rewi, dosadzanie roslin caly czas trwa. Lilie są ale jeszcze pod wodą. Co do filtra to niestety, na działce jestem tylko w weekendy. Kiedy nikogo nie ma wyłączam prąd dla bezpieczeństwa. Z tego co czytałem na forum filtr w takim przypadku nie zda roli
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 18 Cze 2011 Posty: 2376 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2016-05-14, 11:25
W takim przypadku trzeba czekać, aż rośliny ruszą Moje lilie już mają pąki i niedługo pojawią się kwiaty liście też jest pełno, ale w tamtym roku wszystkie były zasilone obornikiem
Fajne oczko mostek rewelacja . Marzy mi się taki ale moje oczko za małe na takie cuda, chociaż nad małym pomostkiem się zastanawiam . Myślę, że trochę czasu minie aż rośliny się rozrosną ale efekt będzie super i woda czyściejsza. wiem co to znaczy oczko bez filtra i prądu Miałam w poprzednim istną szczawiówkę. Poza tym lubię taki busz zielony w oczku też wszystko robię aby taki mieć ale to mój początek drogi więc może za 2 lata będę miała . Powodzenia
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-06-19, 15:56
W ogóle nie widzę u ciebie roślin pływających pistia, hiacynt itp. Powinny one zarosnąć ci od1/3 do 1/2 tafli wody. Swietnie czyszczą one wodę i ją zacieniają. I czekaj, czas zrobi swoje.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-07, 13:07
Oczko bardzo ładnie prezentuje się nawet w cieniu. Całe szczęście, że oczka, tak jak linie papilarne nie powtarzają się. Gdyby tak było, byłaby nuda. Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Dzięki za miłe oceny .
Dziś odwiedziłem oczko na chwile po 2 tygodniowej przerwie i mało nie dostałem zawału. Po całej powierzchni pływał pomarańczowy syf, który naleciał z pobliskiej brzozy. Nawet nie robiłem zdjęć, żeby nie korciło mnie na to patrzeć. W weekend czeka mnie sporo pracy przy wyławianiu. Plus jest jeden, przynajmniej nie widać zielonej wody .
[ Dodano: 2016-07-07, 20:27 ]
Kosaćce z domowej hodowli na parapecie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum