Nie ma sprawy Pawle jak tylko z aparatem będę postaram się pstryknąć mu trochę fotek.
Zakup całkowicie przypadkowy. Wtedy znajomość tematu była zerowa więc przyznać się, że nie miałem zielonego pojęcia co kupuje wstydem nie będzie. Kupiłem go w sklepie wybierając z akwarium był inny niż wszystkie. Spodobał się i tyle. Więc to raczej z przypadku.
Później zaczął nabierać coraz ładniejszego wyglądu, choć jak dla mnie mógłby mieć odrobinę mocniejszy ten żółto-pomarańczowy od spodu.
Paweł, dla mnie (moim bardzo skromnym zdaniem) najbardziej interesującą Twoją rybą jest to duże Asagi, nie ze względu na rozmiar, choć imponuje, ale kolor i sposób ubarwienia łusek.
Czy mógłbyś mu zrobić w wolniejszej chwili zdjęcie z bliska bardziej z boku?
...
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-06-17, 22:48
Dzięki Paweł. Jednym z moich wymarzonych koi jest Kanoko Asagi. U Twojego wokół żółtego wnętrza łusek widać białe obrzeże. Daje to bardzo przyjemny efekt kropkowanego wzoru.
Nie wiem, czy Twoje koi można akurat formalnie zaliczyć do Kanoko, ale wygląda dla mnie bardzo ładnie.
Ostatnio (dzisiaj) trafiłem coś w tym stylu, ale - jak sam pisałeś - od malucha na razie nie ma co wymagać urody modela.
Ponieważ moje duże KOI robią staszny kipisz w koszach szukałem sposobu na przeciwdziałanie temu. Do niektórych koszy na góre wsadzałem płaskie duże kamienie. Ale z czasem doszedłem do wniosku, że z jednej strony utrudniają grzebanie im, a z drugiej przeszkadzają rośliną ograniczając im miejsce do wzrostu.
Dodatkowo kosze kwadratowe są marnej jakości bo po kilku lactach deformuja się. Sprawę rozwiazują kosze okrągłe, które mają wzmocniony przetłoczony brzeg i wydają się o wiele solidniejsze w wykonaniu od tych kwadratowych.
Po wizycie w ogrodniczym znalazłem pewne rozwiązanie, które chyba definitywnie załatwi temat. A ponieważ urzekła mnie Wanvisa to zamówiłem ją i ona będzie testerem rozwiązania. Jeżeli się sprawdzi to będzie trochę pracy z pozostałymi.
Na fotce widać jak wykopały ziemię, gdzie nie było kamiani..
Kiedyś były fajne okrągłe kosze z dużymi otworami, one wszytko wytrzymywały, a te okrągłe które teraz mogę sprowadzić różnią się od kwadratów tylko uszami, a plastik cienki i lichy.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Kiedyś były fajne okrągłe kosze z dużymi otworami, one wszytko wytrzymywały, a te okrągłe które teraz mogę sprowadzić różnią się od kwadratów tylko uszami, a plastik cienki i lichy.
Mnie udało się nabyć takie kosze jak na zdjęciu. Wydają się być wykonane solidne, mają dobrze wyprofilowaną krawędź i mocne uchwyty. Cene spora 35zł za sztukę ale w zeszłym roku kupiłem jeden i sprawdził się więc teraz kupiłem 3 bo tylko tyle mieli w sklepie.
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2014-06-20, 23:44
Kup Paweł w markecie budowlanym kasty na zaprawę (są różne duże,małe-tanie).Ponawiercaj w nich otwory i będzie ok, ja takie mam i jak widzisz na filmie rośliny ładnie rosną. Do boków kast przywiąż sznurki , robiąc z nich dlugie uszy .Łatwiej je utopić ,bo sa ciężkie.
Oryginalne koszyki do roślin to "badziew",czasami,pod ciężarem ziemi,zanim włożysz do oczka już się łąmią.
Kup Paweł w markecie budowlanym kasty na zaprawę (są różne duże,małe-tanie).Ponawiercaj w nich otwory i będzie ok, ja takie mam i jak widzisz na filmie rośliny ładnie rosną. Do boków kast przywiąż sznurki , robiąc z nich dlugie uszy .Łatwiej je utopić ,bo sa ciężkie.
Oryginalne koszyki do roślin to "badziew",czasami,pod ciężarem ziemi,zanim włożysz do oczka już się łąmią.
co prawda to prawda w zeszłym roku jak wkładałem kwadratową doniczkę brzeg się ułamał i nie dość że wszystko się wywaliło to rękę rozcięło..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum