Posiadam oczko wodne o pojemności ok 30000 litrów podzielone na dwie strefy: 1/3 gęsto osadzona roślinnością 2/3 przeznaczoną do kompania dla dziecka. Do oczka wprowadzam wode deszczową z dachu przez filtr mechaniczny (gęsta gąbka oraz mata japońska). Oczko ma system przelewowy. Ponadto stosuje filtr mchaniczno biologiczny (pojemność 900 l) oraz filtr piaskowy. W oczku buszuje 30 rybek: 15 orf, pozostałe to karasie. karpie koi oraz 2 złote liny. Co dwa, trzy tygodnie poda mi jedna rybka (dotychczas tylko karpie i karasie). Układ filtrów radzi sobie z glonami.
Czy wprowadzenie wody deszczowej jest plusem czy też minusem
Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2006-08-07, 12:15
moim zdaniem należało by najpierw sprawdzić twardość wody i ph poniewarz może woda jest zbyt miękka i to może być powodem padania ryb lub też jeżeli dach był malowany niedawno może się dostają jakieś związki chemiczne z farby ale niech inni się takrze wypowiedzą
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-08-08, 11:34
arabis napisał/a:
Czy wprowadzenie wody deszczowej jest plusem czy też minusem
U mnie oczko napełniane jest wyłącznie wodą deszczową spływającą podczas deszczu z dachu domku na działce. "Filtr" jest tylko mechaniczny (drobna siatka) wyłapujący większe zanieczyszczenia, które mogą znaleźć się na dachu (głównie liście i patyki). Nie zauważyłem żadnego negatywnego wpływu wody deszczowej na zdrowie ryb czy roślin w oczku.
Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 1054 Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2006-08-08, 19:06
jezeli w kotle co palimy weglem lub mialem to mozemy miec problemy z woda deszczowa z dachu
radze sprawdzic ph wody
podobna sytuacje kilka lat temu mieli chlopaki w stacji morskiej w helu
woda po kilku wiekszych opadach deszczu zrobila sie strasznie kwasna
pozdrawiam
Jacek
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 201 Skąd: Kłodzko / Wrocław
Wysłany: 2006-09-08, 11:40
deszczówka jest naturalnie kwaśna, bo rozpuszczczony CO2 zawiera. więc jest o niebo lepsza od kranówy z chlorem i innymi węglanami wapnia . mi rybki padały zazwyczja po wymianie folii i jak było za mało roślin. teraz mam dużo glonów, mało przejżystą wodę, ale jest dużo roślin, intensywnie dotleniam fontanną. a ryby? jeszcze nigdy nie były tak zdrowe i żywe! żadna się gdzieś nie chowa, czy stoi osowiale sama. wszystkch wszędzie pełno. to samo maluchy
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-08, 12:09
arabis napisał/a:
Ale jakim ? Janusz
Kwaśny torf, tzw. Spanghowy (włóknisty czy lekko zmielony, to bez znaczenia) o pH od 3,5 do 4,5. Stosuję dawkę 60 do 80 l torfu na 10 000 litrów. Glony powinny zniknąc, po ok 3 tygodniach od zatopienia przesypanego torfu w workach po ziemniakach, lub jak niektórzy stosują w mniejszyvh oczkach, w mocnych pończochach.
Witam Wszystkich
Posiadam staw o długości około 30 m szerokości 21 m i głebokości około 3 m
Zaobserwowałem ,ze po dużych opadach deszczu ponieważ posiadam dachy o powierzchni ocynk okołó 600m/2 wszystka woda wpada mi do stawu ryby szczególnie płotki i lesccze ,okonie zaczynają dziubkować
Przedd opadami woda ma kolor zielonkawy jest przezroczysta na około 10 cm ,ponieważ dodane do wody saletry amonowej w celu rozkwitu planktony.Natomiast po deszczu woda staje sie przezroczysta na około 1 metr i ryby nie czują sie widze zbyd dobrze są przytłumione i ospałe
Oprócz tego w stawie przez cały czas chodzi pompka gdzie przez wąż o śrrenicy 3/4 cala wyrzuca wode na wysokość 3 m wiec nie może być mowy o braku tlenu
Co mam dosypać do wody może wapna aby poczuły sie lepiej
Darek
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2008-05-21, 07:23
Zaobserwowałem u siebie w oczku pewną rzecz ,mianowicie wodę w oczku mam czystą a po deszczu przybiera barwę herbacianą .Dzieje się tak i teraz po remoncie i było to samo przed remontem.Nie wiem czy wpływ na to mają pyłki roślin , bo na pewno nie spływa mi woda do oczka z gleby ,w koło mojej miejscowości są lasy sosnowe , może one pylą i to wraz z deszem wpada mi do oczka?
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
Cynk jest metalem ciężkim. Jego sole (o co w kwaśnej wodzie nie trudno)działają szkodliwie na ryby. Również pewnie to co leżało na dachu sie kumuluje. dlatego warto zrobić sobie zwrotnicę która przejmie nadmiar pierwszej wody.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum