oczko ma pojemność 36800 m3
posiadam pompę o wydajności 11000l pompa podłączona wężem 3/4 do filtra długość węża ok 3.5mb
następnie lampa UV55W potem filtr beczkowy z 3 beczek w pierwszej najniżej kamyczki później szczotki woda przechodzi na dno 2 filtra i od dołu kamyczki + troszę peszla potem gąbki grube 2x potem gąbki cienkie 2x potem mata japońska potem mata kokosowa i znów kamyczki żeby nie podnosiło mat w 3 beczce od dołu peszel, keramzyt, biobale, lawa, potem ceramika potem zeolit i kurcze nie wiem co jest ale woda zielenieje glonów pełno pływających w wodzi na wodzi i przyklejonych do folii filtr i lampa chodzi 24h/7 dni ryb ok 30 rośliny są więc co jest nie tak
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-06-03, 07:31 Re: co robić
Co ile czyścisz filtry, zwłaszcza ten pierwszy? Twoich 30 ryb produkuje nawóz dla glonów, który najlepiej byłoby móc usuwać od razu - czyli czyszcząc systematycznie szczotki. Nie wiem, po co te kamyczki na pierwszej linii? Osadzają się w nich i rozkładają odchody ryb.
Takie oczko trzydzieści parę m3 to jest bardzo duża objętość, nie podałeś rozmiarów, zakładając tradycyjną budowę - jest pewnie bardzo rozległe. Moim zdaniem do tak dużego zbiornika potrzebna jest o wiele większa pompa (przewód min. calowy, lepiej 1 1/2, niepotrzebnie dławisz przepływ tym 3/4) i filtr, ale to już moje preferencje. Ktoś inny napisze, że w dużym oczku sam ekosystem - z roślinami w roli głównej - powinien załatwić sprawę.
Generalnie - zastanowiłbym się nad przebudową pierwszego filtra, żeby ułatwić częste usuwanie odchodów, ewentualnie nad powiększeniem filtracji, a przede wszystkim - rozważył budowę wydajnego dużego filtra glebowo-korzeniowego, z naciskiem na 'korzeniowego', to znaczy bez gleby , a z korzeniami jak w hydroponice - na ruszcie np. z odwróconych skrzynek.
Można byłoby też pójść w innym kierunku, bo 30 ryb na 36m3 to niewiele, więc może Itronic pomógłby skorygować sytuację i ustalić równowagę z zbiorniku opartą na roślinach naczyniowych, na niekorzyść glonów.
oczko w kształcie łzy z 2 półkami głębokość ok 2,2m długość 7 szer 5
[ Dodano: 2015-06-03, 22:16 ]
a apropo filtra to pierwszą beczkę raz w tygodniu czyszczę. Kamyczki dałem ponieważ jestem nowicjuszem w tych sprawach filtr kupiłem używany większość rzeczy powymieniałem ale ułożyłem wszystko z powrotem tak jak go kupiłem
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-04, 21:24
slobodzinski napisał/a:
Witam mam problem z wodą w oczku otóż:
oczko ma pojemność 36800 m3
posiadam pompę o wydajności 11000l pompa podłączona wężem 3/4 do filtra długość węża ok 3.5mb
następnie lampa UV55W potem filtr beczkowy z 3 beczek w pierwszej najniżej kamyczki później szczotki woda przechodzi na dno 2 filtra i od dołu kamyczki + troszę peszla potem gąbki grube 2x potem gąbki cienkie 2x potem mata japońska potem mata kokosowa i znów kamyczki żeby nie podnosiło mat w 3 beczce od dołu peszel, keramzyt, biobale, lawa, potem ceramika potem zeolit i kurcze nie wiem co jest ale woda zielenieje glonów pełno pływających w wodzi na wodzi i przyklejonych do folii filtr i lampa chodzi 24h/7 dni ryb ok 30 rośliny są więc co jest nie tak
Witam. Dwa lata temu też miałem oczko uzbrojone w kosztowną technikę jak TY, ale z tego zrezygnowałem, ponieważ stało się to wszystko zbyt uciążliwe dla mnie.
Mam oczko spore: 30 m2, 7 x 5 m, głębokość 1,7 m, 22 m3 wody, ale dziś jestem z niego zadowolony. A to dzięki temu, że zrobiłem filtr K-G o wymiarach 4 x 1m, wyrzuciłem filtr z beczki, zastosowałem małą pompkę wodną 24 W o wydajności teoretycznej 1400 l/g ( w praktyce 400 l/h), lampa UV 55W, 3 worki jutowe na glony, wiaderko z siatką. Wiaderko, siatki w wiaderku, pompkę wodną i worki jutowe czyszczę raz w tygodniu. Zajmuje mi to około pół godziny. Woda jest na tyle czysta, że glony pozwoliły rosnąć rogatkowi, widać ryby na dużej głębokości. Żab mam już tyle, że nie jestem w stanie ich policzyć. A moje dwie pompy 4500 l/h i 6500 l/h są bezrobotne.
Dziś oczko wygląda tak:
Może taka technikę powinieneś wybrać?
Pozdrawiam. Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-04, 22:57
Witam.
Do wiaderka należny włożyć siatkę plastykową zwiniętą w rulon, do środka rulonu pompkę do wody. W wiaderku wywierciłem parę otworów wlewowych o średnicy około 2 cm. Wiaderko można obciążyć kamieniem wielkości pięści. Efekty widać na zdjęciach. Mycie jest proste: przy pomocy wody lecącej z kranu pod ciśnieniem.
Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-05, 07:19
Witam. Woda po przejściu przez lampę UV tłoczona jest do 3 worków jutowych obciążonych małym kamieniem. Do filtra K-G włożyłem prostokątną kastrę budowlaną, aby zapewnić stałe miejsce na worki oraz po to, aby w czasie wyjmowania worków zbytnio nie zmącić wody w filtrze. Worki płuczę w taczce , do której wlewam wodę z oczka. Płukać należy 2 razy, bo glonów jest dużo. Wodę z taczki wylewam pod sosny lub thuje.
Obecnie jestem zaangażowany przy dokończeniu rzeczki z małym rozlewiskiem. (Zdjęcie z przed kilku tygodni.)
Pozdrawiam. Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum