Kuba im teraz nic po oczku. Musze mieć fajny ogród to może zostaną. Jak mają dużo kryjówek (kamienie, drewno, liście itp.) to nawet w największe upały w oczku ich nie zobaczysz. U mnie jedynie żaba moczarowa wchodzi do wody odświeżyć się . Ropuchy wejdą dopiero na gody.
Pozdrawiam, Bajbas
Kuba im teraz nic po oczku. Musze mieć fajny ogród to może zostaną. Jak mają dużo kryjówek (kamienie, drewno, liście itp.) to nawet w największe upały w oczku ich nie zobaczysz. U mnie jedynie żaba moczarowa wchodzi do wody odświeżyć się . Ropuchy wejdą dopiero na gody.
Pozdrawiam, Bajbas
dlaczego ich nie zobaczysz moje ropuchy <teraz wiem ze to ropuchy>
przes ostatnie upaly caly czas siedzialy w wodzie znaczy w polowie,
i codziennie wieczorem przychodza sie wykapac do oczka
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
Ostatnio zmieniony przez iwosek 2007-07-25, 12:54, w całości zmieniany 1 raz
U mnie para ropuch zielonych złożyła skrzek Niedawno widziałem setki ropuch zielonych
jeżeli chodzi o parę w ampleksusie ropuch szarych to nie złożyły skrzeku tylko gdzieś polazły i przed chwilą wróciły, a samica wlokła za sobą zwinięty sznur uschniętego skrzeku Jeszcze niedawno cieszyłem się, ze pierwszy raz będę mieć w oczku kijanki ropuch szarych i nie wyszło... może za rok...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum