[quote="vivit"]Jak nie chesz się narobić później to zrób jak mówimy [/quote
i tu jest malutki problem rosliny juz dawno posadone:(:( ziemia twarda jak diabli sporo gruzu no i sporo kamieni bym musial zbierac:(:( bo juz dawno ulozone ladnie sie juz wkomponowaly w glebe
pytanko ile ziemi bym musial wysypac na ta wluknine aby bylo ok
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-11, 15:55
choina79 napisał/a:
pytanko ile ziemi bym musial wysypac na ta wluknine aby bylo ok
Wariant A:
2. rozkładach agrowłókninę i przyciskasz kamieniami aby nie poderwał ajej ewentualnie wiatr.
3. ustalasz gdzie chcesz mieć rośliny i w te miejsca przecinasz (ja stosuję cięcie na krzyż - po posadzeniu rośliny agrowłókniną zamykam otwór)
4. Wysypujesz na agrowłóninę korę lub żwir w/g uznania.
Wariant B: (w/g mnie trudniejszy ale nie niemożliwy)
2. Sadzisz rośliny w/g gustu.
3. potem rozkładasz agrowłóninę tak aby można było na rosliny dopasowac otwory (w/g mnie to najgorszy punkt, bo ciężko dokładnie wymierzyć gdzie te otwory powinny być i jak duże - ale niektórzy tak robią.
4. Wysypujesz na agrowłóknię kore lub żwir w/g uznania.
3. ustalasz gdzie chcesz mieć rośliny i w te miejsca przecinasz (ja stosuję cięcie na krzyż - po posadzeniu rośliny agrowłókniną zamykam otwór)
Nie jest to dobre rozwiązanie. Powód ? korzenie nie rosną w glebie tylko pod agrowłókniną, a o to nam nie chodzi . Wraz ze wzrostem rośliny powinniśmy zwiększać okrąg
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2012-07-12, 14:11
Według mnie korzystniejszy jest wariant B Vivita (dwa posty wyżej) JA tak mam i sobie chwalę. NAjpierw posadziłam rośliny a potem pomiędzy (pociętymi pasami jeśli trzeba) wyłożyłam włókninę. NA to akurat kora ale to nieważne mógłby być kamień. NA wiosnę odgarniam lekko korę i włókninę i sypię nawóz. Czasami się okazuje, że trzeba właśnie powiększyć i likwiduję jakiś pas włókniny. Jeśli użyjesz tej białej czy czarnej cieniutkiej jak fizelina to czasem wystarczy podwinąć. Pod miejsce gdzie ma być sam kamień lepiej dać tą czarną prawie "plastikową" z dziurkami. Sorry nigdy nie pamiętam , która jak się nazywa
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-12, 17:26
Wariant B jest oczywiście prawidłowy , najpierw rośliny potem agrowłóknina
wykładam agrowlókninę i rozcinam ją w miejscu w którym ma być roślina.
Następnie rozchylam rozcięcie i robie dołek w powstałej dziurze. Wsypuję nawóz i sadzę roślinę. Uzupełniam ewentualny niedobór ziemi wybraną wcześniej ziemią
Po posadzeniu zamykam rozcięcie poprzez złożenie go tak jak było. Na góre kora lub żwir.
Robię tak, bo mi wygodniej. Rośliny rosną, więc chyba wzystko jest w porządku.
Dosypanie nawozu nie stanowi problemu. odgarniam korę rozchylam agrowłókninę, dosypuję zakrywam i zasypuję od nowa.
Plus tego jest taki, że nie ma pasów, które mogą się strzępić w miejscu cięcia i potem odstają takie plastikowe wąsy..
Wybór jak zawsze zależy od indywidualnego upodobania i przyzwyczajenia.
pieknie mam prawdopodobnie suma w stawie rzut z gruntu branie zaciecie i zestawu nie ma tak w ciagu dnia nawet pare razy plecionka zalozona i tez sobie ryba z nia radzi
art1234 [Usunięty]
Wysłany: 2013-03-26, 12:13 to znajdz łowcę
jak masz wodę w miarę klarowną to znajdź łowcę podwodnego to Ci suma odstrzeli.
pzd
Art
To powinieneś się cieszyć sum żre wszystko co się rusza i zmieści się mu do gęby jak u mnie w stawie były wpuszczone 3 sumy został się jeden zezarł mi w dodatku 2 kaczki.
Może ci te Amury pozeżyra
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum