Oczko wodne - forum

renmir · Wysłany: 2013-12-31, 13:08

FILTR AQUA SZUT EXTREME UV 16 jest do oczka max.16 m3 przepływ 2000-2500l/h więc jak przypomniał luzio przy wysokości podnoszenia 30 cm straty będą niewielkie.Myślę,że tych 6 orf nie pozwoli na zbytni rozrost pozostałych gatunków więc równowaga biologiczna powinna być zachowana.

Adacho · Wysłany: 2013-12-31, 14:10

Witaj na forum Tintin

Ładne to Twoje oczko, przyłożyłeś się do roboty jak trzeba :good:

Jedynie ten filtr EXTREME nie daje mi spokoju. Jest do niczego. Kiedyś też taki miałem i nie spełniał swojej roli, już dawno go wywaliłem.
Gdy wiosną zbudujesz strumień, obsadzisz roślinami,to będzie doskonale spełniał rolę filtra GK i biologicznego.
Ten EXTREME przerobiłbym na filtr wstępny i założył (jak planujesz) na początku strumienia.
Zobaczysz jakie są efekty pracy strumienia, czy będzie wystarczająca filtracja. Znam ludzi, u których filtracja opiera się na samym strumieniu (bez filtra) i woda jest OK.
Strumień jest bardzo dobrym filtrem.
U mnie w oczku nie mam zbyt wielu roślin (brak miejsca na strefę bagienną), za to strumień obsadziłem dosyć mocno roślinnością przybrzeżną. Pomiary parametrów wody wykazują, że proces biologiczny i cykl azotowy przebiegają prawidłowo.
Plusem nasadzeń w strumieniu jest to, że woda lepiej opływa korzenie roślin, i efektywniej się oczyszcza. Szczątki roślin nie opadają na dno oczka, przez co mamy czystsze dno i nie zachodzi w oczku intensywny proces gnicia i rozkładu roślin - który nie jest korzystny dla oczka.
Usuwanie zwiędłych liści w strumieniu, też robi się łatwiej, niż naciąganie się nad oczkiem.
Strumień, to strefa wody bez ryb. Mieszka tam dużo stworzeń rozkładających szczątki roślin i drobnych zwierząt. W oczku, te stworzenia są zjadane przez ryby, więc rozkład nie jest już tak efektywny.
Długość węża, ma duży wpływ na wydajność pompy, przy 20m - spadnie, ale w strumieniu woda musi płynąć wolno, więc powinno być dobrze.
Moje rybki (same karpie) zimują bez ruchu przy dnie, w najgłębszym miejscu gł 1.5m.
Najważniejszy dla nich zimą, jest spokój. Dobrze, że wyłączyłeś oświetlenie.

Powodzenia w upiększaniu oczka :pa:

Tintin · Wysłany: 2013-12-31, 15:42

Parę zdjęć całego oczka, jak widać dużo kamieni musze jeszcze nazbierać:)

Na zdjęciu pierwszym widać jak ma płynąć strumień (do oczka od polbruku) takim szlaczkiem jak łącznie trawy z kamieniami, potem ostro w lewo, w prawo i do oczka.

Zac · Wysłany: 2013-12-31, 16:00

Switnie oczko prezętuje sie w nocy. :good:

czester 1 · Wysłany: 2013-12-31, 17:00

no kamieni trochę będzie potrzeba, bo aby zamaskować dobrze brzegi trzeba będzie ich trochę do wody wrzucić.
przedłużacze tez można jakos ukryc.
oczko ladnie wkomponowane w ogrod i za kilka lat jak cala architektura urośnie to będzie bajka :good:

Gosik · Wysłany: 2014-01-01, 12:24

Możesz zamiast robić wał z kamieni wokół oczka, nałożyć na brzegi takie duże "płaszczaki" ( tak nazywam duże, płaskie odłamki skalne, których pełno w żwirowniach czy sklepach ogrodniczych), takie płaszczaki stosuje się na stopnie kaskady, a ułożone nad samym brzegiem wody z wysunięciem nad wodę ich części, świetnie zamaskuje brzegi nie tworząc kamiennego wału.

lasoch · Wysłany: 2014-01-04, 16:20

Co do pomysłu zamaskowania brzegów to popieam pomysł Gosi. Piękne otoczenie - cudowna kolekcja iglaków. A ten krzew z pokładającymi się pendami to może Karagana Syberyjska Pendula, czy jakiś świerk?

Tintin · Wysłany: 2014-01-04, 18:59

Jest to Picea abies 'Inversa'

lasoch · Wysłany: 2014-01-05, 16:37

No przepiękny, ale pewnie musiał trochę jednak kosztować.

Tintin · Wysłany: 2014-01-05, 19:04

No co ty

jeden z podstawowych świerków w ogrodzie

BTW, zaraz przed nim będzie wpadał strumień do oczka (kilka centymetrów)

[ Dodano: 2014-01-05, 19:11 ]
Gosik: Wiem, co masz na myśli pisząc o dużych płaskich kamieniach jednak w moich żwirowniach ich niema. Gdy by były oczko było by już skończone

Latem i jesienią potrafimy z żoną jechać zamiast na grzyby to na kamienie do lasu

lasoch · Wysłany: 2014-01-05, 22:39

A gdzie kupiłeś to cudo. Znalazłem jedną ofertę na iternecie, ale jednak cena dla mnie za wysoka, a jak niska to i sam krzew nie wysoki.

Tintin · Wysłany: 2014-01-05, 22:59

Poczekaj do wiosny, u mnie też był mały. Bedzie wiecej ofert, pozatym czas i tylko czas

Tintin · Wysłany: 2014-01-07, 21:16

Chyba nie wytrzymam i w piątek zacznę kopać strumień. Jaką głębokość polecacie, aby obsadzić go kosaćcami i tatarakami. Czy warto zrobić po środku strumienia szersze i lekko głębsze oczko na więcej takich roślin?

Adacho · Wysłany: 2014-01-08, 07:55

U mnie gł. strumienia, to jakieś 20cm żwiru + 5 cm wody nad nim.
W miejscu gdzie rosną kosaćce, to 40cm - 20cm żyznego podłoża + 20cm żwiru.
Ważne jest, aby kamienie spiętrzające umieścić na takiej wysokości, aby poziom wody był zawsze ok. 5cm nad żwirem.
Woda ze strumienia nie powinna zejść po wyłączeniu pompy.Grozi to padnięciem całego życia biologicznego, którego odbudowa trwa sporo czasu.

Tintin · Wysłany: 2014-01-08, 20:09