Ja mam te same doświadczenia co rewi, w tym roku w moim rejonie była wyjątkowa posucha, jeśli chodzi o grzyby. Moje największe osiągnięcie to kilkanaście podgrzybków w dwóch rzutach, z czego większość robaczywa. Ale czego się spodziewać po takim lecie, jakie mieliśmy
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-04, 09:57
Ja byłem dwa razy. Za pierwszym razem gdy pojechaliśmy dalej od Warszawy, wynajęliśmy na noc pokój pod Ostrołęką grzybobranie udało się. Drugi raz było rzeczywiście bardzo skromie.
Ja ostatnio w lipcu byłem na rewelacyjnym grzybobraniu.Nazbierałem wtedy bardzo dużo grzybów.
_____________________________________________________
Proszę nie spamować. Posty pisane wyłącznie w celu reklamy. Kolejny taki post skończy się banem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum