Teoretycznie tak .
Ja nie mam żadnych odpłow na dnie , filtr czyszczę raz w sezonie .
Mam filtr wstępny ze szczotkami i ten właśnie czyszczę , wszystko osadza się na nich i na żwirze .
Biologicznego filtra nie czyszczę .
Mam wkopaną beczkę po same brzegi .
Osad z dna wybieram ręcznie ( kubkiem )
Z tym czyszczeniem filtra to bym nie bagatelizował sprawy. Jeżeli jest to dwa albo trzy razy w sezonie to pół biedy. Ja tak miałem przez pierwsze dwa sezony. W trzecim, jak oczko zaatakowały glony nitkowate, to po tygodniu filtr był całkowicie zapchany a nieraz to i po 5 dniach. Wtedy doceniłem łatwość opróżniania filtra. Oczywiście rozwiązaniem było poradzenie sobie z "nitkami". Teraz jak widzę, że się zaczyna przepychać a nie chce mi się czyścić to wyłączam pompę, zamykam zawór przed filtrem i otwieram spust (1 "). Cofająca się woda zabiera co najgorsze. Trwa to 5 min. a ja mam czyste sumienie- no bo przecież dbam
Powoli kompletuje potrzebne elementy do budowy filtra, pompa jebao juz w drodze, lecz jednak na brak miejsca zdecydowałem sie na filtr z jednej beczki 200L, czy słusznie czas pokaże
A w tym miejscu planuje zakopac czesciowo beczkę:
Filtr będzie zasilany od dołu, do filtracji użyje keramzyt, peszel, szczotki filtracyjne, jaka powinna być prawidłowa kolejność ułożenia tych materiałów, i nie mam za bardzo pomysłu w czym zaaplikować keramzyt do tej beczki, w worku siatkowym os ziemniaków są za duże oczka.
Filtr wstępnie odpalony, póki co składa sie z jednej beczki 200l, wkłady to szczotki, pocięty peszel i keramzyt, teraz pozostaje tylko czekać czy przyniesie jakieś rezultaty.
Zostalo mi jeszcze zamaskowanie beczki, choć częściowo jest wkopana, po jakim czasie filtr w pełni bedzię działać?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2014 Posty: 43 Skąd: Radomyśl Wielki
Wysłany: 2014-05-08, 10:55
Bardzo ładne oczko
Początkowo wyglądało sztucznie przez niebieską folię, jednak teraz im większe rośliny to będzie ładniejsze
Też miałem niebieską folię i po kilku latach wymieniłem na czarną . U mnie na zieloną wodę pomogła lampa uv sam filtr nie dawał rady niestety oczko mam w zbyt nasłonecznionym miejscu
Na razie chodzi sam filtr z pompą, jak to nie pomoże to dołożę lampę UV, oczywiście filtracja działa non stop.
Chciałbym jeszcze dołożyć zieleni dookoła brzegu, ale to jak się uporam do końca z kamuflażem beczki.
Co do folii, to był wielki błąd, w zeszłym roku trochę to przebudowałem, na skarpy nałożyłem czarną folię budowlaną i obmurowałem kamieniami, wygląda dużo naturalniej, bo ten błękit doprowadzał do bólu głowy, fajnie było tylko pierwszych kilka dni z tym kolorem.
Przez jakiś czas oczko pełniło nawet funkcję basenu
_________________ Pozdrawiam Mateusz (butek22)
Ostatnio zmieniony przez Gosik 2014-05-12, 18:06, w całości zmieniany 1 raz
Prace pomału idą naprzód, dołożyłem lampę UV 18W, beczkę częściowo juz obkleiłem kamieniami, pozostało mi jeszcze zamaskować wąż idący od pompy, większą połowe wody wymieniłem na świeża przy okazji wszystkie lilie pozbawiłem skrzynek, i teraz sobie rosną bezpośrednio na dnie, jaka lilia da rade rosnąć na dnie o głębokości 1,70m, chciałbym jeszcze tam dosadzić lilie, jednak zieleni nigdy za wiele
Kosaćce już puściły pąki, niebawem będą kwitły
_________________ Pozdrawiam Mateusz (butek22)
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum