Wysłany: 2012-07-10, 17:24 Jak sie pozbyć pływaka żółtobrzeżka?
Witam,
mam pytanie do kogoś kto jest dobry z biologii lub chemii...
W moim oczku wodnym jest plaga pływaków żółtobrzeżków, w związku z tym że nie mam rybek to w niczym mi nie przeszkadzają ale niestety zasiedliły również basen w którym jest woda chlorowana. Codziennie z basenu wyławiam około 20 szt (dużych i małych). Nie wiem czym się żywią i czemu im się tam tak bardzo podoba skoro nie mają nic do jedzenia, woda jest czysta bez glonów a dodatkowo zawiera chlor? Jedynym żywicielem jestem chyba ja bo strasznie gryzą co uniemożliwia korzystanie z basenu... czym można to draństwo zlikwidować? Czy skoro są słodkowodne to sól je zniechęci (sztuczna woda morka) a może dolać wody utlenionej lub jakiejś pochodnej substancji? Wczoraj wylałam wodę, umyłam basen, a one znowu się zadomowiły! W basenie jest 16.000 litrów jaka substancja i w jakim stężeniu może usunąć te bestie?
Z góry dziękuję za pomoc.
Jeżeli są blisko ich siedliska to trudna sprawa .one po prostu sobie fruwają wytrujesz ,czy wyłapiesz jedne przylecą drugie .Jedyna nadzieja że ich braknie w okolicy.Wyłapać siatką i jeżeli możesz to na czas kiedy nie korzystacie z basenu zakładać na wodę cienką siatkę ,aby nie dostały się do wody.Jest nadzieja że nie każdy rok będzie tak w nie urodzajny.Życzę powodzenia ,..A żywią się drobnymi zwierzątkami wodnymi.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 18 Cze 2011 Posty: 2376 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2012-07-10, 17:51
jurek47, ma rację te paskustwa przylatują kiedy im się podoba jedynie możesz je wyławiać ponieważ muszą zaczerpnąć powietrza to wtedy sitko i wio
w sumie możesz spróbować z tą siatką ale z drobnymi oczkami inaczej dadzą radę
Cały czas wyławiam i traktuje klapkiem ale końca nie widać... Na skraju działki płynie rzeczka więc na to że się wyprowadzą nie ma co liczyć. Musi być jakaś chemia, która zabija to co żyje w wodzie, a ja przecież wody z basenu nie piję? W basenie nie mam rybek więc nie muszę się martwić, że otruje jakiegoś domownika. Właśnie robię test z solą mam 2 krwiopijce w butelce z wodą i solą, szkodniki już 3 godziny tam pływają i nadal żyją. Może woda utleniona?
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-10, 19:22
Zapytaj w sklepie ogrodniczym lub zadzwoń do producenta chemii do basenów. Pewnie mają jakieś środki żeby to ukatrupić. Tutaj nikt chyba nie stosował czegoś takiego w oczku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum