
Wysłany: 2016-03-28, 16:28
do doprowadzenia wody do czystości służą filtry i lampa uv na glony,jeżeli nie udało Ci się doprowadzić wody do czystości filtrem to po prostu masz do filtr.
Owszem fmc wybije glony nitkowate (jeśli będzie to fmc o prawidłowym składzie) ale jeśli masz zdrowe ryby to po co coś lać????
Zapytam inaczej spadnie śnieg i zaczną się mrozy to od razu bierzesz gripex czy coś takiego??
Druga sprawa fmc+triger, tu jasno jedno wyklucza drugie (z jednej strony chemia a z drugiej preparat biologiczny)
a jak już koniecznie chcesz odkazić zbiornik a potem dodać biologi żeby lepiej to ruszyło z wiosny to przywal vircon, działa godzinę i się utlenia po dobie możesz walić trigera.
Masz racje po co lać jak nie potrzeba tylko jak zachorują ryby (oby nie) to ktoś powie znów trzeba było lać, a teraz to za pózno.
Co do glonów w oczku to miałem filtr na 2 x 200l z peszl i keramzytu efekt zerowy w tamtym roku dodałem 3 beczkę na początek ze szczotkami i efekt też kiepski. Moim zdaniem to za duże oczko mam bo 40 tyś. litrów w całkowicie nasłonecznionym miejscu i jeszcze mało roślin ale do takiego wielkiego oczka to ciężko na raz te rośliny pozyskać. Zakup roślin to nie ma sensu bo wydając z 200 zł to mam ich tyle co nic dlatego pozyskiwać trzeba z innych stawów, rzek.
Preparat do glonów chce zastosować i zobaczyczyć czy faktycznie efekt będzie. Niestety wielkie oczko ładnie wygląda ale kosztowo to jest x wydatek większy niż przy małym oczku.
Ten twój VIRKON to jakiś preparat do dezynsekcji czy to jest do stawów bo nie piszą nic o tym ale patrząc po porcji dla kur pijących wodę to dawka 1g /1litr wody czyli 1000g na 1000litrów czyli dla mojego oczka wychodzi czyli mniej więcej 40 kg na moje oczko, a kosztuje to 5 kg - 420 zł to ja bym musiał wydać 3360 zł
To za taką kasę co roku mógłbym wymieniać wszystkie ryby i miałbym na 7 lat spokój to chyba nie o to chodzi.
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-28, 20:27
pawelrad napisał/a:
Ten twój VIRKON to jakiś preparat do dezynsekcji czy to jest do stawów bo nie piszą nic o tym ale patrząc po porcji dla kur pijących wodę to dawka 1g /1litr wody czyli 1000g na 1000litrów czyli dla mojego oczka wychodzi czyli mniej więcej 40 kg na moje oczko, a kosztuje to 5 kg - 420 zł to ja bym musiał wydać 3360 zł
Kury kurami, a do oczka daje się 5g/1000 litrów jedna dawka, czyli u Ciebie 200 gramów.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sty 2010 Posty: 433 Skąd: 40 km od Lublina
Wysłany: 2016-03-28, 20:33
1-preparaty na glony nie działają a jak działają to na krótką metę
2-virkon stosuje się 2gr/m3
3-przy 40m3 2-3 beczki po 200 l. to jest nic.
4-pompa minimum 20 000 l.
5-lampa uv minimum 75w
6-z tego co piszesz pozyskujesz rośliny z innych zbiorników (odkażasz je ? )
1-preparaty na glony nie działają a jak działają to na krótką metę
2-virkon stosuje się 2gr/m3
3-przy 40m3 2-3 beczki po 200 l. to jest nic.
4-pompa minimum 20 000 l.
5-lampa uv minimum 75w
6-z tego co piszesz pozyskujesz rośliny z innych zbiorników (odkażasz je ? )
ad1. myślałem, że jednak działają nawet na forum jest temat opisujący ten preparat.
ad2. To jeszcze mniejsza dawka niż 200 gr. Jak polecacie to zastosuje.
ad3. Niestety więcej nie postawie i chyba bez sensu jest stawiać 10 beczek.
ad4. Mam chyba 4500 albo 6200 l/h z tego co czytałem na forum to woda ma się powoli przedostawać przez filtr czyli większa wydajność pompy za szybki przepływ wody przez filtr.
ad5. Nie używam
ad6. Nie od każam w sumie nie czytałem o tym, a czym odkażać?
Jednak 2 ryby mi padły po zimie. Jeden karaś kolorowy i jeden zwykły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum