Witam. Czytałem, sadziłem, kupowałem środki i tak dwa lata. Worek pieniędzy poszedł na rośliny. Glony piękną zielenią zabijały mi to co nasadzałem. Dopiero jak zakupiłem za 17 PLN/litr 30% H2O2, zrobiłem roztwór 3% i w dawce 120ml/m3 kroplownicą wpuszczałem przez około 20 godzin u wylotu z filtra glony poległy. Został po nich dywanik martwych nitek. Rośliny, żaby, owady i reszta basenowiczów czuje się świetnie. Zmąciłem ten dywanik aby spłynął na część kąpielową gdzie jest płasko i leży pompa na głębokości 2 m.
Oczkomaniacy, zamykajcie taki quote, /quote w klamerkach.
Ciekawe i chyba działa skoro jesteś zadowolony. Tylko w Twoim przypadku nie wiemy jak to zadziała na ryby. A one są dla mojego oczka najważniejsze. Ma ktoś może jakieś doświadczenie z H202 w oczku z rybami ?. To chyba najtajszy sposób jak widzę koszt.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 1164 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-28, 20:26
Podchloryn sodu podobnie działa, ale posiadając ryby w oczku nigdy nie zdecydowałbym się na użycie jednego lub drugiego środka. "uważam, że sztuczny zbiornik może wymagać rozwiązań które wspomogą pożądany kierunek rozwoju masy zielonej"- oczywiście, najlepiej po prostu usuwać wszystkie obumarłe rośliny. Zresztą wolę mieć kilka nitek niż chemiczne oczko wodne.
Dołączył: 08 Maj 2016 Posty: 2 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2016-05-29, 14:44
taniw napisał/a:
Podchloryn sodu podobnie działa, ale posiadając ryby w oczku nigdy nie zdecydowałbym się na użycie jednego lub drugiego środka. "uważam, że sztuczny zbiornik może wymagać rozwiązań które wspomogą pożądany kierunek rozwoju masy zielonej"- oczywiście, najlepiej po prostu usuwać wszystkie obumarłe rośliny. Zresztą wolę mieć kilka nitek niż chemiczne oczko wodne.
Kilka nitek bym zaakceptował. W moim stawku była blokada glonowa na innych roślinach. Wygrywały. Dałem szansę roślinkom. Co do stawu chemicznego - nadtlenek wodoru szybko się rozkłada i nie pozostawia w wodzie śladu. Preparaty znanych firm działają podobnie, z tym, że są ubrane w marketing i cenę. Dodatkowa zawartość w tych preparatach "bakterii" (chyba z błonami pancernymi odpornymi na ten silny utleniacz) rozkładających nitki po ich zabiciu to już szczyt robienia ludzi w konia.
Pozdrawiam
Spróbuj jeszcze wpuścić jesiotra, oraz posadzić zdecydowanie więcej roślin. Powinno to pomóc, przynajmniej u moich znajomych się sprawdziło. Jesiotr oczyszcza, dokładnie jak rośliny. Zdecydowanie też wpłynie to na wizualny aspekt twojego stawu
Wysłany: 2023-04-14, 11:51 Co to za glon i co z nim zrobic?
Dzien dobry Wszystkim,
W zeszlym roku zalozylem oczko w ogrodzie. Zbiornik ma 15m3 jest zacieniony, filtrowany z lampa uv i natleniany pompka. Caly zeszly rok nie mialem problemow z glonami natomiast po zimie pojawil sie glon ktorego nie potrafie zidentyfikowac i nie wiem co z nim zrobic. Licze na Wasza pomoc.
Ja mam staw o pojemności 130 kubikow, dobrze obsadzony roślinnością i na wiosnę tez miałem duży problem z glonami i sinicami, woda była zielona i bardzo nie klarowna. Jeżeli masz dobrą twardość węglową to wlej bakterie EmFarma. W 3 dni znikła zielona woda a sinice do tygodnia
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum