Wysłany: 2013-05-10, 14:00 warunki dla koi, ilość ryb (opisane oczko)
Witam, Od jakiś 10 lat bawie się w temat oczka wodnego ale dopiero od 4 lat mam dojrzały stawek w którym cały biotop działa jak należy . Rybki w stawie to tylko karasie, 3 większe do 30cm i 6 do 10cm reszta to narybek.
Teraz myślę na wprowadzeniem pupilków czyli koi, jednak podchodzę do tematu ostrożnie bo w przeszłości miałem kilka innych gatunków ryb i różnie z tym było.
Oczko ma ok. 16000L a głębokość max. 1-1,1m , strome spady, pompa o wydajności 4500l/h, filtr ciśnieniowy, kaskada. Rośliność: lilia, kosaciec, kaczeniec, rogatek, sitowe i coś tam jeszcze. Duża część tafli zacieniona przez lilie. Nigdy nie miałem problemów z zimowaniem ryb.
Czy koi dadzą się prowadzić w tym oczku i ile mogło by ich być, ew. co można by poprawić, jakego pochodzenia ryby kupować ?
Wysłany: 2013-05-10, 15:16 Re: warunki dla koi, ilość ryb (opisane oczko)
best_misiek napisał/a:
Czy koi dadzą się prowadzić w tym oczku
Dlaczego miały by się nie prowadzić? Jeśli wodę będziesz miał czystą i będziesz je karmił od czasu do czasu, to wszystko będzie ok.
Ile? To już zależy od Twojej wiedzy i umiejętności. 10 możesz spokojnie mieć. Nawet trzydzieści jak się uprzesz.
Jeśli masz pieniądze, to możesz nawet sprowadzać z Japonii, choć ja takiej potrzeby nie widzę.
Jedna rzecz budzi dzwonki ostrzegawcze - w Twoim opisie pojawiło się słowo "ciśnieniowy" filtr. Przeważnie to malutkie 10-20l wiaderka, więc niewykluczone, że będziesz musiał nieco rozwinąć system filtracji.
Wprowadzenia Koi nie będziesz żałował. Powodzenia.
Tak filtr to takie wiadro poj ok. 20l, czyli jak najlepiej miał by wyglądać taki filtr ? Woda obecnie jest dość czysta, ale też nie kryształ, wdoczność do 50cm
Czystość wody to nie tylko jej klarowność. Będziesz musiał z wody usunąć również niewidoczne dla oka szkodliwe czynniki. Poczytaj na forum lub gdzie indziej na temat filtracji w oczku. Bez trudu znajdziesz dużo informacji.
best_misiek, teraz pewnie wszystkie parametry masz w porządku bo obsada nie za wielka ale jak wpuścisz koi to niestety z tym filtrem będziesz miał problem z ,, czystością '' wody .
Ja właśnie kupiłem 8 sztuk Kojaków i powiem Ci , że obecny filtr nie wyrabia . mam beczkę 120 l jutro będę robił filterek ok . 800 l
Pojemność oczka ~ 25 m ³ .
Testy wody z pewnością Ci się przydadzą, ale tak jak pisze Bartek nie uzależniaj od nich rozbudowy systemu filtracyjnego. 20l to zdecydowanie za mało przy koi.
Na początek radzę nie zamawiać za dużo ryb. 5-10 małych powinno być ok.
Aznar33, nie wiem czy nawet 5 sztuk to już nie będzie za dużo .
Jeśli kolega ma tylko taki system filtracyjny to cienko to widzę prawdę mówiąc .
U mnie Kojaki wodę ,, zanieczyściły '' zarówno mechanicznie jak i biologicznie w przeciągu 3 dni
Na siłę można do filtracji jeszcze zaliczyć, kaskadę, jest dość duża jak na to oczko. W pułkach jest dużo żwiru z piachem, zastanawiam się czy można by tam jeszcze posadzić jakieś rośliny poprawiające fitrację.
Kaskady nie można zaliczyć do filtracji.
Jeśli możesz to dosadź jak najwięcej ,, żarłocznych'' roślin : m.in. kosacće , pałki , trzciny
i np. Pływające : hiacynt oraz pistia .
Witaj - best_misiek
Uważam, że przed zakupem KOI, powinieneś zainstalować w oczku filtr biologiczny.
Ten, który masz obecnie, nie oczyści wody z amoniaku.
Kaskada, jeśli wysypana jest żwirem i piachem, a dodatkowo obsadzisz ją roślinnością, będzie pracować jako strumień...czyli filtr GK.
Jeśli po tych zabiegach, woda będzie miała klarowność, nie na - 50, a na 150cm, możesz spokojnie kupować KOI.
Jeśli po tych zabiegach, woda będzie miała klarowność, nie na - 50, a na 150cm, możesz spokojnie kupować KOI.
Adacho, nie zawsze ,,czysta " , klarowna woda jest w pełni odpowiednia dla ryb .
Widoczność nie może być wyznacznikiem ,, dobrej " wody.
Tylko badania testowe mogą w pełni oddać jakość wody.
Z pozostałą częścią Twojej wypowiedzi zgadzam się w 100%
Mniejwięcej zorientowałem się w systemach filteracji. Myślę że ten obecny filtr będzie się nadawał do oczyszczenia wsepnego, podem szeregowo doszedł by do niego zbiornik ze złożem filteracyjnym. I teraz pytanko jakiej wielkości powinien być pojemnik ? nie chce baterii bojlerów ale jednocześnie też nie za małe.
best_misiek, nie można jednoznacznie określić wielkości filtra . Choć przeważnie dobiera się tak by filtr stanowił 1% wielkości oczka . im więcej koi będziesz miał tym większy filtr biologiczny jest Ci potrzebny . wiec ja na Twoim miejscu zrobiłbym filtr z min. 180 litrowej beczki.
Wiem, że sporo miejsca to zajmuje ale możesz zawsze te beczki wkopać w ziemię.
Aznar33, nie wiem czy nawet 5 sztuk to już nie będzie za dużo .
5 maluszków po 10cm nie powinno mieć druzgocącego efektu na ustabilizowane oczko tej wielkości. Mam wrażenie, że trochę się nie docenia zdolności samooczyszczania się oczka. Filtr jest tylko (i aż) elementem równoważącym równanie.
Założyłem również,że rozbudowa filtracji będzie postępowała równolegle. Takie małe rybki będą niezłą motywacją
Misiek - kaskada niestety ma wartość ujemną w procesie filtracji. Choć faktycznie wyłożona piaskiem i żwirem oraz obsadzona roślinami będzie lepsza od takiej z kilku dużych kamieni.
Jednak i tak lepiej byś wyszedł na normalnym strumieniu.
Nie bój się zrobić dużego systemu filtracyjnego. Idę o zakład, że niezależnie jak duży zrobisz teraz, to i tak za rok, dwa będziesz go powiększał.
Koi to choroba, a z nią idzie dbałość o czystą wodę. Żeby nie było, że nie ostrzegałem
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum