Pomogła: 21 razy Dołączyła: 05 Maj 2009 Posty: 1195 Skąd: Gronity
Wysłany: 2014-11-30, 19:21
Przy bogatej roślinności i dobrym sys. filtracji przyjmuje się średnio 1m3 na 1Koi ; jest oczywiste im mniej Koi w zbiorniku tym łatwiej zapanować nad wszystkim......
Mamma mija 100 koi w takim malym zbiorniczku?. Jak mozna taka głupote palnać. 250g koi po roku moze dorastac do kilograma po 3 latach nawet do 3 kilo nie mówiąc juz o kolejnych latach. 300kilo karpia w takim oczku no no to juz by podchodzilo pod gospodarstwo rybackie, ewentualnie znecanie sie nad zwierzetami, ryba musi miec komfort, i niesadze zeby miło jej sie pływało we własnych odchodach, zaden filtr nie wyciaga szlamu,odchodów z dna Pozwolenie na budowe i operat wodno prawny jest? Pozdro
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-12-01, 15:47
wallclock napisał/a:
Mamma mija 100 koi w takim malym zbiorniczku?. Jak mozna taka głupote palnać.
Zacząłeś jakoś tak niezbyt fortunnie . Powiedzmy - licentia poetica...
Cytat:
250g koi po roku moze dorastac do kilograma po 3 latach nawet do 3 kilo nie mówiąc juz o kolejnych latach.
Nic odkrywczego.
Cytat:
300kilo karpia w takim oczku no no to juz by podchodzilo pod gospodarstwo rybackie
W żaden sposób. To raczej specyfika koipondów.
Cytat:
ewentualnie znecanie sie nad zwierzetami, ryba musi miec komfort, i niesadze zeby miło jej sie pływało we własnych odchodach, zaden filtr nie wyciaga szlamu,odchodów z dna
Postudiuj jeszcze proszę temat koipondów i ich techniki, bo zdaje się, że nie bardzo wiesz, o czym piszesz. Sorry
Raczej lepiej bez dźwięku:
<iframe width="560" height="315" src="//www.youtube.com/embed/PkXmTBESvKo" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
Obawiam sie ze to jednak Ty nie wiesz co mówisz. 300kg ryb na takim skrawku wody? Ja wiem ze hoduje sie ryby w takim zageszczeniu ale to jest ze wszechmiar nie etyczne, meczy ryby a z oczka bedzie mozna wyciagac obornik rybi walic go na pole kilka razy w roku. Takie oczko to bedzie raczej ferma rybia a nie oczko.Jeśli ktos lubi dreczyc ryby to niech trzyma i tone ryb w takim oczku bo na upartego sie da. Karp wydaja olbrzymie ilosci odchodów, szczególnie dokarmiany karp
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-12-01, 16:01
wallclock napisał/a:
Obawiam sie ze to jednak Ty nie wiesz co mówisz. 300kg ryb na takim skrawku wody? Ja wiem ze hoduje sie ryby w takim zageszczeniu ale to jest ze wszechmiar nie etyczne, meczy ryby a z oczka bedzie mozna wyciagac obornik rybi walic go na pole kilka razy w roku. Takie oczko to bedzie raczej ferma rybia a nie oczko.Jeśli ktos lubi dreczyc ryby to niech trzyma i tone ryb w takim oczku bo na upartego sie da. Karp wydaja olbrzymie ilosci odchodów, szczególnie dokarmiany karp
Jeszcze raz stanowczo proszę Cię o uprzednie zapoznanie się z tematem, zanim zaczniesz nękać mnie swoimi opiniami.
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2014-12-01, 17:01
Widziałem ten filmik. Jeżeli ten facet trzyma tyle koi w oczku ,to niestety "ma nierówno pod sufitem".To tak jak byś trzymał sto kotów lub psów w jednopokojowym mieszkanku.Penie ,że się da , ale jaki to ma sens.
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-12-01, 17:04
KILERK1 napisał/a:
Widziałem ten filmik. Jeżeli ten facet trzyma tyle koi w oczku ,to niestety "ma nierówno pod sufitem".To tak jak byś trzymał sto kotów lub psów w jednopokojowym mieszkanku.Penie ,że się da , ale jaki to ma sens.
Oczywiście, że przykład jest przerysowany i nie o to chodzi, żeby w oczku robić zupę rybną.
Natomiast jakiekolwiek porównywanie ekstensywnej hodowli ryb w stawie z uzbrojonym w 'ciężką technikę' koipondem jest po prostu bez sensu.
W jakim celu podałes mi ten przykład skoro sam mówisz ze jest przerysowany? Czyli niepasujacy ani odrobine. Niech oczko bedzie wyposażone w cuda niewidy i bóg wie co tam jeszcze to i tak nie wyciagnie szlamu i odchodów 300kilo karpia i malego oczka wodnego. Pozatym kwestia etyczna Jak mozna trzymac w takim oczku 300kilo ryby? to podeszloby pod paragraf za znecanie sie nad zwierzetami ale widze ze Ty tego nierozumiesz. Pozadro na tym zakoncze dyskusje z mojej strony. Dzieki
Witam! poruszyłem kwestię ilości koi, bo nie wiem ile zostawić z tych moich 63 szt. Wybór nie należy do łatwych gdyż każdy ma w sobie coś innego, wyjątkowego, co czyni go oczywiście dla mnie wyjątkowym. Myślę że celem wolanina nie było namawianie nikogo do trzymania w 29,999m2 oczku 100 koi, tylko pokazanie że można - tylko po co? Każdy rozumny pasjonat koi to wie - nawet taki początkujący jak Ja. Chyba widok tak przerybionego zbiornika nie jest czymś przyjemnym. Żaden koi nie pokaże swego piękna i majestatu.
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-12-01, 19:48
wallclock napisał/a:
W jakim celu podałes mi ten przykład skoro sam mówisz ze jest przerysowany? Czyli niepasujacy ani odrobine. Niech oczko bedzie wyposażone w cuda niewidy i bóg wie co tam jeszcze to i tak nie wyciagnie szlamu i odchodów 300kilo karpia i malego oczka wodnego. Pozatym kwestia etyczna Jak mozna trzymac w takim oczku 300kilo ryby? to podeszloby pod paragraf za znecanie sie nad zwierzetami ale widze ze Ty tego nierozumiesz. Pozadro na tym zakoncze dyskusje z mojej strony. Dzieki
Wallock, dwa razy zachowałeś się dzisiaj niegrzecznie - zarzucając komuś głupotę, oraz niezrozumienie kwestii etycznych trzymania w zbiorniku żywych zwierząt. A potem ucinasz dyskusję
No więc na koniec: weź chłopie dowiedz się, jak działa system filtracyjny w koipondzie i przestań bajdurzyć o szlamie i odchodach karpi. Przykład podałem w tym celu, aby pokazać Ci, że da się, (tak jak powiedziałem Musarzowi, że da się) - bez roztrząsania, czy ma to sens. W tym zbiorniku na filmie karpie żyją i mają się dobrze. Gdyby miały zbiornik urządzony tak, jak Ty to sobie wyobrażasz, to ich los byłby także marny - tak jak Ty to sobie wyobrażasz.
Musarz, przepraszam, nie miałem wcale ochoty na jakieś dyskusje w Twoim wątku (choć w sumie - jest to na temat ), jednak chyba nikt nie lubi być obrażany, zwłaszcza przez osobę, która najwyraźniej nic nie wie o koipondach, a wypowiada się w temacie obrażając innych.
W temacie: kupiłeś całe stado ryb i musisz z nimi sobie poradzić. Jeżeli zamierzasz zachować wszystkie, to naprawdę Twój zbiornik wymaga potężnego filtra i wydajnego odpływu dennego.
Oczywiście że nie będę docelowo trzymał wszystkich, ale tak ok 30 szt. Tylko z racji że się zmieniają, a chciałbym mieć różnorodne stadko muszę jeszcze chwilę poczekać by dokonać wyboru. A o filtracji myślę cały czas.
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2014-12-01, 22:42
wolanin napisał/a:
No więc na koniec: weź chłopie dowiedz się, jak działa system filtracyjny w koipondzie i przestań bajdurzyć o szlamie i odchodach karpii. Przykład podałem w tym celu, aby pokazać Ci, że da się, (tak jak powiedziałem Musarzowi, że da się) - bez roztrząsania, czy ma to sens. W tym zbiorniku na filmie karpie żyją i mają się dobrze. Gdyby miały zbiornik urządzony tak, ja Ty sobie wyobrażasz, to ich los byłby także marny - tak jak Ty to sobie wyobrażasz.
Paweł ma rację ,gdybyśmy (teoretyzując) musieli przetrzymać 300 kg, karpi to bez problemu można to zrobić.Wszystko to tylko kwestia filtracji(np. grawitacyjnej-ilości odpływów,napowietrzania)pompy.Żadnych gówienek nie będzie.Filtry biologiczne doszlifują resztę.Oczywiście to kwestia kosztów
Nie chodzi mi o filtracje. Ryby równiez trzyma sie w mniejszych od tego oczka basenach w ilosciach na tony np karpie przed świetami ale to sa ryby konsumpcyjne a nie pupile w oczku. Podam przykład Mozna zmieścic i 100.000 kurczaków w jednym kurniku, da sie zachowac pozadek usuwac odchody, ptaki beda zdrowe ale czy bedzie im w tym kurniku komfortowo? prosze sie domyslec. Mozna tez Kupic kojec 5x7m i wpuscic tam 20 pitbuli da sie? da sie! Do tego oczka o którym wczesniej byla mowa mozna wpuscic i tone karpia a moze i dwie. Zainstalowac filtracje za 100.000euro i hodowac te ryby bo technicznie jest to mozliwe ale według mnie rozsadny czlowiek tak nie zrobi. Teoretyzowac mozna i bujac w obłokach do bólu tylko po co. Nie zarzucam Ci ze jestes nie rozsadny tylko poprostu bujasz w obłokach WOLNO CI.
ps. Nikogo dzis nie obrazilem i nie nazwalem głupkiem. Ale skoro tak to odebrales.... to sory:-)
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-12-02, 12:16
wallclock napisał/a:
Zainstalowac filtracje za 100.000euro i hodowac te ryby bo technicznie jest to mozliwe ale według mnie rozsadny czlowiek tak nie zrobi.
Wreszcie coś. Mniejsza o kwotę, ale właśnie o to mi chodzi - na świecie jest mnóstwo pasjonatów koi, którzy budują potężne systemy odnowy wody (specjalnie tak napisałem, bo to nie tylko filtracja) - aby utrzymać krystalicznie czystą wodę w zbiorniku - i uwierz, albo lepiej - jak Cię od dawna proszę - doczytaj - że dostosowują system do ilości koi, aby w dalszym ciągu mieć tą krystaliczną (nie tylko wizualnie, ale także biochemicznie) wodę, niezależnie, czy trzymają 10 czy 100 sztuk. Robią to płacąc bajońskie sumy, albo własnoręcznie (celują w tym praktyczni Holendrzy).
I uwaga: zasadą w każdym, najskromniejszym nawet koipondzie - o ile ma się nazywać koipondem - jest takie zorganizowanie przepływów z - obowiązkowym - odpływem dennym i cyrkulacją wody, nachyleniem dna, etc. - aby na dnie było zero osadu, który jest w szanujących się systemach usuwany z układu na sitach bębnowych w zasadzie w ciągu parunastu minut (tyle może trwać cykl zapychania się i automatycznego przepłukiwania sita, z odprowadzeniem popłuczyn do kanalizacji). Zasadą jest też po pozbyciu się zanieczyszczeń mechanicznych przetworzenie amoniaku i azotynów w złożach biologicznych - fluidalnych, zraszanych, warstwowych - do azotanów. Zasadą często stosowaną jest pozbycie się azotanów i innych biogenów na filtrach glebowo - korzeniowych, oraz - zawsze - częściowa podmiana wody, w trybie ciągłym lub cyklicznym - nawet do 10% wody w układzie dziennie. Ma ona na celu również pozbycie się feromonowych inhibitorów wzrostu wydzielanych przez ryby.
To wszystko powinieneś gdzieś znaleźć i doczytać, zanim podjąłeś się dyskusji na temat wagi ryb i ilości szlamu, nie mówiąc o opiniowaniu czyichś wypowiedzi, ok, wypowiedź ze swadą, rozumiem
Co do wielkości zbiornika natomiast - ryby powinny mieć tyle miejsca, żeby sobie nawzajem nie przeszkadzały. Karpie są rybami stadnymi i ze spełnionym powyższym warunkiem - według mnie będą dobrze czuły się nawet w zagęszczeniu większym niż zalecana 1 sztuka na 1m3. Widok ryb wpływających sobie nawzajem na grzbiety w czasie karmienia wcale mnie nie przeraża. Zapewne to samo możesz zaobserwować nawet w swoim stawie, jeżeli sypniesz karmę w jedno miejsce. Ale faktycznie, zagęszczenie to temat śliski i każdy może mieć swoją opinię co do tego, jak wygląda psychika ryby. Jest taki ogólny wskaźnik - ryba dobrze się czująca jest zazwyczaj zdrowa. I tego bym się trzymał.
Musasz, moim zdaniem - dołożysz prefiltr, wyprostujesz sprawy przepływów, może dołożysz jakieś bagienko z roślinami i będzie OK. No i Mauser to też tylko etap . Docelowo myślałbym o wymurowaniu komór parę m3 na solidną biologię.
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 05 Maj 2009 Posty: 1195 Skąd: Gronity
Wysłany: 2014-12-02, 13:40
wallclock wszystko zależy od punktu widzenia ludzie też przebywają w ogromnych zagęszczeniach bo takie są warunki i niema innej alternatywy (np.Taiwan) podczas gdy w innych skupiskach ludzie mieszkają w domach z dużą przestrzenią wiadomo komfort jest nie porównywalny ale cóż warunki są takie jakie są.... tak jest zbudowany cały świat
A wracając do tematu 1m3 na 1Koi dużego, który będzie duży najszybciej za 3lata-5lat (jeżeli będzie zdrowy i przetrwa nasze zimy ?) nie jest złym wynikiem ? to na to oczko jest 55szt nie 100szt ???
A wszelkie urządzenia i metody o których pisał wolanin mają właśnie za zadanie polepszyć warunki bytowe naszych pupilów
Dlatego dyskusja w tym temacie może przebiegać na różnych poziomach i każdy będzie miał racje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum