Najbliżej będziesz miał do Wrocławia.
Wysyłki bym nie polecał. Naciąłem się na wysyłce z Rzeszowa trzy razy i mam dosyć wysyłek.
Pojedź, zobacz i wybierz sam. Jakości ryb z Wrocławia nie znam, więc nie wiem jak tam jest.
Ja pojechałem w ubiegłym roku do Siemianowic, kupiłem kilka ryb, żyją, rosną i mają się dobrze. W tym roku kupię u nich jeszcze kilka sztuk.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 127 Skąd: Żagań
Wysłany: 2014-01-13, 15:36
Adacho napisał/a:
Najbliżej będziesz miał do Wrocławia.
Wysyłki bym nie polecał. Naciąłem się na wysyłce z Rzeszowa trzy razy i mam dosyć wysyłek.
Pojedź, zobacz i wybierz sam. Jakości ryb z Wrocławia nie znam, więc nie wiem jak tam jest.
Ja pojechałem w ubiegłym roku do Siemianowic, kupiłem kilka ryb, żyją, rosną i mają się dobrze. W tym roku kupię u nich jeszcze kilka sztuk.
Miałem podobne doświadczenia jak kolega Adacho, również polecam odbiór osobisty.
Dołączył: 12 Sty 2014 Posty: 30 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2014-01-13, 19:12
arturzbsk napisał/a:
Adacho napisał/a:
Najbliżej będziesz miał do Wrocławia.
Wysyłki bym nie polecał. Naciąłem się na wysyłce z Rzeszowa trzy razy i mam dosyć wysyłek.
Pojedź, zobacz i wybierz sam. Jakości ryb z Wrocławia nie znam, więc nie wiem jak tam jest.
Ja pojechałem w ubiegłym roku do Siemianowic, kupiłem kilka ryb, żyją, rosną i mają się dobrze. W tym roku kupię u nich jeszcze kilka sztuk.
Miałem podobne doświadczenia jak kolega Adacho, również polecam odbiór osobisty.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Cze 2013 Posty: 281 Skąd: 40km od Łeby
Wysłany: 2014-01-13, 21:16
A tak w temacie to gdzie można kupić japanese koło Trójmiasta?Mam za sobą dwa zakupy. Jeden wysyłkowy a drugi osobisty i trudno powiedzieć który lepszy.Jak nie ma z czego wybrać to i odbiór osobisty nie pomoże.
[ Dodano: 2014-01-13, 21:19 ]
Cytat:
Czy może ktoś opisać koi z Wrocławia
Na zdjęciach wyglądają ciekawie . Te z ulicy Hodowlanej.
[ Dodano: 2014-01-13, 21:38 ]
Adacho napisał/a:
Najbliżej będziesz miał do Wrocławia.
Wysyłki bym nie polecał.
Nie wiem czy dobrze rozumuję ale z tymi importami to chyba jest tak: Japończyk sortuje 5 razy.Pierwszy i drugi dla siebie najlepsze.Następne wysyła do Polski. Importer zostawia sobie najlepsze a resztę sprzedaje jako maluchy.Wniosek: Championa możesz sobie kupić ale w Japonii i to minimum 35 - 40cm i za kilka tyś EUR sztuka.
U nas są wysorty małe po 50 zł a ładniejsze to są już odchowane przez importera i trzeba dać dużo więcej kasy.
Nie wiem na ile moje rozumowanie jest trafne?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum