przemyslałem wszystko jeszcze raz. Tak jak podpowiadałeś umieszcze filtr z beczek przy płocie i zabuduję do ozdobnym płotkiem z drewna .
Zakupiłem już beczki 160 litrów - 3 szt. W kształcie jak na zdjęciu:
Filtr chcę wykonać wg schematu:
Brak mi tylko koncepcji na wkłady do filtra ( tu gdzie znaki zaytania ).
Wstępnie w pierwszej beczce chcę włożyć siatkę PCV z drobnymi oczkami pozwijaną jak dawniej zmywaki do garnków. W drugiej chcę wrzucić pocięty peszel. Trzecia do keramzyt a na samej górze ovatę.
Co myślisz o takim rozwiązaniu ?
Pozdrawiam: Artur (art102)
[ Dodano: 2015-08-29, 19:29 ] vivit część filtra już zrobiona.
Wszystko działa "przelewowo". Brak tylko wypełnienia. Proszę o sugestie co w której beczce.
Przemyślałbym jeszcze tylko jedną sprawę. Bo jesteś na etapie konstrucji i można to ewentualnie poprawić.
Chodzi o rurę leżącą na dnie. Tu będzie się zbierał szlam, a więc w jakimś czasie rura ta zostanie przykryta nim, co może utrudnić przepływ. Wzrosną opory i woda zamiast płynąć od spodu będzie przelewać się górą.
U mnie jest zrobiony na dole ruszt. Woda kierowana jest na dół i tu swobodnie kieruje się do góry. W ten sposób jeżeli któryś fragment powierzchni się przytka szuka sobie łatwiejszego przepływu. Po za tym to co przyniesie może swobodnie zsedymentować na dół, a powstały szlam nie utrudnia wodzie ruchu bo gromadzi sie na dnie.
Na rysunkach masz mniej wiecej to pokazane co gdzie się znajduje.
1. Konora pierwsza to zgrubne wyłapywanie większych elementów. U góry szczotki, a poniżej worki wypełnione peszlami i kawałkami przypominajacymi lawę lub pokoksowanicze produkty.
2. Komora druga to gąbki o różnych oczkach i worki z keramzytem. Tu wyłapujemy to co przypadkiem pokonało pierwszą beczkę
3. Trzecia komora to sam keramzyt. Czysta mechanicznie moda podlega biologicznemu oczyszczeniu.
vivit OK.
Dzięki za cenne wskazówki. Jak widzę u Ciebie woda w pierwszej beczce podawana jest od góry. Ja jak widziałeś zrobiłem że wlewa się od góry rurą i wypływa na dnie. Co do tych rur na samym dole beczek - one są uniesione jakieś 10-15cm nad dnem. Nad nimi będzie ruszt na którym oprze się wypełnienie. Jak będą na takiej wysokości od dna to chyba nie powinno ich zatykać/zamulać - co sądzisz ?.
Jak rozumie Ty zrobiłeś tak aby czyścić szczotki od góry bez ich wyciągania z tych największych "śmieci". Ja szczotek nie mam bo sprawdzałem ceny to mnie dobiły. Jak pisałem chcę to zrobić oparte o pozwijaną siatkę ogrodzeniową - bardzo drobną. To będzie na samym ruszcie w pierwszej beczce. Nad tą pozwijaną siatką dam pocięty peszel w workach. Co do drugiej beczki na ruszcie dam keramzyt w workach a na to jak Ty kilka warstw gąbki o różnej gęstości. Zastanawiam się czy nie dać tu jeszcze na samej górze ovaty. Trzecią beczkę na ruszcie wypełnię keramzytem jak u Ciebie i na samej górze ovata.
Mam nadzieję że zadziała.
Jak już będzie całość to wrzucę kilka fotek.
Pozdrawiam : Artur (art102)
Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety...jednak musisz pamiętać, że zastosowanie rury z nawierconymi otworami wprowadza na drodze wody dodatkowe opory w przepływie. Kiedy mamy wymuszony obieg(tłoczenie wody za pomocą pompy) to nie jest tak istotne. Przy grawitacyjnym ruchu wody to może mieć bardzo duże znaczenie.
Przykład: Kiedyś ogrzewania w domkach były grawitacyjne(nie stosowało się pompy obiegowej), więc rury były sporych rozmiarów. Robiło się sporo obliczeń hydraulicznych, aby podobierać odpowiednie średnice przewodów. Dziś masz w domku rurki 10,13,15 a 20 to już dość rzadki widok.
Moje rozwiązanie wygląda tak, gdyż do pierwszej beczki trafia największy syf. Woda przelatując przez szczotki zostawia tam najwięcej osadu. Kiedy ten zgromadzony osad utrudnia wodzie przepływ to poziom podnosi się zwiększając tym samym słup wody. Woda własnym ciężarem przeciska się pomiędzy szczotkami do momentu, kiedy ten poziom podniesie się na tyle wysoko, że przelewa się trójnikiem. Podnosząc wieko beczki od razu wiem co jest grane. To proste i skuteczne rozwiązanie.
Czyszczenie beczek w moim przypadku wygląda następująco :
Beczka numer 1 - czyszczona raz w miesiącu. (głównie szczotki+ opłukanie worków z peszlami i zlanie szlamu)
Beczka numer 2 - czyszczona co dwa miesiące (głównie gąbki + opłukanie worków z keramzytem i zlanie szlamu)
Beczka numer 3 - czyszczona raz w roku po sezonie.
Zgromadziłem już materiału do wypełnienia filtra i wczoraj przed wieczorem udało mi się go odpalić. Poprzerabiałem rurki na dole beczek tak aby nie stawiało oporu dla wody i aby się niezamulały.
W pierwszej beczce nad rusztem pocięty peszel. W sumie 100mb - fi 16 i fi 20. Na samej górze mata kokosowa. Druga beczka to ruszt nad nim warstwa keramzytu około 20cm a potem gąbki . Na samej górze ovata 1cm. Mam problem tylko z gąbkami. Zakupiłem tapicerskie bo nie mogłem znaleźć takich ja Ty masz. Te tapicerskie są bardzo zagęszczone i słabo przepuszczają wodę, fakt że wyłapują wszystko. Tylko przy takim układzie to czyszczenie max co dwa dni a nie o to chodzi. trzecia beczka to keramzyt a na nim ovata 3cm.
Woda pomiedzy pierwszą a trzecią beczką kosmos. Można ją pić - żart. Widać gołym okiem, jest czysta.
Proszę Cię o namiary na gąbki. Ja potrzebuję o wymiarach min 57x42cm.
Pozdrawiam : Artur (art102)
Witaj vivit
Filtr odpalony , działa super. Teraz czyszczę beczkę nr 1 co 3-4 dni , beczka nr 2 raz na tydzień, beczka nr3 czyszczona raz. Co do zielonej wody to nie widzę aby taka była. Z widocznością dalej jest kiepsko. Jednak przez rok uzbierało się dużo mułu na dnie w najgłębszym miejscu i muszę wzruszać go grabiami aby pompa wciągało go. Jeśli zostawię pompę w jednym miejscu na dłużej to zaczyna lecieć do beczki nr1 prawie czysta woda. Myślę intensywnie nad spuszczeniem wody do zera , wyczyszczeniem dna i zalaniem od nowa. Trochę boję się jednak że woda z "kranu" znów będzie potrzebowała czasu aby zawiązało się w niej życie. Myślałem tez aby tą wodę z oczka przepuścić przez filtr i wlać ją do jakiegoś basenu. Ale wszystkie te tanie to mała pojemność max 5 tys litrów a u mnie 4 razy tyle. A nie orientujesz się czy można wykorzystać te 5 tys litrów wypompowane z oczka i przepuszczone przez filtr wlać z powrotem do wyczyszczonego oczka i resztę 15 tys uzupełnić z "kranu" ?. Moźe to byłoby jakimś rozwiązaniem o ile to zadział.
Pozdrawiam : Artur (art102)
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-09-18, 16:31
art102 napisał/a:
Witaj stanisław65 tylko ja mam 20 tys litrów wody . basen max 5 tys litrów to musiałbym wlać 15 . czy to nie będą zbyt duże proporcje
Jeżeli przeniesiesz ryby to basenu, po czyszczeniu oczka nalejesz 15m3 kranówki i odczekasz dzień napowietrzając wodę dla wyparcia chloru (o ile jest w sieci), ewentualnie zastosujesz środek dechlorujący - to rybom nic nie będzie. Możesz stopniowo podmieniać wodę w basenie na tą nową odstaną z oczka i po paru godzinach przelać te 5m3, a na końcu przenieść ryby. Najwyżej świeża woda spowoduje przejście oczka przez fazę lekkiego zmętnienia/zakwitu kończącego się albo i nie - zieloną wodą. Oczka nie czyściłbym zbyt gorliwie - żeby nie zedrzeć ze ścian glonów i bakterii. Czyli bez szczotkowania, ale spłukując muł.
W takiej jak Twoja sytuacji przydałby się odmulacz pozwalający usunąć osad z dna bez opróżniania oczka.
Z tej wymiany/podniamy wody muszę zrezygnować. Nie mogę nigdzie załatwić takiego dużego zbiornika. To co teraz zrobiłem w oczku to pompę dałem na samo dno jest jakieś 3 cm nad dnem. Wcześniej pompa była ustawiona na odwróconym wiadrze około 30-35 cm nad dnem. Jak ruszyłem dno w najgłębszym miejscu to wydobywało się bardzo dużo mułu z dna. i unosiło ku górze, potem oczywiście wszystko opadało. Teraz zauważyłem że po umieszczeniu pompy na dnie próbuję "zamulić" i się nie da. Nic się nie unosi od dna. Pompa też została przestawiona w najgłębsze miejsce w oczku. Jedyny problem to że szybko zatyka mi drugą beczkę w filtrze. Pierwsza z peszla ok jak i trzecia z keramzytym i matami filtracyjnymi. Ovatę zamieniłem na bardziej wydajny wkład i o wiele lepiej filtruje a do tego dużo łatwiej się myje. Jest to mata filtracyjna podobna do ovaty ale ma inne właściwości i wykorzystuje się ją np. w przemyśle ( http://dobrefiltry.pl/pl/...racyjna-g2.html ). Pompa i filtr z beczek pracują 3 tygodnie 24godz na dobę. Woda w miarę wię klaruje i widać dno na jakieś 80cm. Nie wiem czy to jest spowodowane że robi się zimno i zanikają glony czy lampa UV i filtr robią swoje.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum