Oczko wodne - forum

[Piotrek.P.]

Jedni twierdzą że koi są wrażliwsze, a drudzy nie ... nie wiem nie zajmuję się profesjonalną hodowlą koi , Ty masz dużo większe doświadczenie i wiedzę w temacie więc tylko podaję przykład w miarę dobrych testów które sam kiedyś miałem

violettaxx, czytając Twoje posty wnioskuje że solidnie podchodzisz do hodowli tych ryb , zresztą widać to po oczku i po "jakości" ryb . Jesteś skarbnicą wiedzy w tym temacie i z przyjemnością czyta się Twoje posty. Czyli uważasz że testy kropelkowe to strata pieniędzy przy koi?

Jedni twierdzą że koi są wrażliwsze, a drudzy nie ... nie wiem nie zajmuję się profesjonalną hodowlą koi , Ty masz dużo większe doświadczenie i wiedzę w temacie więc tylko podaję przykład w miarę dobrych testów które sam kiedyś miałem

violettaxx, czytając Twoje posty wnioskuje że solidnie podchodzisz do hodowli tych ryb , zresztą widać to po oczku i po "jakości" ryb . Jesteś skarbnicą wiedzy w tym temacie i z przyjemnością czyta się Twoje posty. Czyli uważasz że testy kropelkowe to strata pieniędzy przy koi?

[violettaxx]

piopil bardzo dziękuje to samo twierdzę o tobie w zakresie zakładania oczek i ogrodów !!!

Tak dokładnie test paskowy wzbogaciła bym dodatkowo kropelkowym na zawartość O2

[KILERK1]

SUPER, ŻE MAM TAKICH FACHOWCÓW POD RĘKĄ
violettaxx, dzięki za porady na mailu
sól wsypana,testy paskowe i kropelkowe kupione.... no i teraz czekanie
( tylko,żeby żółwia złapać to muszę chyba połowę wody upuścić-moim zdaniem sprawca moich nieszczęść)

[JAREK G]

KILERK1, a mówiłem Ci że ten żółw nie bardzo mi się podoba to pytałeś czemu Jak się coś w oczku "dzieje" to testy kropelkowe jednak zdecydowanie lepsze

[ontario_ab]

Od jakiegoś czasu przyglądałem się jednemu z moich koi i dzisiaj postanowiłem go wyłowić. Przyglądając się plamce wydaje mi się, że w tym miejsca nie ma łuski - jakby plamka (nabrzmiała) zamiast niej lub na niej. Co mam z nim zrobić ? Na razie odłowiony, natleniany, podałem FMC. Koi zachowuje się normalnie, jest zdrowy dlatego też go nie odławiałem. Może niepotrzebnie go stresuję. Poniżej fotki:

[violettaxx]

Cytat:

Na razie odłowiony, natleniany, podałem FMC

ontario_ab powiedz gdzie podałeś ten FMC do oczka czy do kąpieli ?

Czy to wygląda jak by się podniosły łuski ? czy raczej brak ich w tamtym miejscu ?

[ontario_ab]

Mam go w plastikowej misce i tu dałem EMC (Tropical), łuska nie jest uniesiona wydaje mi się, że to tkanka, która nawet ma jakieś tam ukrwienie - wygląda na żyłki, ale nie jestem pewien.

edit: ma to od 2 miesięcy i nie powiększa się, chyba nawet takiego kupiłem, ale już nie jestem pewien, rybę mam od marca.

[violettaxx]

Ale dałeś na kąpiel czy zalanie długotrwałe ?



trochę przypomina to mi Costia? ale faktycznie jak piszes, że to ma od marca to bardziej pasuje na pasozyty? /nie zuważyłeś ,żeby się ocierała w oczku o jakieś przedmioty?/

[ontario_ab]

Dałem ok 1ml na 5l wody. Jutro zamierzam wypuścić. Ten koi to asagi. Poczytam o tym Costia na anglojęz. forach.

edit: to raczej nie costia;
koi o nic się nie obciera jest zupełnie normalny dlatego go nie odławiałem, nie zauważyłem żadnego poszerzenia czy pojawienia się podobnych objawów na ciele w innych miejscach.

Nie przesadziłem z FMC ? Może być w tym do rana ?

[violettaxx]

Chyba ,że sytuacja wygląda ,że pasożyty uszkodziły warstwę obronną śluzu i jeszcze w to miejsce wdało się też coś dodatkowo. Arku jak byś miał kalie w to jeszcze mógł byś przemyć watką to miejsce zanim go wypuścisz!

[ontario_ab]

Tak zrobię, rano pojadę do apteki. Napisz mi czy nie przesadziłem z FMC. Dokładnie to dałem około 20 kropel.

[violettaxx]

a powiedz ile razy przekroczyłeś dawkę z opakowania ? i ile godzin około będzie pływać ?

[ontario_ab]

Na op. jest napisane 30ml na 300L, jest w wodzie od ok. 19:15 i myślę by zostawić go do ok 10 rano, aż wrócę z nadm. i go przemyję. Nie mieszkam w mieście i do apteki mam kawałek.

[violettaxx]

W kąpieli długotrwałej /około 5-7 dni/ nie przekraczałam dawki 30% więcej od podanej/
obserwuj rybę !

[ontario_ab]

Po kąpieli w KMNO4 koi wrócił do oczka. Przyjrzałem się tej plamce i na pewno pod spodem jest normalna łuska, nie odstaje, nie ma przebarwienia. Plamka przy świetle dziennym (wczoraj już się robił wieczór jak go oglądałem) wygląda tak jakby na łuski ktoś dał kroplę kleju półprzezroczystego o odcieniu piasku. Plamka ma lekkie wybrzuszenie. Wydaje mi się, że ma jakieś delikatne ukrwienie.
Czy koi czeka operacja wycięcia tego czegoś ?