Witam serdecznie!
Jestem w trakcie zbierania informacji na temat oczka, a w zasadzie na temat informacji jak skopiowac dokladnie takie oczko:http://bi.gazeta.pl/im/6/2767/z2767666Q.jpg
Myślałem nad siatkobetonem, ale podloze jest strasznie nieregularne, dużo w nim gliny i innego syfu, nie wiem czy to nie zadzkodzi w budowie. Ogólny schemat przedstawiam poniżej, a także jestem otwarty na każde opinie i sugestie. Z góry dziekuję i pozdrawiam!
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-06-17, 17:22
Ale numer, już był kiedyś ktoś, kto wstawił dokładnie tą fotkę tylko zapytał wtedy - jak zrobić taki strumień wokół domu ?
To nie byłeś TY ?
Witaj
Kształt tu nie ma żadnego znaczenia. W kwestii zaś technologii to jak chcesz murować to jest tu taki temat Oczko z siatkobetonu Moim zdaniem to i z folii mogłoby być. Bardzo prosto się ułoży, Tylko cztery duże zakładki w kątach. Z pewnością prościej niż murowanie.
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Siatkobeton to chyba najgorszy możliwy pomysł w tym przypadku.
Ja widzę dwie opcje:
Wykopać dół, obmurować go cegłą/pustakami i
a)uszczelnić go przy pomocy zapraw/uszczelniaczy do oczka
b)wyłożyć go folią.
Drugie rozwiązanie jest chyba najprostsze i najbardziej sensowne. W obu przypadkach będziesz musiał się wysilić, żeby zamaskować brzeg. Przeważnie robi się to przy wykorzystaniu drewna/kamieni.
Przy okazji zaplanuj tez komorę na system filtracyjny.
Generalnie jednak odradzam zabawę w taką inwestycję tuż przy fundamentach domu. Chyba, ze coś się tam znasz na budownictwie...
Siatkobeton to chyba najgorszy możliwy pomysł w tym przypadku.
Ja widzę dwie opcje:
Wykopać dół, obmurować go cegłą/pustakami i
a)uszczelnić go przy pomocy zapraw/uszczelniaczy do oczka
b)wyłożyć go folią.
Drugie rozwiązanie jest chyba najprostsze i najbardziej sensowne. W obu przypadkach będziesz musiał się wysilić, żeby zamaskować brzeg. Przeważnie robi się to przy wykorzystaniu drewna/kamieni.
Przy okazji zaplanuj tez komorę na system filtracyjny.
Generalnie jednak odradzam zabawę w taką inwestycję tuż przy fundamentach domu. Chyba, ze coś się tam znasz na budownictwie...
Dlaczego odradzasz, bo ciężko się nie natknąć się na fundamenty, czy ze względu na wilgoć?
Dlaczego odradzasz, bo ciężko się nie natknąć się na fundamenty, czy ze względu na wilgoć?
Jak w rozmowie z budowlańcem wymienisz w jednym zdaniu wyrazy "fundamenty" i "woda", to zaczną mu ciarki chodzić po plecach.
Generalnie zasada jest taka, że wodę trzyma się jak najdalej od domu i nie podkopuje się fundamentów.
Taki ficzer wodny jak proponujesz można zrobić, ale trzeba wiedzieć co się robi. Ty wiesz? Jak w domu na ścianach zaczną się pojawiać pęknięcia, to możesz żałować decyzji o instalacji oczka, a przecież tego nikt tutaj nie chce.
Nie bralem pod uwage, takiej okolicznosci. Jezeli zdecyduje sie na zrobienie takie oczka, napewno zrobie wszystko co bede potrafil aby zaizolowac etc. Kwestia tylko tego, czy jestem w stanie przy uzyciu dostepnych srodkow, zrobic, tak aby ono nie przeciekalo przez dlugie lata?
Przeciek przez folię to jedna sprawa. Przeciek przez system filtracyjny to druga, a trzecia to osłabienie struktury zabezpieczającej fundament.
Domy buduje się tak, aby stały setki lat. Utrzymanie stabilnej struktury fundamentów jest wystarczająco trudne bez ich podkopywania. Nawet bez tego na ścianach po upływie pewnego czasu pojawiają się pęknięcia.
Im płytsze takie oczko przy domu - tym lepiej dla struktury budynku, ale tym gorzej dla oczka.
Jeśli chcesz koniecznie taki projekt, jaki przedstawiłeś, to proponuję skonsultować się ze specjalistą. Ewentualnie możesz też wykopać oczko gdzieś dalej i spać spokojnie.
Nie bralem pod uwage, takiej okolicznosci. Jezeli zdecyduje sie na zrobienie takie oczka, napewno zrobie wszystko co bede potrafil aby zaizolowac etc. Kwestia tylko tego, czy jestem w stanie przy uzyciu dostepnych srodkow, zrobic, tak aby ono nie przeciekalo przez dlugie lata?
zastosuj AQUAFIN 2K ,najlepsz izolacja wodna ,jedna warstwa grubo paca pozostałe dwie pędzlem,zewnętrzną stronę wyłóż styropianem i folia budowlana,jesli juz zdecydujesz sie na siatkobeton,
_________________ ANDRZEJ.ANIA pozdrawiamy
OCZKO 13000l,6000l strumień ok 1000l
a ja mam pytanie co o tym myslicie - chce miec prostokatne oczko (okolo 6x5) - nie musza byc półki - takie w nowoczesnym stylu - i mysle zeby kupic nowe szambo - producenci pisza ze beton jest juz z jakimis dodatkami i ze nie przecieka - chcialbym zeby ryby w nim zimowaly - takze głebokie tez by bylo odpowednie ( te szamba chyba maja ponad metr) glebokosci
czy ktos juz sie z takim czyms spotkal, słyszał ..???
co myslicie o takim rozwiazaniu ... ??? pomijam kwestie estetyki - bo kazdy ma inna wrazliwosc
a mysle o takmi szambie poniewaz wody gruntowe wysoko i folia odpada, a robic z siatkobetonu to raczej nie bo nie jestem zbyt dokladny przy takich pracach
Pozdrawiam[/quote]
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-01-06, 16:01
Wszystko się zgadza, chyba oprócz tych 5x6m? Gdzie i jak takie robią?
Estetyka - da się przecież zrobić, oprawić elegancko brzegi, wtopić w otoczenie...
Brak półek - można rośliny podwiesić w koszach/workach/pończochach...
Głębokość, kształty - szamba betonowe mają dobrze ponad 1m wysokości, te większe ok. 1,85m - masz od razu gotowy zbiornik pod koipond
5x6m?
Jeżeli miałoby to byś jakieś szambo składane z części, to ciekawi mnie technologia uszczelniania połączeń. Ja kiedyś (powtarzam się) dałem się spławić łączeniem na beton ze szkłem wodnym, z fatalnym skutkiem - nie jest ono wieczne i wypłukuje się, a nieszczelności pojawiły się niemal natychmiast.
[ Dodano: 2014-01-06, 17:10 ]
Mały minus - brak spadku dna.
no wlasnie chcialbym takie koi pond - rozwazam tez opcje2. tzn - wykopania dziury o powierzchni 6x5 - wyrownanie dna - wybetonowac go z 10 cm betonu (zbrojony oczywiscie - potem na nim z bloczkow fundamentowych wymurowac sciany - sciany od zewnatrz posmarowac gumoleum, a caly zbiornik od srodka jakims srodkim, aby woda z oczka nieprzesiakala - zda takie cos egzamin ???
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-01-07, 09:27
lujski napisał/a:
sciany od zewnatrz posmarowac gumoleum
Jaki dokładnie preparat masz na myśli?.
Przepraszam, jeżeli piszę niepotrzebnie, ale zachęcam do poczytania forum, np. wątek KOImarka. To daje pewne wyobrażenie o funkcjach i wymaganym kształcie koipondu.
http://forum.oczkowodne.n...p=158547#158547
Na YT jest sporo filmików z budowania ścian zbiornika z betonowych pustaków szalunkowych, zbrojonych i zalewanych betonem.
Co do izolacji wewnątrz, ja ze względu na koszty będę laminował beton od środka żywicą poliestrową na macie szklanej, na to żelkot, czy topkot, zobaczy się.
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 02 Maj 2006 Posty: 250 Skąd: Szczecin/
Wysłany: 2014-09-19, 11:53
wolanin napisał/a:
Co do izolacji wewnątrz, ja ze względu na koszty będę laminował beton od środka żywicą poliestrową na macie szklanej, na to żelkot, czy topkot, zobaczy się.
Mam pytanie, juz jestes po budowie oczka z zywicy? Mam własnie prostokatne oczko i planuje te technologie zastosować. ZElkot masz w kolorze? strukturze jakiejś? Wszystkie uwagi mile widziane
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-09-19, 12:01
Gosia@ napisał/a:
ZElkot masz w kolorze? strukturze jakiejś? Wszystkie uwagi mile widziane
Wyszło na to, że moje oczko jest do przyszłej rozbudowy, więc nie chciało mi się kłaść na całość laminatu. Ograniczyłem się do płynnej folii wyprawionej cementem z drobnego piasku.
Jedynie w krytycznych miejscach (oprawa odpływu i dopływu) pokryłem beton laminatem i muszę stwierdzić, że na suchy beton kładzie się idealnie. Konieczna cierpliwość, dużo acetonu do mycia pędzli, no i parę pędzli tak czy owak .
Mój żelkot będzie czarny - częsty wybór przy koipondach.
p.s. pisałaś o zakupie z Joshikigoi? Masz jakiś kontakt, ustalenia?
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 02 Maj 2006 Posty: 250 Skąd: Szczecin/
Wysłany: 2014-09-19, 12:15
wolanin napisał/a:
Gosia@ napisał/a:
ZElkot masz w kolorze? strukturze jakiejś? Wszystkie uwagi mile widziane
Mój żelkot będzie czarny - częsty wybór przy koipondach.
p.s. pisałaś o zakupie z Joshikigoi? Masz jakiś kontakt, ustalenia?
Ja bede miała grafit, nawiazuje do elewacji i otoczenia. Rozwazałam sproszkowany kamien grafitowy, ale na razie szukam. Troche mnie przeraza praca przy tym, ale pod wzgledem estetycznym DLA MNIE, bije na głowe folię Po naturalnym oczku kompletnie, teraz poszłam w prosta formę, sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie. NO i kolejny dylemat, prosze nie pokładac się ze smiechu, ale...kolor koi
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum