Nie wiem ja u Was ale u mnie nie idzie nic porobić po 18 bo ni stąd ni z owąd pojawiają się całe chmary komarów. Są tak natarczywe, że nic przed sobą człowiek nie widzi. Nie pamiętam, kiedy ostatnio były ich takie ilości. Czy u was to samo jest ?
ja nie będe miał problemów z gryzieniem(no chyba bo samicy tylko rryza maja max3cm a samce min 6cm wiec powyżej 3cm nie zabjjajcie samce jedza nektar i kwiaty zapylaja) bo chyba kupie sobie muchołuwkee i rośczki
Witam wszystkich wielbicieli oczek wodnych!
Mam niezłą zagwostkę. Zaczynam budowę oczka, choć to za dużo powiedziane - bardzo płytka tafla wody, byle tylko zakrywała kamienie wysypane na dnie. Nie będzie tam żadnych roślin, ryb, żab też nie chcę, bo moje dzieci tarmosza wszystko co sie rusza - od dżdżownic po żaby, aż zwłoki zostają... Ale nie chce komarów. Słyszałam kiedyś o chemicznym środku, zdaje się że amoniak, lub pochodna amoniaku, może ktoś z Was mi coś doradzi? Bo jak nie to musze pompkę zamontować, a wolałabym nie, bo oczko ma wychodzic z kamiennej fontanny i było by naciepielone fontann...
Pozdrawiam serdecznie i życze wszystkim miłej pracy w ogrodzie
_________________ alex
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2012-03-26, 16:39
Nie jest regułą że w każdym oczku komary się osiedlą. U mnie jak robiłem zbiornik bez ryb komarów nie było. Jeżeli coś złego będzie się dziać możesz potem się martwić . Małe ptaki też wcinają komary , nawet do 500 sztuk dziennie. Występowanie tych bzyczących "gryzoni" jest uwarunkowane głównie od gleby jaką mamy na działce. Przy terenach podmokłych lub stale wilgotnych możesz się martwić. Jeżeli komarów przybędzie to będziesz się przejmować później
Będą na bank, bo jeśli choć jedna foremka, czy wiaderko zostanie na deszczu i przez kilka dni będzie nieużywane, to od razu widać pływające larwy. Mieszkam w Danii gdzie gleba jest bardzo wilgotna i wilgotne powietrze. Więc komary będa na bank.
_________________ alex
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2012-03-26, 17:49
alex84 napisał/a:
Mam niezłą zagwostkę.
zdaniem admina/Arka to nieprawda, że komary będą. Ja twierdzę, że to prawda, ale ponieważ on nie ma tam gdzie hoduje rośliny to może to jest sposób? Tylko niech go zdradzi!
Bajbas
Będą na bank, bo jeśli choć jedna foremka, czy wiaderko zostanie na deszczu i przez kilka dni będzie nieużywane, to od razu widać pływające larwy.
W wiaderku czy foremce tak , ale w oczku nie. Larwy pojawiają się tylko na początku zaraz po założeniu zbiornika, gdy złapie już równowagę i zasiedlą go larwy ważek i inne drapieżniki komara nie uświadczy.
inna sprawa alex84, ze to Twoje coś to nie do końca oczko i jak nie będzie roślin i zwierząt to nie wiem jak będzie. Najwyżej walnij chloru czy innej chemii basenowej.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Dzięki za otuchę, że komarów nie będzie Właśnie tak juz myślałam że wrzucę to co do basenu wrzucam, to woda będzie klarowna, a jak nie poskutkuje, to falę zamontuję - tą pompkę do fali.
Pozdrawiam serdecznie!
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 23 Mar 2012 Posty: 73 Skąd: Kiekrz
Wysłany: 2012-05-11, 07:12
AurorA napisał/a:
W wiaderku czy foremce tak , ale w oczku nie. Larwy pojawiają się tylko na początku zaraz po założeniu zbiornika, gdy złapie już równowagę i zasiedlą go larwy ważek i inne drapieżniki komara nie uświadczy.
U mnie się pojawiły Zrobiłam o świcie obchód ogrodu i aż serducho mi podskoczyło z radości, bo z daleka myślałam, że to kijanki. Ale chwila zastanowienia-żab nie mam...Z bliska nie miałam już wątpliwości Ja nie wiem, co te moje robale robią w tym oczku, skoro komarom pozwoliły się zalęgnąć...a właściwie wiem: masa małych robalików się pojawiła....amory...psia kość.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum