te dwa duże drzewa to .. ? są niesamowite a ile masz już lilii ?
to dzikie mirabelki....kiedy 10 lat temu te dzialke kupilismy nie roslo na niej nic po za sosenkami i trzema mirabelkami ( trzecia w innym miejscu)
dziekuje za wasze odwiedzinki....
musze sie koniecznie pozbierac i opisac cala te nasza prace....zdradze tylko ze juz plywalam i to co dzien....
roslinek wsadzilismy duzo, bo i powierzchnia duza, max glebokos w czesci plywajacej to 150 cm....
poradzcie mi prosze, czy drzewo ( swierk w moim przypadku ) na most i pomost powinnam zaimpregnowac, czy moze zostawic smamu sobie i za kilka lat wymienic....glowimy sie troche z mezem co robic....
pomozecie?
zapomnialabym dodac: za plaze piaskowa dziekuje....ja od 10 lat mam na co dzien tak duzo piachu, ze juz marzy mi sie chodzenie po dzialeczce, gdzie w koncu tego nie ma....ta dzialka to po starej zwirowni...bardzo piaszczysta....i uboga ....
w wolniejszej chwili napisze jakie roslinki wsadzilam, jak dziala filtr.....
mam nadzieje ze juz w przyszlym roku roslinki pieknie porosna a za dwa latka to bedzie juz moj maly eden na ziemi...no moze za trzy....wiem ze roslinki czasu potrzebuja.......
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2013-06-06, 10:43
Mnie się ogromnie podoba Powiedz, czy jak się kąpiesz, to zamieszanie wody nie powoduje spływu osadów dennych, czyli tego bocznego, roślinnego podłoża, do części kąpielowej ?
[ Dodano: 2013-06-06, 10:47 ]
I jeszcze jedno pytanie : Którędy schodzisz do wody?, poza tym BAAAJKA, której ogromnie Ci zazdroszczę Za dwa lata będziesz miała idealne kąpielisko osłonięte przez roślinność przed ciekawskimi.
Moj satwik to tak na oko ok. 80.000-90.000 litrow......
maz ma dwie pompy: jedna na 10.000 l o mocy 85 watt i druga na 25.000 o mocy 185 watt....jestesmy w trakcie wyprobowywania ktora bardziej pasuje....
na forach w De rozne opinie kraza i my chcemy sami sprawdzic co dla nas lepsze....
to zdjecie przedstawia pierwsza komore....sa to odplywy z czesci kapielowej i skimerow......
w drugiej komorze sa szczotki i mata z tworzywa sztucznego a w trzeciej pompa.....
na tych komorach bedzie pomost i zejscie po drabince do czesci kapielowej....ja na razie wchodze po malutku od strony komor....
z lewej strony widzicie drozke ( ktora w niedalekiej mam nadzieje przyszlosci zostanie wylozona kostka granitowa przez mojego kochanego meza) i tam wlasnie bedzie mostek...ale Taki plaski, bez wielkich szkikimiki.....
a teraz wypisze roslinki jakie wsadzilismy i mam nadzieje ze wszystkie pieknie porosna...
-42 szt. tatarak zwyczajny
-23 szt. jezoglowkowatych
- 20 szt. siedmiopalecznika blotniastego
-33 szt. pontederii
- 20 stz. irysa zoltego
- 32 szt. turzycy
- 34 szt manny ( glyceria)
- 34 szt. bobrek trojlistkowy
- 34 szt. przetacznik bobowiczek
- 30 szt. palki waskiej ( typha)
-34 szt. krwawnicy malej
- 40 szt. sit ( Juncus)
- 24 szt. sit rozpierzchly
- 20 szt. knieci
- 12 szt. krwawnicy pospolitej
- 20 szt. gladioli wodnej
- 30 szt. przestki pospolitej
- 1 kg moczarki
- 33 szt. jaskier wielki
domowie dzis Lilie Gonnere i James Brydon po sztuce.....
i bede sie modlic aby wszystko roslo....
najbardziej obawiam sie tach glonow...ktore Nadejda...bo pewnie Nadejda....
czy one zawsze nadchodza jak zaklada sie stawik?
narazie korzystam i plywam co wieczor...woda po burzy jest taka przyjemnie ani ciepla ani zimna....
zapomnialam chyba wspomniec ze w czesci do plywania woda ma 150 cm a w rosllinnej od 0 do 80 cm....
Gosiu, nie zaobserwowalam na razie splywow o ktore pytalas....musze dodac ze wysypalismy wszysto piaskiem plukanym...za pierwszym razem myslelismy o zwirze, ale tyle roznych i sprzecznych informacji moj mezu sie naczytal, ze w koncu nie wiedzial co robic...ja zdecydowalam na piach..tanszy koszt....
mysle ze skrzynki jakie moj maz zrobil, zatrzymuja przesuwanie sie piachu..takie bylo tez nasze zalozenie....mam nadzieje ze to wystarczy....
chyba troche haotycznie tu opisuje....tak naprawde to chcialam pokazac zdjecia jak zaczelismy roboty w tym roku....oto one....
najpierw wylozylimy wszystko filcem 300g w czesci do plywania podwojnie
potem w Folie oliwkowa 1,5 mm w czesci kapielowej a reszte czarna 1,5 mm firmy Izofrex ( i tu boimy sie troche, bo sami zgrzewalismy....)
na te Folie znow filc i zasypalismy piachem ( ciezarowka duz nie starczyla trzeba bylo jeszcze jakies dwie lychy koparki dowiezc)
i na obrzeza ok poltorej koparki zwiru okraglaka duzego.......
Witaj Moniko
Bardzo ładny basen sobie szykujecie
Widzę, że Twój mężuś, to nie zły majsterkowicz
Należą się Wam wielkie słowa uznania, za sam pomysł, jak i wykonanie tak ogromnej inwestycji
Myślę, że przyjemność kąpieli w ''żywej wodzie'' wynagrodzi Wam wysiłek, jaki włożyliście w ten staw.
Deski zaimpregnuj specjalnym olejem do drewna. Konserwuje się nim pomosty, tarasy, itp.
Drewno wygląda naturalnie i służy wiele lat.
Pomógł: 60 razy Dołączył: 22 Wrz 2012 Posty: 1851 Skąd: Lasochów - woj. Św.
Wysłany: 2013-06-07, 13:03
monikzi napisał/a:
z lewej strony widzicie drozke ( ktora w niedalekiej mam nadzieje przyszlosci zostanie wylozona kostka granitowa przez mojego kochanego meza
ja wolałbym soczyście zielony trawnik ,
monikzi napisał/a:
a teraz wypisze roslinki jakie wsadzilismy i mam nadzieje ze wszystkie pieknie porosna...
-42 szt. tatarak zwyczajny
-23 szt. jezoglowkowatych
- 20 szt. siedmiopalecznika blotniastego
-33 szt. pontederii
- 20 stz. irysa zoltego
- 32 szt. turzycy
- 34 szt manny ( glyceria)
- 34 szt. bobrek trojlistkowy
- 34 szt. przetacznik bobowiczek
- 30 szt. palki waskiej ( typha)
-34 szt. krwawnicy malej
- 40 szt. sit ( Juncus)
- 24 szt. sit rozpierzchly
- 20 szt. knieci
- 12 szt. krwawnicy pospolitej
- 20 szt. gladioli wodnej
- 30 szt. przestki pospolitej
- 1 kg moczarki
- 33 szt. jaskier wielki
domowie dzis Lilie Gonnere i James Brydon po sztuce.....
i bede sie modlic aby wszystko roslo....
najbardziej obawiam sie tach glonow...ktore Nadejda...bo pewnie Nadejda....
czy one zawsze nadchodza jak zaklada sie stawik?
ale ogrom roślin , dużo ich , niesamowicie , na pewno wszystko będzie rosło jak na drożdżach , a glony zawszę nadchodzą , to tzw. zakwit , to normalne każdego roku , wszystko niesamowite , brawa dla ciebie i twojego męża
pomost możesz zakotwiczyć na brzegu i zrobić go jako wiszący nad wodą. Tylko trzeba go fest zakotwiczyć bo na końcu będzie występował duży moment siły.
Pokazałaś tylko jedną komorę z rurami. W trzeciej jest tylko pompa? Czy to znaczy, że filtracja zachodzi tylko w komorze środkowej? Chyba trochę mało...
Deski zaimpregnuj specjalnym olejem do drewna. Konserwuje się nim pomosty, tarasy, itp.
Drewno wygląda naturalnie i służy wiele lat.
Rada dobra ale chyba lekko spóźniona bo na wcześniejszych fotkach basen jest już z deskami pod wodą. Myślę że ktoś kto był w stanie wykonać tak duży projekt nie zapomniał o zaimpregnowaniu drzewa.
Jak dla mnie dzieło sztuki. Mam nadzieję że jakieś solary również podgrzewają wodę, bo na Mazurach okres ze słońcem nie tak długi jak na południu Europy.
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
Odnośnie piasku, to się trochę martwię - może pójść do odpływu dennego i do pompy.
Co do glonów, to w fazie początkowej raczej Was nie ominie. Jak będziecie dbali o wodę to może to być zakwit jednorazowy. Ja bym raczej w takim oczko-basenie glonów nie hodował.
drewno, ktore jest pod woda to swierk....nie impregnowany i swiezo ciety byl....mokre drzewo w wodzie przetrwa kilka lat, a impregnat to jednak chemia....wiec w moim stawie nie ma co szukac
a deski na mostek i pomostek pomaluje....na kolor tikowy...jak inne dodatki na dzialeczce....
co do komor....pierwsza widac na zdjeciu...druga - wplyw wody na dole i przelewa sie do trzeciej komory na gorze.....caly osad osiada sie na dole w drugiej komorze ......w trzeciej trz duzej stoi pompa...chcemy teraz jednak dokupic maty takie jak gabka i dodatkowo przed pompa zamontowac.....
[ Dodano: 2013-06-08, 07:05 ]
PIOTR.P napisał/a:
a czy planujesz tam ryby np. koi w przyszłości
moze mnie zlinczujecie...ale rybek nie chce....tylko jedna ma tam plywac...jaaaaaaaaaaaa...
[ Dodano: 2013-06-08, 07:15 ]
kordiankw napisał/a:
Jak dla mnie dzieło sztuki. Mam nadzieję że jakieś solary również podgrzewają wodę, bo na Mazurach okres ze słońcem nie tak długi jak na południu Europy.
za dzielo sztuki
nie...solarow nie planujemy....ja naleze do prawdziwych mazurskich dziewczyn....zahartowana jestem.....i musze ci powiedziec, ze pomimo iz woda dopiero od tygodnia w stawie, to przyjemnie chlodna jest....owszem pierwszy raz byl mocno orzezwiajacy...ale kolejne mozna juz wytrzymac...stawik nie jest dla kogos kto lubi podgrzewana wode z basenu z chlorem....
a co do mojego meza, to zdradze wam tajemnice: to jest najlepszy facet, z glowa pelna pomyslow i do tego cierpliwy i dokladny...i jest najukochanszy....i nie umie plywac....
uszczesliwia cala nasza rodzinke....
_________________ monikzi
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum