Ropuchy zielone (para) składa właściwie to cały dzień ten skrzek. Zadziwia mnie długość sznura jaj i ich ilość para ropuch szarych właśnie składa resztę skrzeku, więc może jakaś liczba kijanek będzie
Od początku roku:
21 kłębów skrzeku żab trawnych
1 sznur skrzeku ropuch zielonych
1 sznur skrzeku ropuch szarych
Ryb nie mam, więc jest duża szansa, że pokaźna ilośc małych zab wyjdzie z tego stawu i za kilka lat będzie godować
Ryb nie mam, więc jest duża szansa, że pokaźna ilośc małych zab wyjdzie z tego stawu
jak będą miały czym żywić się kijanki. Ja kiedyś nie ruszałem skrzeku, ale efekt był taki, że jeszcze w sierpniu kijanki były w wodzie. Przy rozsądnej redukcji koniec czerwca początek lipca ropuszki już ruszały w świat. Mają chyba wtedy większe szanse, że przeżyją przez zimę
Bajbas
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-04-15, 12:49
Nawet w niezarybionym zbiorniku są zwykle larwy ważek,żółtobrzeżków i inne organizmy,które redukują liczbę kijanek do rozsądnego poziomu.W świeżo założonych oczkach rzeczywście rozwój kijanek może być opóżniony z powodu nadmiernego zagęszczenia i niedoboru pokarmu.
O pokarm to w ogóle się nie martwię - mam drugie oczko całkowicie zarośnięte glonami Glony są niemal na całej powierzchni wody. Po prostu będę przerzucał te glony i kijanki będą miały co jeść .
Mam pytanie czy kijanki ropuch szarych i żab będą jadły skrętnicę? - bo tego jest też dużo.
jak będą miały czym żywić się kijanki. Ja kiedyś nie ruszałem skrzeku, ale efekt był taki, że jeszcze w sierpniu kijanki były w wodzie. Przy rozsądnej redukcji koniec czerwca początek lipca ropuszki już ruszały w świat. Mają chyba wtedy większe szanse, że przeżyją przez zimę
Bajbas
Widocznie taka ich natura. Płazy nie potrzebują pomocy tego rodzaju, poza tym są pod ochroną i ich jajek nie wolno "przerzedzać" jak to praktykujesz.
Nawet w niezarybionym zbiorniku są zwykle larwy ważek,żółtobrzeżków i inne organizmy,które redukują liczbę kijanek do rozsądnego poziomu.W świeżo założonych oczkach rzeczywście rozwój kijanek może być opóżniony z powodu nadmiernego zagęszczenia i niedoboru pokarmu.
Latem w moim oczku jest zatrzęsienie ważek czasem kilkadziesiąt naraz lata nad oczkiem. Jednak ważki i żółtobrzeżki nie wpływają znacząco na ilość larw płazów, zdecydowanie bardziej ryby.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-04-15, 12:59
Wszelkie glony/pokarm roślinny/ będą jadły.Kiedyś w młodości eksperymentowałem z odchowem kijanek w akwarium,i podstawowym pokarmem była suszona pokrzywa.Rosły nieżle i przeobrażały się często juz w maju.W tamtych czasach żaby brunatne i zielone nie były objęte ochroną.
Wszelkie glony/pokarm roślinny/ będą jadły.Kiedyś w młodości eksperymentowałem z odchowem kijanek w akwarium,i podstawowym pokarmem była suszona pokrzywa.Rosły nieżle i przeobrażały się często juz w maju.W tamtych czasach żaby brunatne i zielone nie były objęte ochroną.
Czyli skrętnica będzie dobra Spróbuje ususzyć pokrzywę i zobaczę co z tego będzie. Jednak nie wiem czy to dokarmianie jest tak potrzebne, bo przecież w moim oczku te kijanki mają do dyspozycji dużo miejsca i glonów, a jak na razie to roje kijanek przebywają blisko siebie i czyszczą np. kamień.
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-04-15, 17:47
Yahilles napisał/a:
Płazy nie potrzebują pomocy tego rodzaju
o tu się bardzo mylisz. Oczko pełniące funkcje basenu to zupełnie inna woda niż np. rowy na łąkach, gdzie różnego szajsu jest pod dostatkiem. W moim zbiorniku nie ma tyle pokarmu by kilka tysięcy kijanek się rozwinęło.
Yahilles napisał/a:
poza tym są pod ochroną
a to są prawa w dobrej intencji, ale nie zawsze sensowne. W naturze wiele stworzeń redukuje liczbę potomków by tę zostawioną część wyżywić.
Bajbas
Powiedz, co to za różnica, że kijanki zginą naturalną śmiercią, bo będzie ich za dużo (dla tego jest ich tak dużo, by więcej przeżyło) niż gdybyś miał wyrzucać skrzek?
Powiedz, co to za różnica, że kijanki zginą naturalną śmiercią
jak zredukuje liczbę skrzeku to kijanki się wcześniej przepoczwarzają, wychodzą z wody i pod koniec jesieni to są już całkiem spore płazy. Mają szansę przeżyć w zderzeniu z ludźmi, zimą, kretami (podobno też je trzebią) i innymi. Jak wychodzą jesienią i są takie jak paznokieć i ledwo się ruszają to nie mają szans w zderzeniu z warunkami jakie panują zimą w mieście. Muszą mieć szansę podrosnąć latem.
Ja jestem po ich stronie, ale moje oczko to nie jest ich naturalny zbiornik. Stąd moje zachowanie. Liczba ropuch wracających na gody jest coraz większa. Niestety w tym roku 4 samce i jedna samica. Już rozplotła sznurki i sobie poszła. Zobaczymy może jeszcze jakaś dziewczyna wpadnie. Ja w każdym razie jak miałbym czas to ściągnąłbym jeszcze trochę "towaru" z innych terenów by wymieszać geny - i nie mów mi że to niezgodne z prawem.
Bajbas
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-04-15, 19:23
racja.Podobnie narybek ryb z póżnego tarła czesto nie przezywa zimy.Ale termin metamorfozy kijanek zależy od wielu czynników,nie tylko od zagęszczenia i dostępności pokarmu.w chodzą też w grę warunki pogodowe.Opożniony rozród wiosną i zimne lato też zapewne maja wpływ na liczebność żab w następnych latach.
Taka oto śliczna paskuda zamieszkała sobie przy moim oczku. Przemieszcza się między gęstwiną pędów liliowca a rozłożystymi i dającymi cień liśćmi tui.
http://img147.imageshack....dscn9462dg1.jpg
Dlaczego ropucha utonęła? Mam ich kilka, maja możliwośc wyjścia w krzaki, zreszta cały czas tam siedzą...wczoraj najwieksza z nich pływała na środku oczka zdechła...jaka może byc przyczyna?
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-06-23, 18:00
Ropuchy raczej nie toną.Dobrze pływają,cały okres godowy spędzają w wodzie.Również w czasie letnich upałow czasami widywalem je w wodzie.Prawdopodobnie chronią się w ten sposób przed nadmiernym wysuszeniem. Płazy też mają swoje choroby i pasożyty.Może w tym jest przyczyna.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum